reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
@Pati32 Myslałam właśnie o Tobie ostatnio 😍
Jak tam sytuacja ? Jak się czujecie? Trzymasz brzuszek dzielnie dla mnie ? 😛😍
Trzymam brzuszek ale niedługo zwalniam 😀
Jesteśmy w szpitalu, dziecinka jest za malutka, różnica jest w masie ponad 4 tygodnie. Dzisiaj mamy 36+0, takie ciążę o ile same się nie rozwiązują to sa rozwiązywane od 37+0.
Więc mało nam zostało, stresu teraz najwięcej. Bo się rusza za dużo, bo za mało. Ktg 3xdziennie raz tachykardia, drugi raz za spokojnie... oszaleć można. Leżałam w szpitalu od 27.12 do 16.01 I teraz jestem znowu od 28.01...
A Wy na jakim jesteście etapie?
 
Kochane ja już po wizycie. Jak to mąż stwierdził ,,byk'' -cały 1cm🙈🙈 serducho pulsuje, kolejna wizyta 13.02🥰 dodaję foto a co tam, chociaż tu się pochwalę 😉
 

Załączniki

  • IMG_20230206_091206.jpg
    IMG_20230206_091206.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 83
Trzymam brzuszek ale niedługo zwalniam 😀
Jesteśmy w szpitalu, dziecinka jest za malutka, różnica jest w masie ponad 4 tygodnie. Dzisiaj mamy 36+0, takie ciążę o ile same się nie rozwiązują to sa rozwiązywane od 37+0.
Więc mało nam zostało, stresu teraz najwięcej. Bo się rusza za dużo, bo za mało. Ktg 3xdziennie raz tachykardia, drugi raz za spokojnie... oszaleć można. Leżałam w szpitalu od 27.12 do 16.01 I teraz jestem znowu od 28.01...
A Wy na jakim jesteście etapie?
O kurczę to już już 😍

Dobrze ze jesteście pod opieką - oby wszystko sprawnie i dobrze poszło ✊🏻✊🏻✊🏻

Jadę właśnie do kliniki . Zobaczymy co lekarz powie. Mam nadzieje ze transfer odbędzie się w marcu .
Póki co No muszę od nowa wszystkie wymazy porobić bo pół roku od ostatnich już minęło …
 
I jeżeli mogę wiedzieć, jaki finał u Ciebie? Ile transferow? Punkcji? Jakie amh? Podobno te "chore" z początku wcale nie przekreślają szans na zdrowa ciaze, z tego co czytałam. Musiałabym zgłębić temat.

Pozdrawiam
W badaniach zarodków zazwyczaj chodzi chyba o problemy genetyczne..? ZD, Zespół Edwardsa, itp. Więc może i dałyby "zdrową" ciążę na jakiś czas, ale nie zdrowe dziecko... :-(
Wiem, że pytanie nie do mnie, ale: mam 39 lat, AMH powyżej 3, miałam 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki z piątek dnia, jeden z szóstego. Na razie jeden transfer świeży - ciąża zatrzymała się w prawie 10. tygodniu, więc jest podejrzenie właśnie problemu chromosomicznego z uwagi na mój/nasz wiek. Zarodków nie badam, bo nie mogę, więc pozostały mi 3, które będę transferować na zasadzie loterii...
 
O kurczę to już już 😍

Dobrze ze jesteście pod opieką - oby wszystko sprawnie i dobrze poszło ✊🏻✊🏻✊🏻

Jadę właśnie do kliniki . Zobaczymy co lekarz powie. Mam nadzieje ze transfer odbędzie się w marcu .
Póki co No muszę od nowa wszystkie wymazy porobić bo pół roku od ostatnich już minęło …
Trzymam kciuki żeby to był marzec, daj znać co powie.
 
I jeżeli mogę wiedzieć, jaki finał u Ciebie? Ile transferow? Punkcji? Jakie amh? Podobno te "chore" z początku wcale nie przekreślają szans na zdrowa ciaze, z tego co czytałam. Musiałabym zgłębić temat.

Pozdrawiam
2 punkcje za mna Endometrioza 4 st
2 laparoskopie
1 histeroskopia
Po drugiej laparoskopii która była 2 tyg po drugiej punkcji-została wycięta torbiel endometrialna 10 cm
Juz nie sprawdzałam wtedy AMH, jak zaczęłam starania było 2,65 a przy pierwszej punkcji 0,73… a minął rok od badania
Obecnie czekam na transfer z konorka dawczyni
 
Hej, test z rana 6 dpt 5dniowej blastki - pusto:(. Niestety drugi transfer i ostatni w tej procedurze. Ile punkcji i transferów przechodzilyscie? Jestem podłamana. I nawet przyczyny nie poznam.
Miłego dnia
Ja miałam w przeciągu roku 3 punkcję i dwa transfery i ciąży nie ma. Przykro mi, ale znam ten ból niepowodzenia bardzo dobrze, najważniejsze żeby się nie poddawać!
 
reklama
Trzymam kciuki żeby to był marzec, daj znać co powie.
Jestem po … iiiii działamy już na tym cyklu …. Jestem w szoku 🤩
Póki co pęcherzyka dominującego nie ma .
Czekamy na rozwój sytuacji .
Dajemy szanse naturze i cyklowi naturalnemu .
Wymazów dr nie pobierał teraz bo są ważne do Marca może się uda w tym cyklu i jak to lekarz ujął zostanie nam kilka stów w kieszeni .
Po raz kolejny będę powtarzać ze mam cudownego prowadzącego , uwielbiam z nim dyskutować , jego wiedzę , zaangażowanie i dyspozycyjność . Wszystkim życzę takiego lekarza 😍
 
Do góry