Kto po in vitro?

[Roxii]

pepper trzymaj sie kochana, nadzieja umiera ostatnia... ja trzymam kciuki za jutro &&&&&&&&&&&&&
tuva własnie zamówiłam Twoją książkę mieszkam w UK i myslałam że bedzie problem, ale znalazłam ją w jedej z ksiergani interenowych działajacych na terenie UK:-) Czekam na nią z niecierpliwością, cieszę się że napisałas tą książkę moze niektórym otworzy ona oczy na problemy niepłodnych par ....

Kurcze dziewczyny ja chciałam testowac we wtorek to bedzie mój 10dpt myslicie że to za szybko??? ostatnio tak testowałam i był już cien cienia.... ale teraz sama nie wiem...
Karamel jak tam u Ciebie??? jak sie czujesz, masz jakies obiawy??? Ty chyba 10dpt masz jechac na betke tak????

 

[yplocka1]

Tuva, witaj. 27 dpt, miałam transferowane dwa. Przy tej becie powinno być coś widać.. Zarodki były pięciodniowe.

 

[Aduś16]

yplocka - przypominasz mi moja historie, tylko ze u mnie bylo widac w 23 dpt przy becie ponad 7tys. zarodek w jajowodzie, od razu wylądowałam na stole operaycyjnym.. U ciebie jest wiec jakas szansa. Badz dzielna! Ktora doktor cie prowadzi w Invikcie w GD?

 

[marcikuk]

pepper81 - trzymam kicuki za jutrzejszego sikanca. Nie wyrzucaj go od razu mnie pierwszy test pokazal dwie kreski po jakis 20 min. A idziesz na betke?
yplocka - ja jak bylam w 5 tyg zaczelam plamic. Do usg w klinice mialam jeszcze ponad tydzien czekac, wiec poszlam prywatnie. Nie bylo nic widac. Tzncos tam bylo na dole ale nie wiedzieli co. Tydzien pozniej juz bylo widac dwa serduszka przy usg dopochwowym. Jakie usg ty mialas???

 

[yplocka1]

Marcikuk, Aduś 16. USG miałam dopochwowe w Invikcie - więc chyba jedne z lepszych w 3-city. Jestem generalnie u dr. Stencla, ale on ostatnio jest na urlopie więc od spadków bety prowadzi mnie dr Szczyptańska.
Dziękuję Wam kochane za słowa otuchy...

 

[yplocka1]

Pepper - trzymam kciuki

 

[yplocka1]

Marcikuk, zresztą ja jestem w 6 tygodniu i 5 dniu - według transferu.
To co widać na USG jest prawie w szyjce macicy.

 

[pepper81]

Dziewczyny u mnie chyba totalnie koniec zludzen.wlasnie dostalam jakiegos brazowatego plamienia, tak jak na koniec okresu..pewnie to juz jest koniec mojej pierwszej proby ivf.naszczescie mamy jeszcze 4 zamrozone embriony.wiec sie nie poddaje i bedziemy dalej probowac .pozdrowionka i trzymam kciuki za was

 

[Roxii]

pepper puki @ nie ma to jeszcze nic nie wiadomo, zrób jeszcze jutro rano testa kciuki wciąż zaciśniete;-)

A ja powoli wariuję, do tej pory udawało mi sie zachować zimną krew i podchodziłam do tego na luzie, nie nakręcałam się, ale im bliżej testowania tym gorzej ze mna siedze i nasłu****ę swój organizm czy przypadkiem nie mam jakis objawów... i już sama nie wiem czy je mam, czy sobie wymyślam i wyolbrzymiam mówie Wam sama ze sobą nie wytrzymóję... HELP!!!

 

[yplocka1]

Roxii, będzie dobrze. Wytrzymasz. Pamiętaj że stres nie sluży maluszkom.