reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
W którym dniu cyklu mialas pobierane? Ile miały wielkości?
Nie mam pojęcia jakie miały wielkości bo chodząc na monitoring stymulacji doktor, która zastapowala moja prowadząca mówiła tylko 'że jest źle '. I szczerze, to nawet nie wiedziałam, że wielkości są ważne itd. To moja pierwsza stymulacja.
A co do dnia cyklu to ja szlam niestandardowym protokołem - stymulacja z progesteronem, która zaczęłam coś koło 26dc i po ok 18 dniach (44dc)od startu miałam punkcję.
 
Mnie bolały już przed transferem . Od progesteronu . Nawet bardziej bolały wtedy niż teraz . Obecnie bolą tylko jak mocniej złapie . Od 2 tygodni wyraźnie urosły w tym również powiększone sutki 😉i kilka dodatkowych żyłek 🙃
Mnie nie bolały bezpośrednio po transferze. Może jakoś dopiero w 8-9 tyg... Potem etap swędzenia i bólu brodawek jednocześnie. Przeszło wszystko około 18 tyg.
A od półtora tygodnia znowu boli mnie, ale tylko lewy sutek 🙃
W tym tyg też zobaczyłam pierwsze krople siary.
 
Hej dziewczyny długo mnie tu nie było zrobiłam sobie trochę wakacje od pracy i myślenia;)
Pierwszy transfer swiezy miałam w kwietniu, niestety nieudany, myślałam że to wina progesteronu (brałam 3 razy dziennie 500 od punkcji) gdy się nie udało zrobiłam badanie okazało się że 3 dni po odstawieniu utrogestanu miałam 1.3, 9 dnia cyklu <0.7 a tydzień po owulacji miałam już 47.1
Potem mialam cykl przerwy i od dnia 11 tego cyklu miałam testować, nie spodziewałam się ale test owulacyjny już w dniu 11 i przed południem i wieczorem pokazał wyskok LH w związku z tym wczoraj dzien 16 cyklu miałam usg a na dziś mam zaplanowany transfer ale czytam teraz ze zazwyczaj okno implantacyjne jest pomiędzy 19-22 dniem cyklu przy 28 dniowym cyklu
Wczoraj na usg endometrium 8.5cm i pęcherzyk był ale nie wiem jak duży, nie zapytałam lekarz był strasznie opryskliwy i w pośpiechu:( powiedzcie proszę czy któraś z Was miała transfer krio już w dnia 17 cyklu? Trochę się boję że to za szybko:( i nie trafimy w okno implantacyjne , ale chyba nie wiele mogę teraz już zrobić, transfer o 15:45, zarodki super, 1 i 0
Ja miałam 20 dnia przy 30 dniowym cyklu
 
reklama
Do góry