reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
cześć ptencer to cudowne pocieszenie... już sama nie wiem co o tym myśleć więc staram się nie myśleć.... nadal krwawię niestety więc sama widzisz :( dobrze nie jest zobaczę co gość powie jutro, bo może już po wszystkim:-( trochę mi smutno nie ukrywam że nie... jeszcze pojadę jutro dla świętego spokoju i zapytam od razu o crio....
 
cześć ptencer to cudowne pocieszenie... już sama nie wiem co o tym myśleć więc staram się nie myśleć.... nadal krwawię niestety więc sama widzisz :( dobrze nie jest zobaczę co gość powie jutro, bo może już po wszystkim:-( trochę mi smutno nie ukrywam że nie... jeszcze pojadę jutro dla świętego spokoju i zapytam od razu o crio....
z tym krwawieniem to tez roznie jest, czasami ma sie nadzerke, miesniaka itp i nie zawsze zagraza to ciazy-> mysl pozytywnie Kochana
 
A u mnie znowu nic, progesteron za wysoki i jak to łądnie napisał gin w karcie "cykl skasowany". Szkoda, że nie napisał że mnie skasował bo tak się czuję.... A tak poza tym to pogoda pod psem, mój nastrój też i do tego wszystkiego auto mi klękło....... GRRRRRRRRRRR!!!!!!!!!! WRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!! Ide się utopić
 
Nimfuś czasem są takie dni ,że wszystko wali się na głowę.... ale nie można się poddawać tylko brać życie jak byka za rogi i do przodu!!! przykro mi że znowu poszło nie tak-ale i twoja kolej nadejdzie -spokojnie ,tylko trochę cierpliwości !!!!wierzę w ciebie :tak:-dasz radę

a ja grzebię w necie....ależ jest tam dziwnych przypadków no mówię wam....my przy niektórych to pikuś.....:-D
 
Nimfus nie podawaj sie,pamietaj,ze czasem slonce czasem deszcz.Jeszcze nadejda dla Ciebie pogodne dni.Ja w to wierze,i bardzo mocno trzymam kciukasy za Ciebie.

Bzzzz ty widze jak ja :-p Grzebie,szperam,wertuje.Tylko w Twoim przypadku to pomaga,bo sama napisalas,ze ludzie maja wieksze problemy niz ty. Wiec jak sama widzisz,Twoja kropeczka ma duze szanse:)No a ja sie naczytam,a potem se wkrecam hehehe.
 
Dzięki dziewczynki jesteście nieocenione, zawsze można na was liczyć.... Trzymam za was kciuki, modle się z wami i płaczę, czytam codziennie choć nie zawsze piszę bo nie ma o czym. Dziś mam strasznego doła i nie będę go wam sprzedawać, ale do jutra się pozbieram bo nie mam wyjścia. A póki co postanowiłam, że od 1dc codziennie będę sprawdzać ten cholerny progesteron, będę skłuta jak szlag ale co tam wytrzymam i to ja ich zagryzę a nie oni mnie...... Fiksata chwytam wybaczcie :)
 
powiem wam że dzisiaj jakis taki dzień.... też co trochę wyję jak bóbr, to pewno przez ten wiatr, brak słońca, przesilenie wiosenne.... och:szok:

czarnykot nie daj się zwariować z tym netem! ty masz tera o siebie dbać .powiem ci ze w twoim wypadku najlepszym wyjściem byłoby odłączenie komputera z gniazdka aż do dnia testowania-jeśli jesteś podatna na różne sugestie to czytanie nie pomoże wręcz przeciwnie... poczytaj lepiej dobrą książkę -obejrzyj komedie-idź na spacer... ale nie szperaj w necie bo się zestresujesz....zabraniam!!!!!
 
reklama
Bzzzz masz racje. Ide oko podmalowac i wynurze sie z domku :tak: Na zakupy pojade a moze i maly spacer....czas zmienic dresy na jeansy ;-)
 
Do góry