Kto po in vitro?

[Evela.6]

Dziewczyny,
Help ! Jutro transfer, wczoraj wieczorem zadzwoniła moja pielęgniarka omówić procedurę. Ja się kąpałam, odebrał mój mąż i coś tam zanotował [emoji2356] i teraz nie wiem jak z tą wodą jest. On zrozumiał, że mam opróźnić pęcherz przed wyjściem z domu i zacząć pić wodę już w drodze (o 11 mam tam być, o 12 transfer). Też tak miałyście ? Na ile przed zaczęłyście pić i ile w sumie tej wody wypiłyście ?
Ah i jeszcze pytanie czy też dostałyście valium na wyluzowanie ?

Tak, należy mieć pełny pęcherz. Ja miałam wlew z atozybanu godz przed transferem i w tym czasie litr wody wypiłam.

 

[Pchełka216]

Ech kuwa, wiem że dla was może śmieszne, ale no ciężko mi po tylu kopniakach uwierzyć w coś dobrego...

masz rację, ciężko, więc nie nastawiając się musisz wytrwać i doczekać do usg, a potem do kolejnego, a potem do prenatalnych itd. - przyzwyczaisz się do tego stanu permanentnego czekania

 

[katarzyna86]

Ech kuwa, wiem że dla was może śmieszne, ale no ciężko mi po tylu kopniakach uwierzyć w coś dobrego...

I jeszcze długo długo długo nie będziesz mogła uwierzyć, no do mnie dociera to etapami, ciąża dotarła około 30 tygodnia a urodzenie dziecka dopiero teraz, jak mi lekarz pokazał Adasia to zapytałam czy to mój

 

[Kashyw83]

A tak btw. Powiedzcie mi to mit czy fakt że usg częste jest szkodliwe? Pytam bo jadę dziś do doktorka (takiego szarlatana na NFZ) bo potrzebuje załatwić sobie skierowanie i zastanawiam się czy zgodzić się na usg?

Ja bym nie szła. Wytrzymaj. Mnie też korcilo wczoraj i dzisiaj isc tu u siebie, ale slucham mojego dr, ze to wczesna ciaza i nie ma co gmerac i ultradzwiekami walic. Tak naprawde nikt nie udowodnil, ze to szkodzi czy nie szkodzi. Ja normanie jako znosze. Dzisiaj nie przespana noc. Boje sie czy ta beta rosnie nadal i co tam na usg jutro sie okaze, a od 2 dni czuje moja macice dosyc wyraznie

 

[Kashyw83]

@Kashyw83 miałam podana jedna blastke 5. 1.1., jak się czuje po wypowadzce? Po dzisiejszej nocy stwierdziłam że wracam do domu. Tu się kufa nie da ani spać! Wszystko słychać przez cienka ścianę od kuchni cała noc jak się tłuką i dziś od 5 rano to samo... Nie spałam cała nic, obUdzilam się z migrenę i mam straszny kryzys

A przypomnij mi gdzie Ty sie wyprowadzilas? A z tego co czytalam to mieszkanie chyba wynajmowaliscie i Ty za nie placilas. Jestes kobieta w ciazy. To wracaj i kaz jemu sie wyprowadzic. Ma tyle kolegow to niech do teraz przygarna

 

[motylek24]

Ech kuwa, wiem że dla was może śmieszne, ale no ciężko mi po tylu kopniakach uwierzyć w coś dobrego...

Prawie tutaj każda pada ze stresu idąc na pierwsze USG, wiadomo emocje są mega , nie przeskoczysz tego wszystkiego. Psychika też woli zasadę wyparcia, ostrożności, lepiej miło się zaskoczyć niż przeżyć wielkie rozczarowanie.
Jesteś w ciąży, przecież nawet test jest pozytywny a pisać sobie możesz, narzekać, bać się, za chwilę cieszyć, jeszcze kilka dni.
Pierwsze USG masz w klinice?

 

[Orchidea33]

Może za wysoki progesteron masz, za duże dawki on obniża ciśnienie. Ja jak miałam progesteron 160 i do tego prolutex , lutinusa to słabo mi było cały czas. Myslalam, ze mnie wykończą zaczelo się po 3 dawce prolutex i odstawili to wszystko. Potem po krwiaku znowu w szpitalu podali to samo… lekarz kliniki złapał się za głowę. Kazał odstawić i brałam tylko 3x100mg jak na samym początku a i tak progesteron 160. Straszne bóle głowy miałam i katar jeszcze taki zatkany nos bo śluzówki opuchnięte.

Katar od progesteronu? Kurcze ja zazywam duphaston w tym cyklu i mam taki mega katar.. zwlaszcza rano i wieczorem :/

 

[kate_p7]

Katar od progesteronu? Kurcze ja zazywam duphaston w tym cyklu i mam taki mega katar.. zwlaszcza rano i wieczorem :/

Ale nie możesz wysmarkać…. To tak naprawdę opuchnięta śluzówki taki zatkany nos. Nie kichasz itp. Mi inhalacje z soli pomogły na obrzęk nosa. Teraz progesteron wysoki i krwawienia z nosa co drugi dzien. Ostatnio w nocy miałam i zniszczyłam ulubioną posciel:-(

 

[Kashyw83]

Boshe babeczki. Czy któraś bo progesteronie besins ma zawroty głowy? Ja wlasnie ledwo siedze przy biurku. Alni zamknąć oczy ani otworzyć. Masakra jakaś. Karuzela w głowie. Zgłaszać to lekarzowi? Czy to normalne...

To jeden w efektow ubocznych, mozliwe, ze minie, ale zglos to lekarzowi wybierze inny lek, bo jest troche do wyboru tych progesteronow

 

[Orchidea33]

Ale nie możesz wysmarkać…. To tak naprawdę opuchnięta śluzówki taki zatkany nos. Nie kichasz itp. Mi inhalacje z soli pomogły na obrzęk nosa. Teraz progesteron wysoki i krwawienia z nosa co drugi dzien. Ostatnio w nocy miałam i zniszczyłam ulubioną posciel:-(

Tak, taki zatkany ale nie za bardzo jest co smarkac.. czuje takie w zatokach zatkane. Mnie kicha bo ja jak mam zatkany nos to zawsze kicham