reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny, nowe wiadomości z frontu:
Jestem po operacji. Oprócz macicy zostało uszkodzone jelito. Zarówno macica jak i jelito zostało zszyte. Zabieg trwał 1,5h. Jutro będę wiedziała coś więcej. Mam cewnik i dren wiec mnie wszystko boli, a już mi zapowiedziały położne ze będę musiała wieczorem wstać. To już koniec przygody z in vitro, szkoda mojego zdrowia i pani dr z kliniki również potwierdziła ze przez szycie macicy jednak ryzyko niepowodzenia jeszcze bardziej wzrosło. Będę oczywiście zaglądać na forum bo bardzo się do Was przyzwyczaiłam [emoji846]
Pani dr z kliniki napisze mi list polecający do procedury adopcyjnej [emoji846]Trzymajcie kciuki aby po tej operacji wszystko było dobrze i żeby wszystko co planujemy nam się powiodło [emoji846]
Bardzo dużo przeszłaś w ostatnim czasie i podziwiam Cię, jesteś mega silną babka! Życzę dużo zdrówka i powodzenia![emoji3531]
 
Zwieracze mi nie puściły na szczęście przed wizytą, wpadłam do gabinetu i mówię do lekarza, nie gadam z Panem dopóki pikawy malucha nie zobaczę, no i jest pikawy jak trzeba , 8 tydzień, wszystko ok, ale kur...wa ze strachu to na prawdę można się zesrać. Fredka dzięki za troskę, sorki internetmi nawala w telefonie, to dzisiaj świętujemy, dociera do ciebie???? 😁😁😁😁🥰🥰🥰
Wspaniale. I oby tak do końca, bez stresu i nerwów bo ile te zwieracze będą trzymać haha w końcu puszczą 😋 powodzenia 🍀
 
Hej, ja dzis nie ustaliłam daty cesarki za to dwa kolejne usg co 2 tygodnie w szpitalu bo mały ma mniejszy brzuszek i nie wiedzą czy zwolnił czy poprzedni pomiar szpitalny był trochę zawyzowny. Wagę ma 1870 czyli poniżej 50 centyla więc będą co 2 tyg monitorować.. Ja się jakoś sie martwię bo Maks urodził się też chudy, w 38tc miał 2955 a nie mialam ani wtedy ani teraz problemu z łożyskiem, przepływami czy ciśnieniem.. do tego biorę clexane.. W 3.5 tygodnia przybrał 500gr ponad bo byłam dodatkowo prywatnie więc ja nie panikuje.. Zwyczajnie rodze jak widać drobniejsze dzieci 🤔
 
Czesc dziewczyny. Nie bylo mnie tu przez kilka dni. Praca, stres i wszystko spowodowaly, ze nie mialam kiedy. Dzisiaj mialam wizyte usg. Dzisiaj 9 tydzien po transferze. Tydzien temu serce bilo, dzisiaj juz nie. Wlasnie zegnam moje kochane dziecko, ktore nie chcialo ze mna zostac. Pije prosecco i placze od 15. Serce rozerwane na milion kawalkow😭😭😭😭z beta spadla z 30 tys na 15600 w ciagu 13 dni. Kazali pdstawic leki i czekac na poronienie.
Alez to zycie jest hujowe na maksa😥😭
Szyszka i Fredka oraz DaGler trzymam mocno kciuki✊❤️✊❤️ A takze za pozostale z Was. Pojade jeszcze do Pasnika, chce wiedziec czy zrobilam wszystko. Co poszlo nie tak. Psychicznie mam dosyc. Za 2 tyg urlop i musze jakos dojsc do siebie.
Strasznie mi przykro 😪, nie wyobrażam sobie co dzisiaj czujesz, jest ktoś z tobą z kim możesz pogadać? Ściskamy cię mocno i pamietaj pisz jak potrzebujesz się wygadać 😘
 
Dziewczyny, nowe wiadomości z frontu:
Jestem po operacji. Oprócz macicy zostało uszkodzone jelito. Zarówno macica jak i jelito zostało zszyte. Zabieg trwał 1,5h. Jutro będę wiedziała coś więcej. Mam cewnik i dren wiec mnie wszystko boli, a już mi zapowiedziały położne ze będę musiała wieczorem wstać. To już koniec przygody z in vitro, szkoda mojego zdrowia i pani dr z kliniki również potwierdziła ze przez szycie macicy jednak ryzyko niepowodzenia jeszcze bardziej wzrosło. Będę oczywiście zaglądać na forum bo bardzo się do Was przyzwyczaiłam 🙂
Pani dr z kliniki napisze mi list polecający do procedury adopcyjnej 🙂Trzymajcie kciuki aby po tej operacji wszystko było dobrze i żeby wszystko co planujemy nam się powiodło 🙂
Przykro mi bardzo... To co Cie ostatnio spotyka jest nie do opisania .. Jesteś bardzo silna! Ja bym tego tak nie udźwignęła łatwo a Ty jesteś niesamowicie silna! Mam nadzieję że adopcja to będzie to co Was wreszcie uszczęśliwi....
 
Ale to były emocje 😍. A przed gabinetem to już mi się zdrowaśki w głowie pier.dolily tyle ich klepałam😱. Baba mnie zobaczyła i mówi że od razu mam się rozbierać. Pewnie stwierdziła że nie będzie ze mną gadki 😜.
Dzieciok rośnie szybko, Aduś mówi że to super 😍. Ma już 2,12cm, tętno 170. Baba też mówi że wszystko pięknie 🤩
Wiem, że każda to mówi, ale nie mogę w to uwierzyć 🤷. Tak się dobrze czuć i być w ciunży 🤷
Jak ja się cieszę twoim szczęściem
 
reklama
Dziewczyny, nowe wiadomości z frontu:
Jestem po operacji. Oprócz macicy zostało uszkodzone jelito. Zarówno macica jak i jelito zostało zszyte. Zabieg trwał 1,5h. Jutro będę wiedziała coś więcej. Mam cewnik i dren wiec mnie wszystko boli, a już mi zapowiedziały położne ze będę musiała wieczorem wstać. To już koniec przygody z in vitro, szkoda mojego zdrowia i pani dr z kliniki również potwierdziła ze przez szycie macicy jednak ryzyko niepowodzenia jeszcze bardziej wzrosło. Będę oczywiście zaglądać na forum bo bardzo się do Was przyzwyczaiłam 🙂
Pani dr z kliniki napisze mi list polecający do procedury adopcyjnej 🙂Trzymajcie kciuki aby po tej operacji wszystko było dobrze i żeby wszystko co planujemy nam się powiodło 🙂
Nie wiem co napisać, bardzo mi przykro że tyle musiałaś przejść. Ale to nie koniec twojej drogi, bo tuż za zakrętem czeka na Ciebie dzieciątko, któremu stworzysz prawdziwy dom i obdarzysz je mnóstwem miłości ❤
Powodzenia z adopcją i dużo zdrówka, będę trzymać kciuki jak zawsze.
I odzywaj się do nas czasami 😘
 
Do góry