Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona.
Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie.
Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc.
Zrób, co możesz.
Jestem gotowa
Mam nagły przypływ energii
niczego sobie nie odmawiam
Super ze mala taka duza , moja tez duza w poniedziałek wazyla 3209g
moja mama jest u mnie wiec sie smieje ze podltuczyla wnuczke. Ja w ciazy mam faze na pierogi i mama biedna robi mi co chwile 
no i słodycze, straszny ze mnie lasuch
toczę się powoli, już 36 tc, maluch waży 2700, nie wiem kiedy to zleciało 
mam nadzieję, że jeszcze do kwietnia posiedzi 
. A ostatni transfer to robiłaś na jakichś zaleceniach?
mi tez przeszło, teraz mnie te cholerne nudności męczą , dzisiaj to normalnie pierwszy taki potworny dzień. Muszę mieć ciagle coś do jedzenia pod ręka bo jak tylko delikatnie poczuje głów to jest koniec 
Jak są objawy,to ciąża się rozwija i jest ,ja się tym pocieszam