reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jak tak mało komórek dojrzałych to znaczy ze rosną niejednorodnie. Nie masz PCOS? To charakterystyczne dla PCOS. Wtedy trzeba dać double trigger.
Nie mam PCOS. Co to jest double trigger?

Edit
Doczytałam co to jest. Dostałam Ovitrelle + 2 razy Gonapeptyl więc zdaje się, że właśnie ten double trigger ;).
 
Ostatnia edycja:
reklama
I to jest bardzo dobra statystyka :D i też Ci chyba tak nierówno jajka urosły :D

Ja teraz jajko zniosę czekając na kontakt od embriologa :D
Wiem co czujesz kochana, ja wracałam z pracy i weszłam w medipoint a tam depozyt, płakałam cała drogę i w samochodzie otworzyłam , bo mąż był w delegacji i przez telefon ryknelam takim płaczem radości, nie wiedziałam co się dzieje , ręce mi drżały dobre 15 min, a następnego dnia zadzwonił embriolog, że mamy jednak 3 zarodki, to jest jak narazie najpiękniejszy dzień mojego życia ☺☺☺
 
Nie mam PCOS. Co to jest double trigger?

Edit
Doczytałam co to jest. Dostałam Ovitrelle + 2 razy Gonapeptyl więc zdaje się, że właśnie ten double trigger ;).
Tez nie mam pcos I na 11 komórek 5 dojrzałych, też dostalam podwójnego triggera , moim zdaniem to wina tego, że mialam bardzo ale bardzo nierówne pęcherzyki niektóre po 18 20 mm a niektóre 12 14
 
Wiem co czujesz kochana, ja wracałam z pracy i weszłam w medipoint a tam depozyt, płakałam cała drogę i w samochodzie otworzyłam , bo mąż był w delegacji i przez telefon ryknelam takim płaczem radości, nie wiedziałam co się dzieje , ręce mi drżały dobre 15 min, a następnego dnia zadzwonił embriolog, że mamy jednak 3 zarodki, to jest jak narazie najpiękniejszy dzień mojego życia ☺☺☺
Tez nie mam pcos I na 11 komórek 5 dojrzałych, też dostalam podwójnego triggera , moim zdaniem to wina tego, że mialam bardzo ale bardzo nierówne pęcherzyki niektóre po 18 20 mm a niektóre 12 14
U Ciebie to w ogóle był kontakt dopiero na sam koniec, prawda? Nie miałaś info na bieżąco? Wtedy to bym dopiero jajko zniosła. Mi powiedzieli, że embriolog zadzwoni jutro jak będzie wiadomo ile się zapłodniło i w tygodniu też może dzwonić z info o postępach. Na koniec jeszcze raz zadzwoni poinformować ile mrozi.

No lekarz mi powiedział, że to kwestia reakcji na leki - nie każdy reaguje tak samo na taką samą dawkę. A u młodych kobiet z całkiem normalnym AMH (u mnie 3.15) jest cienka granica pomiędzy brakiem reakcji w ogóle a hiperstymulacją. Celowaliśmy w 10 dojrzałych, mamy 6. Dupy nie urywa ale jest w porządku. Jeśli będą potrzebne kolejne stymulacje to będą musieli wyciągnąć z tego wnioski.
 
U Ciebie to w ogóle był kontakt dopiero na sam koniec, prawda? Nie miałaś info na bieżąco? Wtedy to bym dopiero jajko zniosła. Mi powiedzieli, że embriolog zadzwoni jutro jak będzie wiadomo ile się zapłodniło i w tygodniu też może dzwonić z info o postępach. Na koniec jeszcze raz zadzwoni poinformować ile mrozi.

No lekarz mi powiedział, że to kwestia reakcji na leki - nie każdy reaguje tak samo na taką samą dawkę. A u młodych kobiet z całkiem normalnym AMH (u mnie 3.15) jest cienka granica pomiędzy brakiem reakcji w ogóle a hiperstymulacją. Celowaliśmy w 10 dojrzałych, mamy 6. Dupy nie urywa ale jest w porządku. Jeśli będą potrzebne kolejne stymulacje to będą musieli wyciągnąć z tego wnioski.
w Gamecie dzwonią w miarę na bieżąco. Ja rozmawiałam z nimi 2 razy.
 
