hej, bardzo mi przykro. ja mam podobnie, zagniezdzaja mi sie chore zarodki a niby nie powinno dochodzic do tego ale jak widac nie zawsze... u mnie co prawda to bylu ciaze naturalne. dlatego wlasnie podchodze do invitro, mialam w stymulacje i z pierwszej 3 blastki chore, dobrze ze nie znalam wtrdy wyniku bo bym sie zalamala, druga stymulacja 9 blastek w tym 7 takoch mocnych i z nich mam 4 zdrowe. takzr stymulacja stymulacji nierowna i zawsze jest szansa ze w nastepnej beda dobre zarodki. trzymam kciuki, jezzcze bedzie dobrzeDziewczyny wracam do Was po 2 miesiącach rozłąki, po wielu tygodniach nieistnienia...w 8 tygodniu ciąży przeżyłam wstrząs psychiczny. Pojechałam do taty po odbiór pewnych rzeczy i zastałam go martwego na podłodze (mama w tym czasie była na drugim końcu Polski i opiekowała się wnuczką). Okazało się, że tata miał wylew, a ja miałam cały czas wyrzuty sumienia, że nie przyjechałam do niego kilka dni wcześniej jak planowałam, może wówczas żyłby obecnie jestem pod opieką psychologa, który pomaga mi wrócić do normalności.. mój synek w brzuchu przeżył ten wstrząs i w 10 tygodniu biło mu pięknie serduszko, wielkością był o kilka dni do przodu. Niestety w 13 tygodniu na badaniach prenatalnych oglądałam już martwy płód Myślałam, że to moja wina, tego szoku, depresji, z której powoli wychodzę ale nie.. była to wada genetyczna, Trisomia 21..Wiem, że muszę być silna, stanąć na nogi i zawalczyć jeszcze. Została nam 1 sensowna blastocysta 4bb z 6 doby. Od pani embriolog wiem tyle, że rozwijała się bardzo dobrze, miała odpowiednie tempo, ilość komórek, w 5 dobie była już blastocystą tylko, że wczesną ale rozprężyła się później do 4. Wiem jedno, że błędem było niezbadanie blastocyst. W moim przypadku 2/2 transfery udane lecz zakończone poronieniem ze względu na wady genetyczne.. widocznie mamy jakiś bałagan w chromosomach mimo dobrych wyników badania fragmentacji DNA plemników, no ale mój wiek. Na chwilę obecną rozważam poddanie się kolejnej stymulacji i przebadanie blastocyst...nie wiem czy jest to racjonalne zostawiając ostatnią blastkę z 6doby,ale zależy mi na czasie.. młodsza nie będę. Boję się, że jeżeli wezmę ostatnią blastkę, pewnie nie wcześniej jak we wrześniu, bo tyle muszę odczekać po poronieniu, i jeżeli skończy się znowu poronieniem to jestem w plecy wiele miesięcy i napewno z jeszcze gorszymi oocytami. Za tydzień mam wizytę u lekarza, zobaczymy czy coś doradzi...jezeli uważacie, że to durny pomysł stymulować się, mając jeszcze 1 blastkę, to napiszcie.. Gdybym miała mniej lat to nigdy bym tak nie zrobiła, ale 1,5 miesiąca temu skończyłam już 38l.
reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Wiesz bo jak 5 zarodków się nie zaimplantowało a mąż miał wyniki na pograniczu dawstwa 6 lat temu. To moze się pogorszyło, albo to plus mój wiek i nie ma sensu próbować. Chcieliśmy sprawdzić czy w ogóle są jakieś zdrowe? Bo cały czas mówili, ze to wina zarodków. I taka ma logika.@Madlene83 przykro mi z powodu Twojej straty;( kolejne podejscie da Ci zapewne upragnione dzieciatko.
Ehh te geny... nie mamy na nie totalnie wplywu:/
Ciekawe spostrzezenie Twojego lekarza @kate_p7 ze jak nie ma implantacji w ogole to po co PGS? Przynajmniej nie naciagal Cie.. i jak widac mial racje!
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Współczuje... kurcze pytanie co Ty możesz wziąć..?! Żurawinę to chyba ok, ale coś mocniejszego..?!Na razie to mam chyba zapalenie pęcherza
Z tego co wyczytałam to do 5 i wysyłają na genetyczneLuzzz po polsku trudno tez to ogarnąć :-) do kiedy hodują zarodki do 3 czy 5 doby?
Czyli statystycznie zdrowych blastek jest mniej niż połowa, czyli u mnie powinna być 1 albo wszystkie do bani. No nic trzeba zadziałać ostatni raz stymulacją, ehh znowu te igły pójdą w ruchhej, bardzo mi przykro. ja mam podobnie, zagniezdzaja mi sie chore zarodki a niby nie powinno dochodzic do tego ale jak widac nie zawsze... u mnie co prawda to bylu ciaze naturalne. dlatego wlasnie podchodze do invitro, mialam w stymulacje i z pierwszej 3 blastki chore, dobrze ze nie znalam wtrdy wyniku bo bym sie zalamala, druga stymulacja 9 blastek w tym 7 takoch mocnych i z nich mam 4 zdrowe. takzr stymulacja stymulacji nierowna i zawsze jest szansa ze w nastepnej beda dobre zarodki. trzymam kciuki, jezzcze bedzie dobrze
to idzie z wiekiem proporcjonalnie, ja msm podobny wiek jsk Ty 37 lat skonczone, pogadaj zeby Cie stymulowali na duza ilosc jajek, zeny bylo jak najwuecej zarodkow do badania. wydaje mi sie ze np na 5 blastek to 1-2 napewno powinny byc ok, mozesz miec szczescie o bedzie wiecej a mozesz miec pech i mniej. u mnie na 12 zarodkow 4 mam ok do tranaferu. reszta miala powazne wadyCzyli statystycznie zdrowych blastek jest mniej niż połowa, czyli u mnie powinna być 1 albo wszystkie do bani. No nic trzeba zadziałać ostatni raz stymulacją, ehh znowu te igły pójdą w ruch
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
o Boziu ja Cię złe zrozumiałam. Tak w 5 dobie jak są 5 albo 6 badają. Czasem stadium te osiągają zarodki z 6 doby... i tez badają..Z tego co wyczytałam to do 5 i wysyłają na genetyczne
Ostatnia edycja:
Bardzo ładny wynik, a Ty kiedy masz transfer?to idzie z wiekiem proporcjonalnie, ja msm podobny wiek jsk Ty 37 lat skonczone, pogadaj zeby Cie stymulowali na duza ilosc jajek, zeny bylo jak najwuecej zarodkow do badania. wydaje mi sie ze np na 5 blastek to 1-2 napewno powinny byc ok, mozesz miec szczescie o bedzie wiecej a mozesz miec pech i mniej. u mnie na 12 zarodkow 4 mam ok do tranaferu. reszta miala powazne wady
dopiero w sierpniu, chce sie w pelni na covid zaszczepic do tego czasu. jesli masz zdrowe dziecko to napewno jestes w stanie wyprodukowac zdrowe zarodki. ja nie mam dzieci wiec u mnie byla mega schiza ze cos genetycznue ze mna nie tak, ( kariotypy mamy ok) jak dojdziesz do siebie to rob stymulacje, tsk jsk mowisz czas nie dziala na nasza korzysc. zaladniaj wszystko i napewno jskas czesc bedzie zdrowa. trzymam kciukiBardzo ładny wynik, a Ty kiedy masz transfer?
reklama
Podziel się: