reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dzięki za info o histeroskopi
Sham - mam ją zleconą ponieważ za mną są dwie nieudane ciąże. jedna pozamaciczna a druga to poronenie. Ma ono wykazać czy nie mam zrostów czy wszystko w jakie macicy jest ok, czy jest prawidłowej budowy itd. Robie je prywatnie. Koszt to 1500zł. Mniej więcej mi powiedzieli że wprowadzają histeroskop - taką cieniutka na 3mm jakby igłę ( nie wiem dokładnie co to ) w znieczuleniu miejscowym. NFZ miała odradzony ze względu na niby przestarzały sprzęt. Już w to nie wnikam. Chcę to mieć za sobą. No i od razu usuwają ewentualne zrosty itd.
Magdusia 31 i Lula 2000 - ja też nie miałam zleconych badań genetycznych na początku dopiero jak napisałam po II nieudanej ciąży mi je zlecono. Wykonaliśmy je z mężem na NFZ w Łodzi czeka sie 6 tygodni, kosztował mnie tylko dojaz i obadek bo do łodzi ma 250km. Strach przed wynikiem ale warto. W naszym przypadku wszystko wyszło ok. Inne badania zlecone po poronieniu też mam ok. Pozostała tylko histeroskopia i zaczynam działać. Tzn już mam przepisane antyki bo histeroskopia w niczym nie przeszkadza.




Matko ....dziewczyny dopiero doczytałam... strasznie mi przykro! Głowa do góry, to musi nam zostać wynagrodzone. Lolitko trzymam kciuki oby obyło się bez operacji ( dokładnie nie oczytałam co się u Ciebie podział - niechcę Cię zameczać pytaniami ale trzymam kciuki ) Ty jesteś dzielna dziewczyna!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jo.M. ja miałam bóle jak na @ po udanym transferze...byłam pewna że dupa będzie...a jednak się udało...:):)
Lolitka współczuję:(...ja za to jutro do szpitala:( dzisiaj byłam na ostatnim badaniu prenatalnym i grozi mi poród przedwczesny bo mam za mało wód płodowych,tzn. w granicach normy ale dolnej:(....no i łożysko przodujące...do tego na luteinie jestem bo miewam skurcze.....także nie wiem kiedy wyjdę jak już pójdę...:(
 
Witajcie dziewczyny!
bardzo Was prosze spójrzcie na badanka, które nam zlecono i może podpowiecie jeszcze co warto zrobić
Mój M miał WR, HIV, Hbs Ag,odczyn TPHA i grupe krwi(badanie nasienia zrobi na miejscu w klinicie)
U mnie : morfologia+obraz, mocz, bilirubina całk.,AspAt,ALAT,GGT, Glukoza,elekrtolity, TSH, Prolaktyna, Cytomegalia, Toxo,Różyczka, WR, grupa krwi,HIV, kiedyś miała szczepionkę przeciw żółtaczce i zrobiłam badanie p/canty Hbs i jestem jeszcze odporna, USG piersi, cytologie-najbardziej boję sie tego, że w moczu wyszła bakteria więc jak jutro pójde go gina z tymi badaniami, to zleci posiew.
Co sądzicie?
Lolitka trzymaj się i oby ból sie nie nasilał, a najważniejsze, że dzidzia ok.
 
agagr33 - witam , ja też jestem w 4 dpt. ogólnie u mnie ok tylko dziś w nocy miałam bóle jak na @ , a teraz czuję ucisk na podbrzusze no i trochę się stresuję, chociaż wiem że to fiksacje. Ja mam trochę więcej leków ,już Ci piszę: 3x2 prometrium dopochwowo , encorton 1x1 , progynova 2x1 , zastrzyk fragmin 1x1 + witaminy femibion. A kiedy masz testować bo ja mam testować w klinice dopiero 21.10 , ale chyba nie wytrzymam tak długo bo to będzie 14 dpt. I jeszcze mam pytanie ile komórek miałaś podanych i jakie. Lolitko , szarlotka80 dziewczyny trzymajcie się i proszę się nie denerwować
 
Witam wszystkie staraczki!!! Widze ze wielu sie udalo :-) - sle gratulacje!!!
A tym ktore czekaja na testowanko sukcesu zycze i kcikasy zaciskam!!!;-)
Dawno tu nie zagladalam ale widze ze ciagle nas staraczek masa.
Ja jutro mam transfer 2 eskimoskow i zobaczymy jak to tym razem bedzie.
Po ostatnim transferze nie za ciekawie bylo no ale to juz przeszlosc!!!
TYM RAZEM BEDZIE DOBRZE!!!:tak:
 
gkvip trzymam kciuki za dzisiejszy transfer :) odezwij się jak się czujesz :) ja z ciekawości jakie leki biezesz po transferze?? może tutaj jest pies pogrzebany !! kliniki dają różne leki...
 
Jo.M. widzę że masz dużo leków, ja po punkcji dostałam tylko lutinus,na drugi dzień walczyłam o encorton telefonicznie to mi przepisali i zaczełam brać dzień po punkcji.Natomiast nie dali mi estrofemu-co mnie martwi.Ani duphastonu.Duphaston wywalczyłam..:)telefonicznie dopiero dwa dni temu bo dokopałam się do moich starych dokumentów gdzie miałam w zaleceniach duphaston (zaznaczam ze wtedy gdy brałam duphaston,utrogestan,estrofem i encorton-udało nam się i mamy synka z tamtego ICSI). Nie rozumiem dlaczego teraz w tej samej klinice tak ograniczono mi leki.Drugą rzeczą jest to że mam włożone aktualnie aż 4 zarodki : 3 x A8 i jeden B6. Coraz bardziej się boję że nie uda się i stracę tak dobre zarodki.Nie mam nic do mrożenia. Myślałam że po jednym udanym podejściu(synek ma 4,5 roku) będę już na tyle mądra że teraz nie będę się bała i przypilnuje tego perfekcyjnie a jednak strach jest znowu ten sam:-(.
Dziewczyny podczytuję Wasze posty i czuję że jestem "wśród swoich".Jeśli mogę w czymś pomóc jeśli chodzi o objawy to mnie więcej pamiętam jakie powinny być,ale wiem że to jest u każdego inaczej. Ja wtedy miałam takie bóle @ i zapamiętałam coś specyficznego-smak w ustach, taki dziwny cierpki,i to było już kilka dni po transferze.Ja teraz tego posmaku nie czuję i oczywiście już nerwy
 
reklama
Do góry