reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

gkvip2505 - Święte słowa - CUDA SIĘ ZDARZAJĄ! Ja podchodząc do in vitro, po blisko 9 latach starań, nie liczyłam na nic innego, tylko na cud. I udało się, za pierwszym razem. Właśnie jutro mam pierwsze USG i dowiem się czy zamieszkał ze mną jeden czy dwa brzdące :) Nadzieja i pozytywne nastawienie jest tutaj bardzo, bardzo ważne. Życzę Ci powodzenia!

mira20 - witaj na forum, jesteś przed czy w trakcie przygotowań do IVF? Jak potrzebujesz informacji, wsparcia czy zwykłego wygadania się - dobrze trafiłaś :)

asiiek - to już jutro wielki dzień! Nie wiem czy Ci lekarz mówil, ale do transferu musisz miec pełny pęcherz - to pomaga wypchnąć macicę. U mnie o 2 godziny sie przesunęło, więc to co wypiłam rano w domu musiałam pare razy wysikać ... I uzupełnić niedobór. W rezultacie, chwilke po transferze myślałam tylko o jednym - jak tu najszybciej zeskoczyć z fotela i gnać do WC... Ale mój gin twierdzi, że to pomogło:) Trzymaj się Kochana i szybciutko daj znać o wynikach!
 
reklama
Dziewczyny mam pytanko jakie macie lub miałyście leki po transferze bo ja mam tylko
Crinone 8% Gel ( 1x dziennie dopochwowo) i nic po za tym. A czytając informacje w necie o ilości leków podawanych po transferze u innych to się trochę martwię


sie nie martw. crinone ma duza dawke progesteronu i spokojnie wystarcza.... zastepuje 9 tabletek duphastonu
 
Mada72 - Gratuluje ciąży!!! Super !!! teraz tylko sie nie stresuj, teraz to DELEKTUJ sie tym stanem i rozpieszczaj siebie i bobaska/ki. Zadnego stresu!!! Powodzenia na Usg oi daj znac ile szczęścia nosisz w sobie!!!

lolitka200 - dziękuje za odpowiedz i życzę powodzenia.:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Asiiek, jak sytuacja u Ciebie, masz jakieś wieści od embriologów?

Trzymam kciuki za wiele pięknych zarodków :)

Ginekolog przy wypisie powiedzial ze dowiem sie w srode przed transferem..chciałam dzisiaj zadzwonic moze by mi cos powiedzieli ale wpadli do nas znajomi i nie miałam jak dzwonic :-( musze wytrzymac jeszcze jutro bo w srode wielki dzien!!!! Gin mowił ze gdyby cos było z zarodkami nie tak to bedą do mnie dzwonic..poki co telefon milczy wiec zyje nadzieją ze wszystko oki :-)


asiiek - to już jutro wielki dzień! Nie wiem czy Ci lekarz mówil, ale do transferu musisz miec pełny pęcherz - to pomaga wypchnąć macicę. U mnie o 2 godziny sie przesunęło, więc to co wypiłam rano w domu musiałam pare razy wysikać ... I uzupełnić niedobór. W rezultacie, chwilke po transferze myślałam tylko o jednym - jak tu najszybciej zeskoczyć z fotela i gnać do WC... Ale mój gin twierdzi, że to pomogło:) Trzymaj się Kochana i szybciutko daj znać o wynikach!


Nie jutro a w srode..tak, tak mowil mi ze mam miec pełen pecherz..ja już na tą wode patrzec nie moge haha ale jak trzeba to trzeba :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
bzzzz byłam dzisiaj na kolejnej kontroli. Punkcja bedzie prawdopodobnie w piątek lub sobotę a dzień transferu zależy ile czasu będą chodować zarodki. Ostatnio podali mi 3-dniowe.
Krolik dziękuję. W końcu nam się wszystkim pospełnia:-)
Asiiek również zaciskam kciuki i życzę powodzenia w środę. Relaksuj się intensywnie!:cool2:

Od tego pobierania krwi co 2 dni porobiły mi się zrosty na żyłach. Jeszcze kobieta podrapała mnie tą igłą i teraz mam dość widowiskowo spuchnięte żyły:baffled:.
Ale w końcu cel uświęca środki:tak:
 
Cześć dziewczyny:)
Asiiek też trzymam mocno kciuki za transferek:D bedzie dobrze:)
ja byłam dziś u lekarza i mam już rozpisane leki na stymulacje. Dawki zwiększone ze względu na niskie AMH. i teraz czekam tylko na pierwszy dzień cyklu i zaczynam:) a dalej zobaczymy..mam nadzieje że wyhoduje w miare swoich możliwości jak najwięcej:) mam nadzieje że się uda:)jestem pełna nadzieji:)
 
Isia bedzie dobrze...moze być kilka jajeczek ale super jakosci i tego Ci zycze :tak:..no to trzeba jeszcze przezyc dzisiejszy dzionek...a czy po transferze dalej trzeba pic duzo wody? Miałayscie jakąś specjalną diete?
 
reklama
Isia - widzę, że mamy podobne sytuacje, tylko u mnie AMH jeszcze niższe, bo tylko 0,1, trzymam kciuki za udaną stymulację, a u Ciebie Asiek - za udany transferek
 
Do góry