Hej babeczki :-) na moje moglyby byc nawet dwa pecherzyki gdyby one daly mi dzidzie...dobrze, ze sroda tak szybko.... dziewczyny powiedzcie mi czy tez was tak głowa bolała podczas stymulacji?? u mnie dzisiaj tragedia normalnie chodze po scianach, to podobno onzaka hiperki ???? pije duzo wody zeby do niej nie doszło....ale ten bol mnie dzisiaj wykonczy :-(
reklama
BetaBeta - kiedys mialam wykonywany ten zabieg i lekarz kazal mi uwazac na siebie jedynie w dniu wykonania. Troche krwawilam ale niewiele, poza tym zero skurczow, boli itp. Mysle, ze za 2 dni po zabiegu nic nie bedziesz czula, bo to nie jest cos specjalnie inwazyjnego. Zycze milego odpoczynku.
BetaBeta
jeśli będziesz miała tylko histeroskopie diagnostyczną i nic Ci nie będą poważnego wycinac to już na drugi dzień zapomnisz o badaniu, przynajmniej ja tak miałam tj trochę plamiłam 3 dni ale bez żadnych bóli, więc myślę że 3-4 dni i możesz aktywnie wypoczywać
te 3-4 dni to tak z czystej ostrożności bo myślę że teoretycznie to można już na drugi dzień, przynajmniej ja nie miałam żadnych przeciwskazań od lekarza i normalnie chodziłam do pracy
jeśli będziesz miała tylko histeroskopie diagnostyczną i nic Ci nie będą poważnego wycinac to już na drugi dzień zapomnisz o badaniu, przynajmniej ja tak miałam tj trochę plamiłam 3 dni ale bez żadnych bóli, więc myślę że 3-4 dni i możesz aktywnie wypoczywać
te 3-4 dni to tak z czystej ostrożności bo myślę że teoretycznie to można już na drugi dzień, przynajmniej ja nie miałam żadnych przeciwskazań od lekarza i normalnie chodziłam do pracy
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mnie wypuszczono do domu na nastepny dzien, w sumie zero krwawienia, zero boli.Dziewczyny po histeroskopii,
powiedzcie mi czy potrzebowałyście sporo czasu żeby dojść do siebie po zabiegu? Boli? Są krwawienia, skurcze?
Chcę wyjechać na parę dni i dość aktywnie odpocząć. Pytanie ile dni po zabiegu będę w pełni sił?
szarlotka80
Fanka BB :)
betabeta ja miałam histeroskopie i akurat w moim przypadku wycinali mi zrosty...co się okazało dopiero w trakcie...a byłam nie w narkozie tylko tzw. głupim jaśku...i jak dla mnie mogę przechodzić 1000 punkcji i innych manewrów ale na histeroskopię to mnie nikt nie namówi więcej!!!!!!!!!!!!!Ale to akurat ja...plamiłam może ze 3 dni...za to dwa dni totalnie nie do życia...to po narkozie skakałam w tym samym dniu....
BetaBeta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2010
- Postów
- 335
Dzięki dziewczyny. W takim razie dam sobie ze 2-3 dni i ruszam na wakacje. Przyda się po tych ostatnich niepowodzeniach- nabiorę sił do dalszej walki. Już się tej histero doczekać nie mogę, lubię posuwać sprawy do przodu! Pełna narkoza oczywiście, podziwiam Cię Szarlotka za to cięcie na żywca... I w ogóle dziewczyny, które na żywca punkcje przechodzą. Ja mam zerowy próg bólu- jak boli to od razu w płacz i w nogi
krolik to mam takie pytanie: Ty nie miałaś długiego protokołu? tylko jaki? i mam pytanie byłaś stymulowana??jak tak to czy chodziłaś na USG podczas stymulacji? a jak tak to jak często?(mniej więcej) bo ja będę dojeżdżać około 300 km więc mniej więcej chce wiedzieć ile wolnego bede musiała kombinować
cześć Babeczki, chciałam Wam zyczyc miłego dnia pomimo tej pogody za oknem Idę dzisiaj pierwszy dzień do pracy - od 15 czerwca ... Obiecuję sobie, że nic mnie nie zdenerwuje i nie dam się stresowi, bo fasolka (mam nadzieję, że fasolki) najważniejsza.
asiiek - gratuluję stymulacji, ładnych jajeczek Ci życzę :-) Ja wyhodowałam tylko 4, z czego dwa się zapłodniły, obydwa podane i jak widać się udało:-) Ja stymulacje przechodziłam bardzo łagodnie, słyszałam, że przy hiperce trzeba przyjmować dużo białka oprócz dużej ilości płynów. Trzymaj się Kochana!
isia - ja podchodziłam do IVF w Poznaniu, od rozpoczęcia stymulacji pierwszą ocenę z pomiarem estradiolu miałam po 5 dniach, potem tak jak pisałam co 2 dni, u mnie sama stymulacja trwała 13 dni, potem zastrzyk na pęknięcie i punkcja.
betabeta - odpocznij sobie psychicznie i zmęcz fizycznie ;-) U mnie po raz pierwszy urlop zapowiada się raczej spacerowo niż wspinaczkowo ;-) Ale nie żałuję:-) Wracaj szybko z uśmiechem na twarzy. Buziaki!
asiiek - gratuluję stymulacji, ładnych jajeczek Ci życzę :-) Ja wyhodowałam tylko 4, z czego dwa się zapłodniły, obydwa podane i jak widać się udało:-) Ja stymulacje przechodziłam bardzo łagodnie, słyszałam, że przy hiperce trzeba przyjmować dużo białka oprócz dużej ilości płynów. Trzymaj się Kochana!
isia - ja podchodziłam do IVF w Poznaniu, od rozpoczęcia stymulacji pierwszą ocenę z pomiarem estradiolu miałam po 5 dniach, potem tak jak pisałam co 2 dni, u mnie sama stymulacja trwała 13 dni, potem zastrzyk na pęknięcie i punkcja.
betabeta - odpocznij sobie psychicznie i zmęcz fizycznie ;-) U mnie po raz pierwszy urlop zapowiada się raczej spacerowo niż wspinaczkowo ;-) Ale nie żałuję:-) Wracaj szybko z uśmiechem na twarzy. Buziaki!
reklama
szarlotka80
Fanka BB :)
betabeta ja chciałam z narkozą ale u nas w klinice nie robiĄ tego zabiegu w narkozie bo ponoć nie jest konieczna....sadyści...Mimo to cieszę się że ją zrobiłam przed przystąpieniem do in vitro a nie po....bo i tak przez zrosty byłoby nieudane.....ale nie powtórzę nigdy w życiu
Podziel się: