Kto po in vitro?

[izzy_j]

A może skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem? Może ten miał słaby sprzęt?

Ona ma najlepszą klinikę w mieście i sprzęt ma b. dobry ale zastanawiam się skoro był rozwój do tej pory czy nie ma zupełnie szans na to że serce pojawi się np. za 2-3 dni...

 

[Kachar]

Boże dziewczyny jak ja się dziś czuje. Żołądek odmawia mi posłuszeństwa... na każdy zapach mnie cofa. Jestem słaba, śpiąca i cholernie zmęczona. Śniadanie drobne wymuszone wylądowało w klozecie.

Boje się, że złapałam coś od okruszka. Czy ewentualna jelitowka może zaszkodzić kropkowi?

Nic dziecku nie będzie, jak nie dasz rady jeść to chociaż wodę małymi łyczkami pij , współczuję , a ja dzisiaj jechałam do pracy autobusem i taka śmierdząca czosnkiem baba obok mnie usiadła , mateczko kochana , mnie od razu na rzygi , no tylko powiedzić zostało spierda... laj staru rumplu na przód autobusu a nie powietrze zatruwasz ciężarnym

 

[Kachar]

Dziewczyny mam pytanie/prośbę o radę. 3 lipca miałam transfer 5 dniowej blastki z AZ. Na początku beta rosła modelowo chociaż prog spadał ale utrzymywał się na poziomie 30. W pewnym momencie zaczęłam brudzić, plamić, na usg w 5t3 d był maleńki pęcherzyk (za mały jak na ten etap ale gin kazała czekać na rozwój sytuacji). Jestem na metforminie, heparynie, acardzie, thyrozolu, dopegycie i metylowanych wit. We wtorek miałam 2 usg ciąża wewnątrzmaciczna pęcherzyk, echo zarodka 5 mm ale bez serca, ciąża odpowiada 5t6d a u mnie był 7t2d. Gin stwierdziła że niestety nie ma szans na rozwój, mam odstawić leki i czekać na poronienie a jak nie to wywoływanie. Ostatnie 2 przyrosty bety bardzo kiepskie. Tyle że czuję się b. dobrze fizycznie, nie mam żadnych plamień, krwawień, bóli. To moja druga ciąża i ewentualna 2 strata w ciągu roku a mam 40 lat. Czy były tu takie przypadki że ciąża po ivf była młodsza ale nadgoniła czy nie mam na co liczyć...

a jakie były przyrosty bety???

 

[Kachar]

Dzień dobry [emoji3590]

Dziewczyny w kalendarzu mamy straszne pustki [emoji2368] chyba, że coś ominelam [emoji848]
Spokojnego dnia Wam życzę [emoji3590]

Cisza i spokój

 

[Justi92]

Dzień dobry [emoji3590]

Dziewczyny w kalendarzu mamy straszne pustki [emoji2368] chyba, że coś ominelam [emoji848]
Spokojnego dnia Wam życzę [emoji3590]

Evelcia taka pogoda że każda dziś odpuściła lekarzy i badania to tylko cisza przed burza a tak wg to chciałam wam wszystkim życzyć miłego i pełnego uśmiechu dnia w ten pochmurny dzień

 

[izzy_j]

a jakie były przyrosty bety???

do 3 tys idealne potem zaczęły zwalniać ostatnie dwa to ok 10% co dwa dni...ostatni z pon prawie 8 tys.

 

[fredka84]

Evelcia taka pogoda że każda dziś odpuściła lekarzy i badania to tylko cisza przed burza a tak wg to chciałam wam wszystkim życzyć miłego i pełnego uśmiechu dnia w ten pochmurny dzień

U mnie świeci słoneczko . Ogólnie to nie pamiętam kiedy padało i mam dość podlewania
Jak się czujesz?
Ja ciągle super, tylko ze dwa dni mnie głowa boli

 

[Kachar]

Fredka a jak ty sie czujesz ? Ty równo tydzień przede mną miałaś transfer , i co żadnych dolegliowści ???

 

[Kachar]

U mnie świeci słoneczko . Ogólnie to nie pamiętam kiedy padało i mam dość podlewania
Jak się czujesz?
Ja ciągle super, tylko ze dwa dni mnie głowa boli

Ból głowy normalny na tym etapie, też w niedzielę i poniedziałek się męczyłam , ilość krwi się zwiększa i stąd ból, na mnie niestety paracetamol nie działa , więc czekam aż to minie

 

[Kachar]

do 3 tys idealne potem zaczęły zwalniać ostatnie dwa to ok 10% co dwa dni...ostatni z pon prawie 8 tys.

chyba rzeczywiście warto do innego lekarza się udać żeby się upewnić , ale ten przyrost 10% to tak słabiutko wygląda