reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A to nie limfocyty ( immunofenotyp? się robi w drugiej fazie cyklu [emoji848]
Mam stary paragon od Paśnika i u niego robiłam cytokiny a tylko limfocytów nie mogłam, bo faza cyklu była nie ta [emoji848]
Wiesz, co ja zrobiłam tak jak mi w klinice kazali [emoji2368] i zalecali robić to i to w II fazie (może się nie znaja[emoji6]) [emoji41].
 
reklama
Dzień dobry dziewczynki, wiem ze czekacie na jakieś wieści od nas ale wybaczcie jestem trochę wycięta z życia.
Na początek powiem Wam jaka moja córeczka jest waleczna ❤️ Urodziła się w 29 tygodniu z waga 1240 g. Łącznie 3 dni była na respiratorem, 4 dni na cepapie czyli takim tlenku do noska tylko ale już oddychała sama. Na ta chwile od ponad tygodnia już sama oddycha bez żadnych wspomagaczy a ma dopiero 12 dni! Od pierwszego dnia dostaje moje mleczko i pięknie je trawi. Wczoraj wyjęli ostatnie wkłucie i już jest wolna od „rurek”. Serce ma zdrowe, płuca rozwinięte, przewód pokarmowy pracuje. Ogólnie nawet lekarze są pod wrażeniem ze takie maleństwo i tak wspaniałe zdązyla się rozwinąć (mysle ze to zasługa witamin i heparyny dzięki której były dobre przepływy). Nie będę tu na forum wrzucać zdjęcia maleńkiej wybaczcie ale na pewno rozumiecie. Ogólnie na dziś dzień stan Marysi jest stabilny i dobry. Ale wcześniakiem będzie jeszcze dluuugo dluuugo. Przed nami wiele konsultacji, fizjoterapii, szczególnej pielęgnacji i wszystkiego o wiele więcej. Na wszystko jesteśmy gotowi ! Niewątpliwie jest CUDEM ❤️❤️❤️
W tej całej trudnej i przerażającej sytuacji Bóg miał nas w opiece, mimo odklejonego łożyska i krwawienia - cesarka była tak szybka ze maleńka nie straciła ani kropli krwi ! Urodziła się w woreczku owodniowym czyli urodzona w czepku ! ❤️
Po kilku dniach rozpaczy...niestety takie przeżycie to trauma i rozpacz nie ukrywam , teraz jestem w miarę uspokojona i szczesliwa ❤️ Mam swoje serce na świecie i czekamy na dzień w którym zabierzemy ja ze szpitala do domku ❤️❤️❤️ Mój mąż okazał się jeszcze wspanialszym człowiekiem niż kiedykolwiek mogłam sobie wyobrazić i tak sobie mysle ze nic nie dzieje się bez przyczyny. Jesteśmy razem silniejsi i mamy swój cud wymarzony, upragniony i wyczekany ❤️
Cały czas prosimy o kciuki i modlitwę ❤️ I czekajcie aż pochwale się zdjęciem z domku z nasza kruszynka ❤️❤️
Chciałabym Wam tylko powiedzieć ze obie miałyśmy mnóstwo szczęścia w tym wszystkim ❤️
Ps wyobraźcie sobie ze w tej całej panice moje ostatnie słowa przed cesarka to był krzyk ze 4 godziny wcześniej brałam zastrzyk z heparyny. I wtedy zapadła decyzja o narkozie. Także jakiś zdrowy rozsądek na mnie spłynął w ostatniej chwili dzięki wiedzy z tego forum !
Wspaniale wieści, że Marysia tak pięknie walczy. Trzymam mocno kciuki. Jesteś mega dzielna mama 👍🥰 życzę Wam szybkiego wyjścia do domu. 😍 Odzywaj się czasem co tam jak tam. Kibicuje Wam bardzo i jestem dobrej myśli.
 
To w takim razie Wasz ostatni weekend we 'dwoje' [emoji6] poniedzialek będzie początkiem nowego etapu w Waszym życiu [emoji3590]
@Czarna1985 Aniu to koniec tzw wolności, tak to mój lekarz określił na kilka dni przed urodzeniem Maksa i zastanawiałam się co on pitoli ale to się okazało najprawdziwsza prawda. To koniec wolności od bezwarunkowej miłości i ciąglej troski o dziecko które staje się częścią Twojego życia. Te jego słowa nigdy nie zapomnę bo choć tak proste i oklepane to takie prawdziwe. Zapamiętaj ten ostatni weekend bo każdy kolejny będzie już inny bo będziesz zakochana już na zawsze po uszy :D
 
Tak, allo wiem co to jest. Robiłam to.
Tylko się zastanawiam dlaczego nam nie zalecił tego cross match do allo🤔.
A przypomnij mi, czy byłaś kiedyś w ciąży, bo nie pamiętam?
Jessssu, nie znane są zamiary Paśnika 🤷
Nie, u mnie byly 2 transfery nieudane. Beta nawet nie drgnela. Moze to zlecil bo mam Hashimoto? W sumie nie mam pojecia o czym myslal 🤔
A i u mnie zarodki przebadane genetycznie. Moze to go nakierowalo
 
Wiesz, co ja zrobiłam tak jak mi w klinice kazali [emoji2368] i zalecali robić to i to w II fazie (może się nie znaja[emoji6]) [emoji41].
Najlepiej w drugiej fazie bo wtedy jest implantacja a tzw burza cytokinowa może się wahać w trakcie cyklu u jednych bardziej u innych minimalnie. Masz już wyniki? Allo i cross match tez kazali Ci robić? Zakładam że nie jak jesteś beż męża w Polsce
 
@Czarna1985 Aniu to koniec tzw wolności, tak to mój lekarz określił na kilka dni przed urodzeniem Maksa i zastanawiałam się co on pitoli ale to się okazało najprawdziwsza prawda. To koniec wolności od bezwarunkowej miłości i ciąglej troski o dziecko które staje się częścią Twojego życia. Te jego słowa nigdy nie zapomnę bo choć tak proste i oklepane to takie prawdziwe. Zapamiętaj ten ostatni weekend bo każdy kolejny będzie już inny bo będziesz zakochana już na zawsze po uszy :D
Pieknie to napisalas Basiu az sie wzruszylam🥰moj Lukasz to samo mowi koniec wolności ale pojawi sie piekna nowa miłość ❤❤❤
 
reklama
Mialam usg e poniedziałek i wazyla 3209g 🙈wiec spora dziewczynka🥰🥰🥰

Super kochana, cieszę się 😘 Moja to z tego co widzę to będzie kruszynka.. No ale i tak juz jest większa ode mnie jak ja sie urodziłam.. Bo ja sie urodzilam w 40 tygodniu i sobie wyobraź że ważyłam 2500g... Byłam najmniejsza w całym szpitalu 😊😘 Ważne żeby zdrowe były ✊😘
Trzymam kciuki żeby każdej dziewczynie z forum sie udalo ✊✊
 
Do góry