Ja podeszłam w zeszłym tygodniu po raz 8... Za pierwszym razem powiodło się, ale poronilamDziewczyny przy którym razie udało Wam się zajść w ciążę? Czy któraś próbowała np 6 razy i za tym 6 czy 7 było powodzenia?
reklama
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Pytanie co lepsze czy zrzędząca żona czy jednak niezdrowy tryb życia? Pytanie co to oznacza? Można zastosować „ obejście” dawać witaminy l- karnityna powoduje chudnięcie i regulacje glukozy. Do tego dodać mu morwe do picia i cukier opanujesz. Jak pije alkohol to suplementy z witaminami z grupy B albo salfazin jest lepszy. Palenie kategorycznie odradzam. No, ale nie zyjemy w idealnym świecie i nałogi są.. to niech zredukuje chociaż. Nie chce uprawiać sportu to możecie uprawiać sport łóżkowy :-) każdy radzi sobie jak umie. Wielu mężczyzn ma problem z odstawieniem wszystkiego przed procedurą. Kobiety tez, stress jest ogromny.Dzień dobry,
U mnie ładny i słoneczny dzień się zapowiada.
Czytam Was regularnie, ale jakoś nie mam siły czasem pisać. Myślałam, że walka o rodzeństwo będzie troszkę mniej emocjonującą, a tu ten 2 nieudany transfer mnie podłamał. Trochę sie tu wydarzyło ostatnio.
@kate_p7 gratulacje, że dziewczynki lsdnoe rosną.
Wszystkim innym gratulacje pozytywnych wiadomości.
Ja obmyślam plan leczenia i powiedzcie mi jak wpłynąć, żeby facet zmienił swoje nawyki, mamy problem z nasieniem, a mąż żyje bardzo niezdrowo. Nie mam siły do niego.
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Zdefiniuj 6,7 raz 6,7 transfer czy 6-7 procedura. Były takie osoby na tym forum, gdzie dopiero pełna 6 procedura kończyła się urodzeniem :-) Ja miałam za sobą procedurę w której miałam 5 zarodków i żadnej ciąży. Potem podeszłam do kolejnej procedury i pierwszy transfer udany.Dziewczyny przy którym razie udało Wam się zajść w ciążę? Czy któraś próbowała np 6 razy i za tym 6 czy 7 było powodzenia?
PelnaNadzieji85
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2021
- Postów
- 127
Też o tym myślałam, może podstępem?, w sensie jak lubi burgery to zrobic mu fajne w domu z dobrej jakości mięsa,, zamiast salaty przemycić swiezy szpinak może jakieś avokado albo jakieś inne dobre skladniki, ryz z brokuła i kalafiora z fajnym sosem jest też całkiem spoko, albo spaghetti z cukini, wiem że to łatwo się mówi niektórym facetom ciężko cokolwiek wcisnac,Pytanie co lepsze czy zrzędząca żona czy jednak niezdrowy tryb życia? Pytanie co to oznacza? Można zastosować „ obejście” dawać witaminy l- karnityna powoduje chudnięcie i regulacje glukozy. Do tego dodać mu morwe do picia i cukier opanujesz. Jak pije alkohol to suplementy z witaminami z grupy B albo salfazin jest lepszy. Palenie kategorycznie odradzam. No, ale nie zyjemy w idealnym świecie i nałogi są.. to niech zredukuje chociaż. Nie chce uprawiać sportu to możecie uprawiać sport łóżkowy :-) każdy radzi sobie jak umie. Wielu mężczyzn ma problem z odstawieniem wszystkiego przed procedurą. Kobiety tez, stress jest ogromny.
Hehe a tak jak Kate wyżej napisała może to tez cały stres sprawia że trudno odstawić papierosy, każdy sobie próbuje inaczej radzić z emocjami a e-papierosy są też tak szkodliwe na nasionka?
PelnaNadzieji85
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2021
- Postów
- 127
Tez bym tak miała, słaby ze mnie kierowca, tzn może bardziej niedoswiadczony nie myśl o tym za dużo na pewno będzie dobrzeDziewczyny ale mam stresa przed jutrem Pierwszy raz jade sama do lekarza chyba się już stresuje bardziej boje się podróży niż samej wizyty chyba
JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Ja lubię jeździć, nie boję się... Ogólnie chyba dobry kierowca zemnie ale panicznie boję się autostrady to jest moja pięta achilesa ogólnie mogła bym wsiąść w auto i pojechać na drugi koniec polski... Byle by nie było autostrad po drodze po 3 miesiącach jak odebrałam prawo jazdy zrobiłam sobie wycieczkę 150 kilometrową. W góry pojadę bez problemu... Ale nie autostradaTez bym tak miała, słaby ze mnie kierowca, tzn może bardziej niedoswiadczony nie myśl o tym za dużo na pewno będzie dobrze
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
E. . nie wiem co napisać. Jeśli poprosiłam męża aby nie pił alkoholu na 3 miesiące przed procedura to nie było innej opcji. Ja nie piję już jakieś 4 lata albo dłużej, a lubię sobie czasem dać czadu na imprezie przed ciążą nie piłam dwa lata, ciąża plus karmienie piersią dwa lata. Bez przesady, mężczyźni to nie dzieci, ......brrrr znów się nakręcam. Przepraszam ale zawsze mnie to irytuje i zastanawia dlaczego mężczyzn traktuje się jak lekko opóźnionych umysłowoTeż o tym myślałam, może podstępem?, w sensie jak lubi burgery to zrobic mu fajne w domu z dobrej jakości mięsa,, zamiast salaty przemycić swiezy szpinak może jakieś avokado albo jakieś inne dobre skladniki, ryz z brokuła i kalafiora z fajnym sosem jest też całkiem spoko, albo spaghetti z cukini, wiem że to łatwo się mówi niektórym facetom ciężko cokolwiek wcisnac,
Hehe a tak jak Kate wyżej napisała może to tez cały stres sprawia że trudno odstawić papierosy, każdy sobie próbuje inaczej radzić z emocjami a e-papierosy są też tak szkodliwe na nasionka?
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Jedź drogą krajową, pomiń autostradę, zrobisz sobie wycieczkę krajoznawczą, teraz nie powinno być tłoczno w końcu dużo ludzi pracuje online. Będzie dobrze, dasz radę.Ja lubię jeździć, nie boję się... Ogólnie chyba dobry kierowca zemnie ale panicznie boję się autostrady to jest moja pięta achilesa ogólnie mogła bym wsiąść w auto i pojechać na drugi koniec polski... Byle by nie było autostrad po drodze po 3 miesiącach jak odebrałam prawo jazdy zrobiłam sobie wycieczkę 150 kilometrową. W góry pojadę bez problemu... Ale nie autostrada
Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Autostrada jest najprostsza do prowadzenia samochodu...Ja lubię jeździć, nie boję się... Ogólnie chyba dobry kierowca zemnie ale panicznie boję się autostrady to jest moja pięta achilesa ogólnie mogła bym wsiąść w auto i pojechać na drugi koniec polski... Byle by nie było autostrad po drodze po 3 miesiącach jak odebrałam prawo jazdy zrobiłam sobie wycieczkę 150 kilometrową. W góry pojadę bez problemu... Ale nie autostrada
reklama
Podziel się: