Kto po in vitro?

[Evela.6]

No właśnie! Jak może być że jeden lekarz to widzi a drugi nie i wierz mi oboje mają mega opinie i nie są jacyś beznadziejni. Nie wiem czy temu który tego nie zauważył nasmarować w necie. Przez niego traciliśmy czas a on jeszcze powiedział na pewno są jakieś bakterie wyleczymy i z naturalsa za pół roku się uda. Czujesz to po pół roku byśmy znowu w czarnej d. byli. Nie mogę tego przeżyć że jak trafisz na lekarza co jest kiepski to tracisz przez niego czas i to tym bardziej kiedy prawie czasu nie ma.

No niestety, trafić na dobrego lekarza to połowa sukcesu... Androlog, do którego mąż chodził kazał mu chodzić w obcislych slipkach gdzie inni mówią o luźnych gaciach [emoji2368]i faszerowac go antybiotykami bo słabe parametry zganial na bakterie bez sprawdzania czy są...

 

[Akate]

Tak, zdecydowanie powinnaś zostać poinformowana co i jak. Mnie nikt nie kazał leku odstawiać na żadnym etapie, wiec ciężko mi powiedzieć. Masz szanse skontaktować się z lekarzem prowadzącym i dopytać?

Pozostanę przy zaleceniach mojego endo w tym zakresie. Temat na pewno poruszę na wizycie 6dc.

 

[Evela.6]

Niech rośnie [emoji123][emoji110]

Dziewczyny, nie mogę w to uwierzyć…. Beta 141! Nie chce się jeszcze cieszyć, bo tyle rzeczy może pójść nie tak. Ale staram się tez nie stresować, bo wiem, ze to szkodzi. Aha, mój mąż miał 0% morfologii, widziałam, ze ten temat był niedawno omawiany. Korzystaliśmy z jego nasienia, nie dawcy.

 

[Biedroneczka28]

Dziewczyny, nie mogę w to uwierzyć…. Beta 141! Nie chce się jeszcze cieszyć, bo tyle rzeczy może pójść nie tak. Ale staram się tez nie stresować, bo wiem, ze to szkodzi. Aha, mój mąż miał 0% morfologii, widziałam, ze ten temat był niedawno omawiany. Korzystaliśmy z jego nasienia, nie dawcy.

Wow super! [emoji3531][emoji123][emoji110] To teraz kciuki za prawidłowy przysrot. Który do dzień po?

 

[Cytryna208]

Wow super! [emoji3531][emoji123][emoji110] To teraz kciuki za prawidłowy przysrot. Który do dzień po?

9 dni po transferze

 

[Wesoła_Aga]

Dziewczyny, nie mogę w to uwierzyć…. Beta 141! Nie chce się jeszcze cieszyć, bo tyle rzeczy może pójść nie tak. Ale staram się tez nie stresować, bo wiem, ze to szkodzi. Aha, mój mąż miał 0% morfologii, widziałam, ze ten temat był niedawno omawiany. Korzystaliśmy z jego nasienia, nie dawcy.

Wspaniały wynik !

Niech pięknie przyrasta

I nie myśl o tym co może być nie tak. Wiadomo zawsze gdzieś zostaje stresik, ale ja wierze, że pójdzie wszystko dobrze już

 

[Sherlook]

Dziewczyny, nie mogę w to uwierzyć…. Beta 141! Nie chce się jeszcze cieszyć, bo tyle rzeczy może pójść nie tak. Ale staram się tez nie stresować, bo wiem, ze to szkodzi. Aha, mój mąż miał 0% morfologii, widziałam, ze ten temat był niedawno omawiany. Korzystaliśmy z jego nasienia, nie dawcy.

Gratuluję [emoji3059][emoji3059][emoji3059] dajesz mi nadzieję. A która to twoja próba??

 

[Cytryna208]

Gratuluję [emoji3059][emoji3059][emoji3059] dajesz mi nadzieję. A która to twoja próba??

Pierwsza. Udało się zamrozić dwa zarodki - teraz transferowaliśmy 5BA, został nam jeszcze 4BC. Zapłodnili 6 komórek, ale tylko te dwie przetrwały. Pani doktor mówiła po konsultacji z embriologami, ze mieli problem z wybraniem plemników, ale widać znaleźli 6, dla każdej z komórek. Dodam jeszcze, ze mąż ma obniżone chyba wszystkie możliwe parametry nasienia, wiec jak widać można coś wybrać nawet z naprawdę kiepskiego nasienia.

 

[Sherlook]

Pierwsza. Udało się zamrozić dwa zarodki - teraz transferowaliśmy 5BA, został nam jeszcze 4BC. Zapłodnili 6 komórek, ale tylko te dwie przetrwały. Pani doktor mówiła po konsultacji z embriologami, ze mieli problem z wybraniem plemników, ale widać znaleźli 6, dla każdej z komórek. Dodam jeszcze, ze mąż ma obniżone chyba wszystkie możliwe parametry nasienia, wiec jak widać można coś wybrać nawet z naprawdę kiepskiego nasienia.

Ooo to identycznie jak mój [emoji85]

 

[Cytryna208]

Ooo to identycznie jak mój [emoji85]

Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko się udało po Waszej myśli i żebyście już niedługo cieszyli się spokojną i zdrowa ciąża, a 9 miesięcy później - wymarzonym, zdrowym bobasem