reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Kochana jesteśmy z Tobą. Na 5 pobranych aż 2 lub 3 zapłodnione to bardzo dobry wynik. Trzymam ogromne kciuki za Twoje maleństwa ✊✊✊ Postaraj się nie zwariować do jutra, ja też próbuję 😘
Mam nadzieję... obym coś spała tej nocy, bo ja jestem takim emocjonalnym wewnętrzniakiem i zazwyczaj wszystko dusze w sobie. Oby Nam się udało!
 
Ale zaczęłam dzień na wkur..... no i opublikowali wyrok TK!!! Wracamy do średniowiecza. Najgorsze, ze ludzie nie zdają sobie sprawy do czego to doprowadzi.
Wlasnie to samo dzis przezywam wkurw.... A za kilka tygodni przyjdzie robić genetyczne. Z wynikiem bede kuz w UK, tam na szczęście nie ma tak chorego prawa. Bardzo mnie to uspokaja bo nie wyobrazam sobie urodzić chorego dziecka :( i baaaardzo sie boje wyniku. W Polsce bałabym się jeszcze bardziej
 
O Boziuuu to ja zejdę do tego czasu... zlituj się nade mną :-) A tak serio to masz ciężki czas do tej soboty - niedzieli.
Wiesz, że ja żałuję, że w ogóle wczoraj zadzwoniłam? Tak to bym miała fajny humor przez tydzień a teraz mam tylko mega stres😔
Następny plan oczywiście mam. Nie byłabym sobą gdybym nie miała. Tylko że to będzie już mój ostatni plan, bo potem nie mam refundacji na leki. Oczywiście muszę wziąć kredyt - ot cały wielki plan.
Ps mąż o tym nie wie😜
 
Mam nadzieję... obym coś spała tej nocy, bo ja jestem takim emocjonalnym wewnętrzniakiem i zazwyczaj wszystko dusze w sobie. Oby Nam się udało!
Ja też mam jutro 😬 Staram się być spokojna chociaż wczoraj trochę mi odwalało 😉 Musi być dobrze, nie ma innej opcji. Domek już czeka na mojego kropcia 🤗
 
reklama
Do góry