Kto po in vitro?

[sylha]

Qrcze Palu- już sama nie wiem, gin się co prawda wczoraj dziwnie uśmiechał do tel, ale nie chciał też nic na 100% obiecać, ale jak tak patrzę ja taką betę miałam w 12DPT, ty w 10, nie pamietam jak ty, ale miałam 5-dniowe zarodki podawane.....choć dziewczyna, która z wyliczeń wynika, że ma o 2 dni starszą ciążę w tym samym dniu miała poziom 123....nie ma reguły i nic tylko pozostaje czekać do następnego piątku na USG...... i zaś kolejne 10 dni czekania.....

 

[Lola216]

Sylha jak Ci wyszlo, ze jestes w 4 tyg i 1 dzien? A nie w piatym tyg i pare dni? Ja mialam pobranie 18.02 a transfer 23.02( dzien po Tobie) to jak mam obliczyc, ktory to tydz?
Na USG tez chyba pojde do polskiego gin w piatek za tydzien

Ja sie dzis denerwuje bo nie potrzebnie zrobilam rano test ciazowy clearblue, ktory pokazuje tyg ciazy tylko , ze od dnia zaplodnienia czy jakos tak i np wynik u ginekologa jak jest 4-5 tydz to tu powinien byc 2-3 tydz a mi pokazalo 1-2!! Zaraz zwariuje bo nie wiem czy ja zle obliczam czy cos jest nie tak?? A kolejna beta dopiero w poniedzialek mam zrobic choc chyba w sobote pojade a do tego czasu i tak chyba osiwieje. Wczoraj beta w 11dpt - 105.
Bylam tez dzis u GP angielskiego bo koncza mi sie tabletki a nie wiem czy rodzice zdaza mi doslac i wyobrazcie ze powiedzial , ze go nie obchodzi , ze mialam IVf w Polsce i tutaj dopuero 1 wizyta i to u pielegniarki!! jest w 12 tyg ciazy!! czyli jestem zdana na siebie badz bardzo drogie wizyty i badania w polskich klinikach. Mowie Wam dziewczyny cieszcie sie, ze mieszkacie w Polsce bo tutaj sluzba zdowia jedt tragiczna!

 

[Oliwia80]

Cześć Kochane Kobitki

Jestem tu nowa, ale podczytuje Was od kilku dni, jestem po pierwszym in vitro - i mam nadzieję ostatnim, bo udanym. In vitro w Poznaniu. Dziś jest 7dpt i wielkie czekanie

 

[Oliwia80]

W celu sprostowania - udanym - mam nadzieję po prostu, że wyjdzie. Strasznie się boję, zresztą pewnie jak każda z Was. Przyjmijcie mnie i otoczcie iskierkami nadziei.

 

[Lola216]

Aa i jeszcze Wam powiem dxiewczyny odnosnie ciazy w Angli. Kobieta tu nie ma ani razu wizyty z ginekologiem tylko z pielegniarkami i przez cala ciaze nie ma ani jednego badania ginekologicznego tylko ok 3-4 USG i to tyle! A prawie wszystkie moje kokezanki mialy tutaj porod kleszczowy wiec powiedzcie same co to za kraj...? Jestem dzis tak zla na tego lekarza, ze tak mi piwiedzial, ze musze sie wyladowac troche

 

[lolitka200]

lola - w skandynawii jest to samo. jest max 3 usg jesli ciaza normalna i to jest scan bez badania ginekologicznego.....wiec spoko. nie robia tez cala ciaze zadnych badan krwi itd... to u nas tego jest za duzo w polsce
a wiek ciazy liczysz od dnia pierwszego ostatniej malpy.... tak jak w naturalnej ciazy

 

[Ewa_81]

Witajcie po dluzszej przerwie.
Ja dzisiaj bylam na wizycie w klinice - 22 dc. Dostalam dozylnie (kroplowka) intralipid - czy ktoras z Was tez ten lek przyjmowala? Pozniej lekarz robil jakby biopsje z macicy (ponakuwal endometrium, podobno w celu pobudzenia go do lepszego wzrostu), a na koncu dostalam zastrzyk z Diphereline. Kolejna wizyta 20.03 i wtedy zaczynam stymulacje.

 

[Magdusia 31]

Oliwia80 witaj na forum i kciuki za wysoką betęIlu dniowe zarodki miałaś podane?I gdzie podchodziłaś do in vitro?Napisz coś więcej.
Lola216 oblicz sobie na kalkulatorze w internecie albo od 1dnia @ albo odlicz 2 tyg.od punkcji(tak mi lekarz liczył)ale różnica w liczeniu od punkcji, a od @ u mnie wynosi kilka dni.
Moja bratowa rodziła w UK i wiem jak to wyglada-prowadzenie ciąży przez położną i wogóle-u nas jest inaczej-rozumiem Cię, że Ci nerwy puszczają, bo trudno coś od tych lekarzy wyegzekwować.

 

[Lola216]

Lolitka200- tak moze faktycznie w Polsce jest tych wizyt duzo ale chyba lepiej zeby bylo ich wiecej niz nic lub za malo-tak mi sie wydaje. Wiesz jak ciaza jest ok to nie ma problemu ale np ja i wiele dziewczyn , ktore maja np niski progesteron to sa tutaj skazane na kleske bo oni tu nie ratuja ciazy. Teraz jestem pod opieka pojego gin z polski tak wiec biore pelno tego wszystkiego. Dla nich tu co ma byc to bedzie do 12 tyg. Znam wiele dziewczyn, ktore dzieki luteinie donosily ciaze....

Oliwia80- witaj! Trzymam kciuki. Kiedy puerwsza beta?

 

[Magdusia 31]

Ewa_81 witaj!
Ja niestety niewiem co to za lek.
Czyli zaczęłaś zastrzyki na wyciszenie-życzę powodzenia w stymulacji