reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

katee,

przed transferem nikt nawet nie przypuszczal ze moge miec hiperke... Po punkcji spytalam lekarza czy nie ma ryzyka bo pobranych bylo 16 komorek, ale pani doktor powiedziala ze mam sie nie martwic bo absolutnie nie jestem w grupie ryzyka. Pozniej dr zrobil transfer i tez nie spodziewal sie hiperki. A zaczelo sie cos dziac mniej wiecej w 6-7 dpt, najpierw byly zaparcia i bole brzycha glownie na gorze w okolicach zoladka, watroby. Na poczatku myslalam ze to zaparcia spowodowane progesteronem, a w 11dpt (w dniu weryfikacji) mialam juz plyn w calym brzuchu i jak zaczelo mi sie robic slabo i wymiotowalam to od razu wyladowalam w szpitalu na 2 tyg.


no to mnie nastraszyłaś :szok: ja takie bóle żołądka mam od kilku dni, wczoraj w nocy mnie obudził ból żołądka ale wziełam manti i przeszło... A ze mnie taka panikara... Do tego mój M wyjeżdza na weekend do pracy i zostaje sama :szok: normalnie zawału mozna dostać.. a co oni robia w szpitalu żeby zeszła ta hiperka? leki dają czy coś jeszcze?
 
reklama
Dzięki Lola216 za słowa otuchy. Ja szłam krótkim protokołem bo mój lekarz stwierdził, że ich doświadczenia wskazują, że kobitki z niskim AMH lepiej reagują na krótki. Ja niestety nie mam 29 lat tylko prawie 38, a to oznacza ze i tak większość komórek już nie nadaje się do niczego. Ciesze się że został ze mną ten jeden rodzyneczek i oby nigdzie się nie wybierał. Betkę robię 01.06 więc może to coś znaczy? :-)
 
Napierajka ja też testuję 1 czerwca. Oby to był dla nas szczęśliwy dzień :-)

A jeśli chodzi o tą hiperkę to ja się tez dlatego stresuję, że u mnie w rodzinie nikt nie wie o naszym in vitro i jak mój M pojedzie to jestem całkiem sama :zawstydzona/y:
 
katee kochana,
Tylko nie panikuj, i nie nastawiaj sie niepotrzebnie na szpital, ja wyladowalam w szpitalu przez inne jeszcze obciazenia nie tylko hiperke, jestem po operacji serca i mialam usuwane zylaki.hiperka ma trzystopniowa klasyfikacje
lekka - powiekszone jajniki i moze byc ale nie musi niewielka ilosc wody w jamach ciala -przewaznie nie hospitalizuja w tych przypadkach tylko ambulatoryjnie z kontrolami wielkosci jajnikow.
umiarkowana - jaja jak berety, duzo plynow w brzuchu, obrzeki, zatrzymanie sikania, wytracanie bialka z krwi do jam ciala- przewaznie jest koniecznosc hospitalizacji - leczenie jakie ja mialam to glownie dostinex 1xdzienie - ale musialam sama kupic bo 8 tabl kosztuje od ok.250 do nawet 350zl), 2 albo 3 razy przetaczali mi albuminy, i nawadniali przez kilka dni kroplowkami po 1,5-2litrow dziennie - bo cokolwoek wzielam do ust to zwymiotowalam, i przez kilka dni polowka furosemidu na wymuszenie sikania.
i ciezka o tej nawet nie bede Ci pisac.

Byc moze masz lekka hiperke bo jajnik 8,5 x 5,5 jest rzeczywiscie nieco powiekszony, ale to wcale nie znaczy ze bedzie sie rozwijac (ja w 15dpt mialam obydwa jajniki o rozmiarach 12,3x7,7x9,5 cm jeden i drugi 11,8x8,5x9,1 cm) - jesli mozesz to staraj sie duzo pic i wszystko to wysikiwac. Bedzie dobrze, dasz rade. A jesli obwod Ci sie nie powieksza to dobry znak. Mi praktycznie caly czas brzuch robil sie coraz wiekszy, i bylo to badzo widac bo jestem szczupla osoba.


