reklama
czekam na konsultację, może coś doradzikurcze zawsze coś…. Wszystko będzie ok staraj się nie denerwować chociaż wiem że to nie możliwe… genetyk na skierować cię na dalsze badania czy ma spojrzeć na wynik i wypowiedzieć swoje zdanie ?
trzymamy mocno kciukiCześć dziewczyny. Synek trochę przystopował z wagą i w 2 tygodnie z 3200 przybrał do 3700 jak w ciągu 2 tygodni nie urodzę to 16.02 mam wizytę i dostanę skierowanie do szpitala, a tam decyzja czy wywołujemy czy CC
Azb
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2023
- Postów
- 268
Lutowe porody - czas startCześć dziewczyny. Synek trochę przystopował z wagą i w 2 tygodnie z 3200 przybrał do 3700 jak w ciągu 2 tygodni nie urodzę to 16.02 mam wizytę i dostanę skierowanie do szpitala, a tam decyzja czy wywołujemy czy CC
Cześć.
Przystąpiliśmy z mężem do procedury invitro.
Jestem po pierwszej punkcji (4 pęcherzyki, jeden pusty, 3 pobrane komórki jajowe), już po godzinie zadzwonił Embriolog z informacją że komórki są niezdolne do zapłodnienia. Czy jest możliwość że podczas kolejnej symulacji a później punkcji pojawią się prawidłowe komórki? Czy jest szansa? Czy wszystkie moje komórki są wadliwe? Czy lekarz może zmienić np leki na stymulacje i przy kolejnej punkcji może być lepiej? Bardzo się boję że nie będę mogła być mamą..
Mam 30 lat, AMH 0,96
Bardzo proszę o odpowiedź..
Przystąpiliśmy z mężem do procedury invitro.
Jestem po pierwszej punkcji (4 pęcherzyki, jeden pusty, 3 pobrane komórki jajowe), już po godzinie zadzwonił Embriolog z informacją że komórki są niezdolne do zapłodnienia. Czy jest możliwość że podczas kolejnej symulacji a później punkcji pojawią się prawidłowe komórki? Czy jest szansa? Czy wszystkie moje komórki są wadliwe? Czy lekarz może zmienić np leki na stymulacje i przy kolejnej punkcji może być lepiej? Bardzo się boję że nie będę mogła być mamą..
Mam 30 lat, AMH 0,96
Bardzo proszę o odpowiedź..
Sterlicja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2019
- Postów
- 399
To ja kończąc już styczeń, urodziłam 31.01 synka.
Przyjęta byłam do indukcji z uwagi na duża masę dziecka, dłużej czekałam na sale porodowa niż trwał sam porod i prawie indukcji nie mialam, bo porod trwał 45min
Cieszę się ze byłam w szpitalu bo bym nie dojechała do szpitala jakbym stwierdziła ze się wykąpie i dopakuje w domu
Młody okazał się być większy niż w usg, bo 4kg
Zwalniam brzuch, mam nadzieje, ze komuś przyniesie szczęście i małego człowieka
Nie wiem, myśle ze na dwojce skończymy nasze starania.
Trzymam kciuki za Was dziewczyny! Dużo siły i wytrwałości
Przyjęta byłam do indukcji z uwagi na duża masę dziecka, dłużej czekałam na sale porodowa niż trwał sam porod i prawie indukcji nie mialam, bo porod trwał 45min
Cieszę się ze byłam w szpitalu bo bym nie dojechała do szpitala jakbym stwierdziła ze się wykąpie i dopakuje w domu
Młody okazał się być większy niż w usg, bo 4kg
Zwalniam brzuch, mam nadzieje, ze komuś przyniesie szczęście i małego człowieka
Nie wiem, myśle ze na dwojce skończymy nasze starania.
Trzymam kciuki za Was dziewczyny! Dużo siły i wytrwałości
Załączniki
Jessylox
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2022
- Postów
- 238
Cześć, ja mam AMH 0,1 34 lata, teraz już dopiero co skończone 35 i przy pierwszej stymulacji miałam 1 komórkę z dwóch pęcherzyków i jeden zarodek, niestety się nie przyjął. Z drugiej stymulacji miałam już 6 pęcherzyków, 3 komórki jajowe i dwa zarodki , też się niestety nie przyjęły. Więc jak widać następna stymulacja była bardziej owocna. Przy tak niskim AMH jak widać, udaje się uzyskać komórki i trzeba być dobrej myśli. Doktor od początku przepisał mi hormon wzrostu i może to pomogło. PozdrawiamCześć.
Przystąpiliśmy z mężem do procedury invitro.
Jestem po pierwszej punkcji (4 pęcherzyki, jeden pusty, 3 pobrane komórki jajowe), już po godzinie zadzwonił Embriolog z informacją że komórki są niezdolne do zapłodnienia. Czy jest możliwość że podczas kolejnej symulacji a później punkcji pojawią się prawidłowe komórki? Czy jest szansa? Czy wszystkie moje komórki są wadliwe? Czy lekarz może zmienić np leki na stymulacje i przy kolejnej punkcji może być lepiej? Bardzo się boję że nie będę mogła być mamą..
Mam 30 lat, AMH 0,96
Bardzo proszę o odpowiedź..
milka.s
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2021
- Postów
- 237
Ale super, że tak szybko poszło a indukcja jak długo trwała?To ja kończąc już styczeń, urodziłam 31.01 synka.
Przyjęta byłam do indukcji z uwagi na duża masę dziecka, dłużej czekałam na sale porodowa niż trwał sam porod i prawie indukcji nie mialam, bo porod trwał 45min
Cieszę się ze byłam w szpitalu bo bym nie dojechała do szpitala jakbym stwierdziła ze się wykąpie i dopakuje w domu
Młody okazał się być większy niż w usg, bo 4kg
Zwalniam brzuch, mam nadzieje, ze komuś przyniesie szczęście i małego człowieka
Nie wiem, myśle ze na dwojce skończymy nasze starania.
Trzymam kciuki za Was dziewczyny! Dużo siły i wytrwałości
Sterlicja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2019
- Postów
- 399
Podłączyli mi oksytocynę na cewnik już się nie nadawałam i po 15min odłączyli mi, bo odeszły mi wodyAle super, że tak szybko poszło a indukcja jak długo trwała?
reklama
Dziękuję za odpowiedź.Cześć, ja mam AMH 0,1 34 lata, teraz już dopiero co skończone 35 i przy pierwszej stymulacji miałam 1 komórkę z dwóch pęcherzyków i jeden zarodek, niestety się nie przyjął. Z drugiej stymulacji miałam już 6 pęcherzyków, 3 komórki jajowe i dwa zarodki , też się niestety nie przyjęły. Więc jak widać następna stymulacja była bardziej owocna. Przy tak niskim AMH jak widać, udaje się uzyskać komórki i trzeba być dobrej myśli. Doktor od początku przepisał mi hormon wzrostu i może to pomogło. Pozdrawiam
Jesteśmy z mężem tak załamani, nie wiemy jak zebrać siły do dalszej walki.
Jest to pocieszające że druga stymulacja była u Pani bardziej owocna, choć ja najbardziej obawiam się że wszystkie moje komórki są wadliwe, nie wiem czy może się tak zdarzyć, czy w końcu pojawi się prawidłowa komórka którą będzie można próbować zapłodnić.
Życzę Pani powodzenia!
Podziel się: