reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
A fragmentacja też była u was kiepska? Bo u nas prawie połowa.
No a co za suple bierze Twój facet jeśli mogę spytać? U was przepisał lekarz czy sami? No i ruch był duży od samego początku u Was, nieźle 👍
Sama dobrałam leki, wzięłam tabletki fertilman i jeszcze jakieś dla facetów nie pamiętam nazwy, popatrzylam na skład i kupowałam z osobna witaminy ale w większych dawkach, tak dwukrotnie, a nawet 3 krotnie, do tego pije olej lniany. Fragmentacji teraz nie robiliśmy, tylko 10 miesięcy temu i była ok, dosyć niska, teraz podejrzewam, po tych antyoksydantach będzie na pewno w porządku, poniżej 10% Mój mąż jak zrobił pierwszy raz to badanie, to nie prowadził się dobrze, to był koniec sierpnia i on praktycznie przez całe lato dosyć często pijał sobie piwko, no i jadł trochę niezdrowo, a jego fragmentacja wyniosła wówczas 12%, a po wykluczeniu alkoholu i smażonych, czy niezdrowych produktów, włączeniu antyoksydantów spadła do 6%. Podejrzewam, że teraz też będzie około tyłu. Także nie h mąż zrobi badanie po kilku miesiącach i zobaczycie. Trzymam kciuki za poprawę ✊
 
Witajcie dziewczyny,dziękuję za trzymanie kciuków za wizytę.Endo ładne 12mm, w sobotę zabieram kropusia ze sobą.Kazał lekarz dziś zrobić progesteron ,wynik słaby bo 0,05 ,jestem na estrofemie,od jutra zastrzyki prolutex i urtogestan.Do soboty pewnie wzrośnie progesteron,ale juz się martwie,że bedzie niski,lekarz już nie kazał robic progesteronu w dniu transferu.
 
Witajcie dziewczyny,dziękuję za trzymanie kciuków za wizytę.Endo ładne 12mm, w sobotę zabieram kropusia ze sobą.Kazał lekarz dziś zrobić progesteron ,wynik słaby bo 0,05 ,jestem na estrofemie,od jutra zastrzyki prolutex i urtogestan.Do soboty pewnie wzrośnie progesteron,ale juz się martwie,że bedzie niski,lekarz już nie kazał robic progesteronu w dniu transferu.
Jak byłaś na estrogenów to wynik progesteronu bardzo prawidłowy Od jutra zacznie rosnąć jak leki zaczniesz przyjmować Jak cię to uspokój to możesz zrobić przed transferem i jak będzie nie wystarczający to poprosisz lekarza o dołożenie ale raczej nie będzie takiej potrzeby bo prolutex ładnie podnosi poziom [emoji16][emoji16] Już zaczynam trzymać kciuki za Twojego kropka i udany transfer [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
 
Dziewczyny czy Was też po transferze, w którym beta rosła, bolał brzuch tak okresowo bo mnie od wczoraj bardzo męczy nawet nospa nie pomaga [emoji3064][emoji3064][emoji3064][emoji3064]
 
Jak byłaś na estrogenów to wynik progesteronu bardzo prawidłowy Od jutra zacznie rosnąć jak leki zaczniesz przyjmować Jak cię to uspokój to możesz zrobić przed transferem i jak będzie nie wystarczający to poprosisz lekarza o dołożenie ale raczej nie będzie takiej potrzeby bo prolutex ładnie podnosi poziom [emoji16][emoji16] Już zaczynam trzymać kciuki za Twojego kropka i udany transfer [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
Dziękuję ,masz rację,wierzę w tego mojego kropeczka 3 dniowego ,ponoć jest bardzo ładny,tak mi dziś powiedziała embriolog.☺🥰😍
 
reklama
@Madlene83 ja już po swojej dawce 😉 Sama sobie robię zastrzyki ale mąż musi patrzeć. Wczoraj zrobiłam bez niego i tak dziwnie mi było, więc żeby nie było, że sama z tym wszystkim jestem to musi mnie wspierać patrzeniem 😂😂😂
Chyba wredna jestem troszkę 🤪
 
Do góry