u mnie ten drugi zestaw dal duzo lepsze rezultaty. Ale jak piszesz, niestety nie ma jednego schematu, ktory zadziala.
A u mnie torbieli mniejszyxh niz 5cm
Sie nie rusza, zeby nie zrobic wiecej zlego niz dobrego.
Moje mialy prawie 5, nikt ich nie dotykal. Nie przeszkodzily.
Ja jestem teraz po punkcji
Moja torbiel ma teraz 4,5 cm
Moj lekarz ma teraz urlop a ja i tak czekam na wyniki badan zarodkow- zeby wogole postanowić jak będzie wyglądać transfer
Zastanawiałam sie czy taka torbiel nie będzie przeszkadzała w transferze..
Dajesz nadzieje 🙂
 
U Ciebie to w ogóle był kontakt dopiero na sam koniec, prawda? Nie miałaś info na bieżąco? Wtedy to bym dopiero jajko zniosła. Mi powiedzieli, że embriolog zadzwoni jutro jak będzie wiadomo ile się zapłodniło i w tygodniu też może dzwonić z info o postępach. Na koniec jeszcze raz zadzwoni poinformować ile mrozi.

No lekarz mi powiedział, że to kwestia reakcji na leki - nie każdy reaguje tak samo na taką samą dawkę. A u młodych kobiet z całkiem normalnym AMH (u mnie 3.15) jest cienka granica pomiędzy brakiem reakcji w ogóle a hiperstymulacją. Celowaliśmy w 10 dojrzałych, mamy 6. Dupy nie urywa ale jest w porządku. Jeśli będą potrzebne kolejne stymulacje to będą musieli wyciągnąć z tego wnioski.
No ja jestem starą kobietą z normalnym AMH, i trochę mnie niepokoi ta metoda prób i błędów... :-( Inne kwestie rozumiem, ale nie chciałabym, żeby najważniejszym argumentem przeciwko mojemu macierzyństwu przed czterdziestką były źle dobrane leki :-((((
 
U Ciebie to w ogóle był kontakt dopiero na sam koniec, prawda? Nie miałaś info na bieżąco? Wtedy to bym dopiero jajko zniosła. Mi powiedzieli, że embriolog zadzwoni jutro jak będzie wiadomo ile się zapłodniło i w tygodniu też może dzwonić z info o postępach. Na koniec jeszcze raz zadzwoni poinformować ile mrozi.

No lekarz mi powiedział, że to kwestia reakcji na leki - nie każdy reaguje tak samo na taką samą dawkę. A u młodych kobiet z całkiem normalnym AMH (u mnie 3.15) jest cienka granica pomiędzy brakiem reakcji w ogóle a hiperstymulacją. Celowaliśmy w 10 dojrzałych, mamy 6. Dupy nie urywa ale jest w porządku. Jeśli będą potrzebne kolejne stymulacje to będą musieli wyciągnąć z tego wnioski.
ja to czekałam 2 tyg i to na list bo u nas zero kontaktu z embriologami. Jak byłam na kontroli po punkcji to mi ginekolog prowadząca zajrzała w system i mówiła ze po 3 dniach miałam 11 zapłodnionych z 22. I po 2tyg list z kliniki ile zamrożonych. Wyobraź sobie moje nerwy otwierając kopertę, trzy razy czytałam to co napisali i jeszcze tłumaczyłam w tłumaczu Google czy dobrze rozumiem to co napisali - było po holendersku. Wy to macie luks z tym kontaktem.
 
Jakie rady na dzień transferu i po nim? Słyszałam, że dużo pić na pewno żeby być dobrze nawodnionym. Coś jeszcze o czym nie wiem? Brałyście no spę? Tu jedyne co to zalecili magnez 2 h przed który od nich dostałam w proszku i tyle w sumie.
Ja brałam nospe tą na receptę silniejsza po jednej dziennie przez 4 dot ale to było zalecenie mojego lekarza prowadzącego
 
reklama
Dziewczyny, które miałyście odroczony transfer po punkcji. Kiedy dostalyscie okresu? I czy to było po odstawieniu progesteronu czy w trakcie brania?

Bo dostałam Dupka na 10 dni od jutra ale jakby zaczęło się krwawienie to mam go odstawić. I nie wiem czy spodziewać się, że okres za dwa tygodnie czy różnie to bywa.
Ja dostałam miesiączkę tydzień po punkcji ale dupka nie brałam
 
Do góry