Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja miałam niską betę i mam dziecko. Transfer blastki. 7 dnia beta 15, potem 9 dnia 24, dalej 11 dnia 58. Następnie turbo przyspieszenie choć nadal było nisko w porównaniu do przeciętnych wartości.
Pilam napar z lisci borówek, jest dużo lepiej...
Dzięki, już jest lepiej...Przed punkcją miałam badany był w normie, mam mieć kriotransfer więc zobaczymy co mi we wtorek powie czy zleci powtórne badanie, bo w sumie już 3 miesiące minęły
@Madlene83 bardzo mi przykro z powodu obu strat.. To bardzo ciężka sytuacja, ale nie poddawaj się ją na Twoim miejscu podeszłabym do kolejnej stymulacji. Szkoda trącić czas. Pgs jest kosztowne, my badaliśmy 2 blastki i z pozostałych 3 zostały pobrane komórki do późniejszego ewentualnego ich badania, badanie 1 zarodka to 2200zl ale uważam że warto, wiadomo że nie daje to 100% gwarancji ale na pewno zwiększa dużo szanse, przede wszystkim, nasza psychiczną
@Gonia0605 co u Ciebie? Jak sytuacja?
To U mnie powiedzieli że nie dostanę nic na wyciszenie skurczy dopóki nie będzie wyników czy nie mam jakiejś infekcji.
U mnie już nie powtarzali. Atosiban nie jest lekiem do ciągłego powtarzania. Pamiętaj to nadal lek, jesteś już w dość bezpiecznym tygodniu ciąży. Choć z tych wszystkich leków faktycznie powstrzymujacych poród ponoć jest najbezpieczniejszy. Leż , odpoczywaj może akcja się wyciszy. Jak nie to trudno, masz piękny tydzień ciąży.
hej. wiem że się denerwujesz, ale proszę powsciagnij emocje. Jak widzisz na tym forum staramy się, żeby było wspierająco A nie konfrontujaco. Dziewczyny odpisały na podstawie swoich niestety długoletniej doświadczeń. Przyjmij wiedzę i sama wyciągnij wnioski. Powiem więcej; wiadomo że wsztystkie sledzimy kazdy sygnal i badanie ale ciąża to nie tak prosta sprawa. Nie masz książkowej wartości bety ale masz przyrosty. Następnym krokiem będzie pecherzyk A potem serduszko. Co też nie gwarantuje że urodzisz dziecko. Potem kazde badanie też jest trudne emocjonalnie, bo to wyczekana ciąża. Także niestety cierpliwość mamy ćwiczona tutaj nieustannie i szkoda tracić nerwy. Trzymam kciuki żebyś urodziła dziecko z tej ciąży
Motylek bardzo Ci dziękuję za ten wpis. Potrzebowałam takiej informacji. Duzo zdrowka dla Was
na usg byl jeden pecherzyk z zarodkiem ktory zatrzymal sie po prostu. Wysoka i super przyrastajaca beta tez nie jest zadną gwarancją niestety. Najwazniejsze potem jest usg. Jednak po tylu juz doswiadczeniach wiem, ze wszystko moze sie zdarzyc.Pchelko moja wiedza o in vitro siega kilkunastu lat i jest zgodna z tym, ze przyrost co dwa dni 105% to nie jest niski przyrost, a takim nazwala go wasza kolezanka ktora mi odpowiedziala. Rozumiem, ze wszystkie sie tu wspieracie, ale nie rozumiem dlaczego zadna z was tamtego wpisu tamtej dziewczyny nie skorygowala, nalezy sie wspierac ale nie wolno wprowadzac w bład. Mam juz dwojke dzieci ze starania się, ja nie prosilam o wiedze tylko zeby odezwal sie ktos kto mial podobna sytuacje lub zna kogos kto mial niskie wartosci bety ale dobre przyrosty.hej. wiem że się denerwujesz, ale proszę powsciagnij emocje. Jak widzisz na tym forum staramy się, żeby było wspierająco A nie konfrontujaco. Dziewczyny odpisały na podstawie swoich niestety długoletniej doświadczeń. Przyjmij wiedzę i sama wyciągnij wnioski. Powiem więcej; wiadomo że wsztystkie sledzimy kazdy sygnal i badanie ale ciąża to nie tak prosta sprawa. Nie masz książkowej wartości bety ale masz przyrosty. Następnym krokiem będzie pecherzyk A potem serduszko. Co też nie gwarantuje że urodzisz dziecko. Potem kazde badanie też jest trudne emocjonalnie, bo to wyczekana ciąża. Także niestety cierpliwość mamy ćwiczona tutaj nieustannie i szkoda tracić nerwy. Trzymam kciuki żebyś urodziła dziecko z tej ciąży