 
Napierajka Lola ma rację, nie ma też co tak sugerować się tym AMH,bo u mnie niby w normie a wynik końcowy w produkcji był kiepski. Do tego u mnie zarodki nie były tak dobrej klasy jak u Loli, więc powtórzę to jeszcze raz:medycyna to nie matematyka a nasz organizm rządzi się własnymi prawami. Ja też mierzyłam wartość w wieku 28/29 lat i mi pani dr mówiła,że wynik jest jakbym miała prawie 40 lat. Więc dziewczyny, kóre macie 38,39 i macie jeszcze jakiś wynik AMH to super, ja to pewnie bym już miała na minusie;-)
Miliaa czas szybko lecie, zobacz już weekend a tydzień zlatuje z górki, nie obejrzysz się a już będziesz w Novum:tak: kucie jest mało przyjemną częścią procesu,ale jak już jesteś po pick upi'e zapominasz o wszystkim!
 
No i stało się wpadłam w samozachwyt, tak mnie tu podziwiacie za nocki. A na nockach jest spokój. A w dzien mlyn wiec lepiej nocki robic.

Do dziewczyn po transferku. Nie bójcie się boli brzucha jak na @ mnie tak boala ze dwa tygodnie po transferze.

katee - pij pij i pij ile wlezie. Ja miałam hiperke i nie byłam w szpitalu. Tez byłam sama w domu, bo emek w pracy i jak mnie bol złapał to się zastanawiam czy dzwonić do niego, na pogotowie czy po koronera. A ze nie bylam wstanie wstac po telefon nie zadzwoniłam nigdzie i po 10 minutach minęło. Nie pisze zeby cie straszyć tylko żebyś wiedziała czego można sie spodziewać. Ale nie boj sie tak zle to chyba nie będzie. Po prostu wlewaj w siebie litry wody. A hiperke nakręca tez ciaza wiec badz dobrej myśli.

Catleya - mnie zwykle jajko przeraza :-)

Gienek - tak moje dziub dziuby tez na tym etapie podobne do siebie bardzo (już widzę podobieństwo do tatusia :-) mam nadzieje ze im to przejdzie heheh) super sa takie zdjęcia nie. Ja we wtorek jadę na podgląd moich. Na tym forum blizniaczym to narazie malo sie udzielamy bo tam dziewczyny przed koncem ciazy juz sa wiec nie zwracaja na nas wiekszedj uwagi ale pomału sie wykruszają bo terminy gonią (tez bym juz chciala). Link https://www.babyboom.pl/forum/mamusie-blizniat-trojaczkow-i-f329/ciaza-blizniacza-34944/

Napierajak, hope - witajcie. No to juz mamy cztery dziewczynki z transferu z 22 maja.
 
Dziękuję dziewczynki za tak wyczerpujące odpowiedzi :) Mam nadzieję, że ta szpitalna hiperka mnie ominie. 2 litry wody staram sie wypijać i 2-3 herbaty zielone + 1 meliska.
Na obiad zjadłam rosół i znowu brzuchol mi wywaliło... ehhh:eek: Mam nadzieję, że dobrze będzie, zobaczę jutro na usg jak te jajniki się zachowują i czy płynu przybyło coś...
Nawet jak mnie troche przestraszycie to przynajmniej wiem czego sie spodziewać ;)
Buziaki ;-)
 
katee - jak mamie opisywałam ból jaki mnie wtedy dopadł, ze miałam wrażenie jakby mi wszystkie organy wewnętrzne wylatywały to mi mowila ze tak mniej wiecej jest przy porodzie. Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo wiem czego sie mogę spodziewać :-)

Ale musimy być dobrej myśli i to podwójnej:
- hiperka się nie rozkręci
- ciąża nakręca hipreke :tak:
 
reklama
katee, db ,ze jutro masz kontrole usg. Bedziesz cos wiecej wiedziec pod okiem lekarza. Podpisuje sie pod tym co mowia dziewczyny hihiih
ciaza napedza hiperke :blink:

A jak sie maja pozostale dziewczyny po transferze?
 
Do góry