yplocka dzięki, wiem że stres nie służy, ale nie potrafię zapanowac nad moją psychiką, zaczęła wymykać mi się spod kontroliciągle wydaje mi sie że coś czuję i niepotrzebnie sie nakręcam, boje się rozczarowania... ehhh osiwieję do wtorku
reklama
kaska31
Fanka BB :)
Roxii ja by zrobila sikanca ale wiem jakie to stresujace jest. ja podchodzilam na luzie ale to dlatego ze mam juz dziewczynke. niestresuj sie musisz wyluzowac.:-)
kaska myslałam nad tym żeby zrobić sikańca np. jutro rano, ale wiem, że to za wcześnie i i tak pewnie nic nie wyjdzie jutro bedzie dopiero 8dpt, a ostatnio jak robiłam 10dpt to ta druga kreska była ledwo widoczna, więc 9dpt pewnie nic by nie wyszło a 8 juz całkiem. Dlatego wiem że to bez sensu. Ehhh staram się być silna, ale wiecie jak to jest... Dobrze ze mam Was, bo tylko Wy mnie rozumiecie i wiem że zawsze moge się wygadac i pozawracać Wam głowe moimi rozterkami Może jutro bedzie lepiej.....
Zosia_K
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2012
- Postów
- 269
Roxii, dokładnie wiem co czujesz, tez latałam jak wściekła i dobrze mówisz psychika z pod kontroli się wymyka, ale musisz wierzyć, że Ci się uda. ja w to wierzę, wierzą za Ciebie dziewczyny. Tez doskonale wiem że w UK, na te testowanai trezba czekać. Nie bez przyczyny pisza na testach żeby zrobić je po terminie spodziewanej @. Nie ma co za wczesnie robić bo może nie wyjść. UDA SIĘ. Przesyłam wiruski ciążowe i trzymam kciuki &&&&&&&&&&&
PS mi pomogła modlitwa, wsparcie emka i mojej mamy,i Was, niektóre fragmenty książki Tuvy tez pomogły.
Pepper może to za wcześnie na test, skoro masz jakies plamienia to może od zagnieżdżania i test będzi epozytywny dopiero za kilka dni. &&&&&&&&&&&&&&&&&&
Tuva dziękuje za posta. Ja w UK bety nie mam, jadę na USG serduszkowe 27ego. I dziekuje za ta wypowiedz o Crinone, bo chyba wiesz ze o zwykla wydzieline mi nie chodzi tylko o jakieś dziwne 'kulki mocy', ale czytałam na amerykańskich forach że dziewczyny tak miały. Napiszę do Ciebie jutro na priva, bo juz dawno chciałam jakos Cie odnaleźć i osobiście podziękować za książke, wpadła w moje ręcę jak podpisywałam paiery do IVF i mialam ciagle jeszcze wątpliwości, ale książka pomogła mi bardzo bardzo a pozatym cos jeszcze nas łączy.
Elala oczywiście żę teraz crio będą tylko pozytywne.&&&&&&&& za wszystkie dziewczynki. Książka Tuvy pokazuje że trzeba walczyć i mimo, że czasem przychodzi załamanie zwątpienie, to nagle odnajdujemy w sobie nieodkryte pokłady woli walki.
Będę się tylko modlic (wiem brzmi paradoksalnie) o to żeby IVF było refundowane w Polsce.
Padam z nóg, dziś u nas 40 stopni w słońcu, szok. Idę spać. Dobrej nocki, kolorowych snów.
PS mi pomogła modlitwa, wsparcie emka i mojej mamy,i Was, niektóre fragmenty książki Tuvy tez pomogły.
Pepper może to za wcześnie na test, skoro masz jakies plamienia to może od zagnieżdżania i test będzi epozytywny dopiero za kilka dni. &&&&&&&&&&&&&&&&&&
Tuva dziękuje za posta. Ja w UK bety nie mam, jadę na USG serduszkowe 27ego. I dziekuje za ta wypowiedz o Crinone, bo chyba wiesz ze o zwykla wydzieline mi nie chodzi tylko o jakieś dziwne 'kulki mocy', ale czytałam na amerykańskich forach że dziewczyny tak miały. Napiszę do Ciebie jutro na priva, bo juz dawno chciałam jakos Cie odnaleźć i osobiście podziękować za książke, wpadła w moje ręcę jak podpisywałam paiery do IVF i mialam ciagle jeszcze wątpliwości, ale książka pomogła mi bardzo bardzo a pozatym cos jeszcze nas łączy.
Elala oczywiście żę teraz crio będą tylko pozytywne.&&&&&&&& za wszystkie dziewczynki. Książka Tuvy pokazuje że trzeba walczyć i mimo, że czasem przychodzi załamanie zwątpienie, to nagle odnajdujemy w sobie nieodkryte pokłady woli walki.
Będę się tylko modlic (wiem brzmi paradoksalnie) o to żeby IVF było refundowane w Polsce.
Padam z nóg, dziś u nas 40 stopni w słońcu, szok. Idę spać. Dobrej nocki, kolorowych snów.
reklama
ROxi, mam nadzieje,ze dzis juz masz sie lepiej.:-) Oczywiscie,ze ten czas oczekiwania na testowanie jest meczacy a im blizej wielkiej daty , tym strach wiekszy. Chcialoby sie juz wiedziec ale ciagle trzeba czekac, a gdy czas na tstowanie wybije ogarnia nas wielki niepokoj. Roxi kochana, bedzie dobrze. Dzis niedziela, moze sie gdzies wybierzecie z mezusiem na romantyczny spacer i przepyszny deser lodowy mniammmmm ;-)
Podziel się: