Kto po in vitro?

[Candygirl600]

Jestem zupełnie nową w temacie Po 2 IUI lekarz powiedział, że nie ma co tracić czasu i in vitro. Cykl zaczyna się za 2/3 dni więc ten jest przerwa i zaczynamy od kolejnego. Mam niskie AMH bo ok. 1 i 29 lat. Dajcie znać, jak u Was to wyglądało, czy ktoś miał podobną sytuację i czy się udało. Trochę się denerwuje, że już będzie in vitro bo to w końcu już ostatnia metoda.

Ja miałam w grudniu AMH 1 i wyhodowałam 9 jajeczek, pare było zniekształconych ale ponad połowa była dobra. Lekarz powiedział żeby tak kurczowo nie trzymać się tego wyniku AMH bo możesz bardzo dobrze się stymulować mimo odrobinę niższego wyniku. Trzymam kciuki

 

[maria_92]

Doczytałam więc teraz mogę napisać co u mnie po wizycie.
Podobno jest po około 5 pęcherzyków na każdym jajniku ale rosną wolniej niż się doktor spodziewał. Ale mam się cieszyć "w moim wieku" !!!
Wkur.wia mnie trochę, że za każdym razem mnie dobija z tym wiekiem.
Mam codziennie zwiększać dawki o 75iu żeby dojść do 300iu menopuru i prawdopodobnie w środę punkcja.
Amh wyszło wyższe niż ostatnie dwa, które miałam . Było 2.45 a teraz jest 2.84 ng/ml ale to pewnie przez inne laboratorium. Dobrze chociaż że po tych dwóch ostatnich stymulacjach nie poleciało w dół.
Pozostałe wyniki dobrze czyli V Leiden, Protrombina, MTHFRAC677T wszystko negatywne tylko MTHFRA1298C heterozygota - mutacja obecna w układzie heterozygotycznym.
I to by było na tyle.
Niby nie jest źle ale przez to gadanie że taka stara jestem, to przestaję wierzyć że się może udać.
Na pytanie czy jest szansa że będą zarodki do badań genetycznych podał mi szklaną kulę żebym sobie sprawdziła [emoji23][emoji23][emoji23] Chociaż jemu humor dopisuje [emoji6]

Twój ma humor, mój już nie bo powiedzial że go w depresję wpedzam [emoji23]

 

[mala_Mi 80]

Żałuję że już tyle wiem.
Wtedy to w sumie nie wiedziałam ile to jest dobrze a ile źle. W sumie to nic nie wiedziałam. I chyba było mi z tym dobrze..
Mam nadzieję, że może coś tam się ukryło bo ostatnio dr wyszukała chyba z 8 jajeczek a się okazało że było 13 [emoji848] a dziś dr jakoś długo nie grzebał i nie szukał [emoji23]

Pytałam czy może jak będzie lipton to czy nie odmrozić moich 5 komórek. Ale powiedział że jestem jeszcze młoda i mam jeszcze jedna stymulację refundowaną jak coś i że zostawiłby to na gorsze czasy.
Ale ze będziemy gadać po punkcji.

Nie wiem co robić i myśleć [emoji848]

A powiedz mi jak u ciebie jest podczas wizyty. Czy lekarz liczy i zapisuje rozmiary pęcherzyków czy tylko tak sobie sprawdza dla siebie? Ja się poprzednio leczyłam w UK i chyba nie za bardzo wiem, jak to się odbywa gdzie indziej. Tam dokładnie mierzyli każdy jeden i zapisywali rozmiary podczas usg

 

[Kasiekt]

Dziewczynki u mnie bida w ch..
Lewy jajnik nie zareagował na stymulację.
Jest jedno jajo chyba 11mm i dwie jakieś bździny których nawet nie liczą.

Prawy o dziwo! Bo to ten bez jajowodu lepiej bo jest 5 jajcow.
Punkcja na 90% w poniedziałek.
W piątek mam jeszcze wizytę i będę wiedzieć na 100%..
Jeśli będzie co to bardzo możliwe że transfer świeży będzie ale to jeszcze będziemy gadać..

Widzę nie ma letko.. nie wiem co mam o tym myslec

Ja przy amh 1.63 zareagowalal tsk lich ze szok.Pierwz-a stymulacja-4 jaja druga-5.Ale ciaza jest i mrozaczek jeden tez.Takza gliwa do gory

 

[Ania.Wiosenka]

Witajcie dziewczęta. Wczoraj miałam wizytę (dziękuję wszystkim za trzymane kciuki )
Córcia waży ok 800 g i rośnie jak na drożdżach. Będę spokojniejsza jak przekroczy 1 kg, ale to powinna osiągnąć za ok 2 tyg., wiec jest ok.
Nie mogę się juz doczekać wiosny. Wariuję już w domu, chciałabym wyjsc do ogródka na cały dzień poczytać na tarasie, czy nawet się tam zdrzemnąć, próbowalam już, ale szybko robi sie jeszcze zimno. Dzisiaj w Gdańsku 3 stopnie
@Evela.6 dopisz mnie proszę na kolejną wizytę kontrolną na 6 kwietnia. Nic ciekawego, ale przynajmniej jakaś odmiana.

 

[maria_92]

A powiedz mi jak u ciebie jest podczas wizyty. Czy lekarz liczy i zapisuje rozmiary pęcherzyków czy tylko tak sobie sprawdza dla siebie? Ja się poprzednio męczyłam w UK i chyba nie za bardzo wiem, jak to się odbywa gdzie indziej. Tam dokładnie mierzyli każdy jeden i zapisywali rozmiary podczas usg

Robi USG i mówi pielęgniarce i podaje rozmiary.
Ale zrobił to tak szybko że mam nadzieję że czegoś nie policzył.
Też zmierzył tylko jedno jajko a potem wszystkie podawał z wymiarami więc nie wiem albo ma miarkę w oczach albo komputerek szybko mu liczył..[emoji15]

 

[mala_Mi 80]

Twój ma humor, mój już nie bo powiedzial że go w depresję wpedzam [emoji23]

Czekaj czekaj, to dopiero moja druga wizyta. Jeszcze będzie mnie miał dość. Już mu powiedziałam, że na poniedziałek ma znaleźć dla mnie więcej czasu

 

[matyldaewa]

Ja miałam amh 1,19 a po stymulacji wzrosło do 2,32. Pierwszy transfer był nieudany nawet beta nie drgnęła ale amh się poprawiło pani dr powiedziała ze tak się czasem zdarza ze jak jajniki dostaną kopa to tak potrafi wzrosnąć, ja tez zaczęłam zdrowiej jeść i zero używek ale nie mówiła ze to miało wpływ

O super i udało się przy drugim tak?

 

[matyldaewa]

Ja miałam w grudniu AMH 1 i wyhodowałam 9 jajeczek, pare było zniekształconych ale ponad połowa była dobra. Lekarz powiedział żeby tak kurczowo nie trzymać się tego wyniku AMH bo możesz bardzo dobrze się stymulować mimo odrobinę niższego wyniku. Trzymam kciuki

Super, dziękuję za odpowiedź udało się?

 

[mala_Mi 80]

Robi USG i mówi pielęgniarce i podaje rozmiary.
Ale zrobił to tak szybko że mam nadzieję że czegoś nie policzył.
Też zmierzył tylko jedno jajko a potem wszystkie podawał z wymiarami więc nie wiem albo ma miarkę w oczach albo komputerek szybko mu liczył..[emoji15]

A to ok, bo mój dzisiaj nic nie zapisywał i nic nie liczył. Tylko że około... i że w takim wieku ...