reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Mnie lekarz mówil, że nie musi pęknąć... dlatego już nie będę sprawdzać, czy po ovitrelle pękł. widać co klinika to inne podejście.
A mi nie dał ovitrelle więc czekaliśmy aż pęknie... I było to Dopiero w 17dc.

Dokładnie co lekarz to inne wymagania. Tym razem przed transferem dostałam jeszcze ketonal j nospe.
 
reklama
Tak ja miałam podobna sytuacje co jest trochę stresujące ale jak na spokojnie: czasami gdy badanie wykonuje się na różnych sprzętach to tak wychodzi, dodatkowo każdy pomiar może się różnic - przez ułożenia maleństwa ale i podczas jeden wizyty 7tc jak lekarz mierzy pomiar np kilka razy to normalne ze wychodzą różne wyniki. Bierz leki i do następnej wizyty :) trzymam kciuki
I jak u Ciebie się skończyło?
 
Przykro mi, mi nie dali żadnej nadzieji. Wiem co czujesz, wczoraj dostałam taki sam cios :(
To jest w ogóle straszne. Tyle się staramy ivf ICSI iui... To nie jest już dla nas tylko problem utraty ciąży. Znajomi mówią spokojnie zajdziesz w drugą zanim się obejrzysz tylko ile to u nas trwa... Tak jak w moim przypadku to są lata starań i to była moja pierwsza ciąża i niestety nieudana. Strasznie bolesne to jest myślę dla nas wszystkich dziewczyny
 
kobity czym się różni in vitro cykl naturalny od sztucznego?? ciągle tego nie ogarniam :oo::oo:
U mnie było ryzyko, że w razie jeżeli się nie uda to będę miała procedurę na cyklu naturalnym, tu dużo zależy od wiedzy lekarza i liczby takich procedur przeprowadzonych przez lekarza, to też jest cykl z lekami i stymulacją, ale inne dawki i inne leki niż standardowe lub może być dodany w którymś momencie gonal lub menopur, chodzi o to aby wytworzyć małą liczbę pęcherzyków a lepszej jakości. Mi lekarz wspominał o kombinacji clo+gonal+menopur, ale w jakich dawkach to by było to nie wiem. Generalnie ten Zamora do którego chodziłam miał doświadczenie w pacjentkach opornych i robił dużo cykli naturalnych.
 
Kochane wojowniczki,

Czekam teraz na poronienie. Trzy dni temu byłam na usg i przestało bić serce ale płód żył jeszcze.
Wciąż nie mam żadnego krwawienia. Wciąż biorę utrogestan wg zaleceń lekarza. Nie boli mnie w ogóle brzuch ale co jakiś czas czuje ból w jajnikach, czasem w obydwu na raz. Piersi też mnie bolą ciągle ale to akurat wynik tego że biorę ten utrogestan. Też miałyście bóle jajników gdy czekaliście na poronienie?
 
Dziewczyny, może któraś z Was napisać mi jak wygląda przygotowanie do kriotransferu? Domyślam się z tego co u Was czytam, że jest cykl naturalny, czyli pewnie obserwuje się pęcherzyk i po pęknięciu podaje się zarodek - zgadza się? A sztuczny? Jak wygląda? Na co się patrzy? Pewnie na endometrium? Czy podanie zarodka następuje wtedy niezależnie od owulacji, można mniej więcej ocenić czas od 1 dnia cyklu kiedy następuje transfer?
Ja podchodziłam na sztucznym cyklu miałam transfer dopiero w 22dc. Tak,sprawdzają grubość endometrium tzn z tego co tu dziewczyny pisały to dużo zależy od kliniki. W Invicta sprawdzali mi estradiol, progesteron i LH przed transferem na każdym monitoringu bo ich poziom też jest ważny. Dodatkowo moja doktor bardzo zwracała uwagę na ukrwieniem.
 
reklama
Kochane wojowniczki,

Czekam teraz na poronienie. Trzy dni temu byłam na usg i przestało bić serce ale płód żył jeszcze.
Wciąż nie mam żadnego krwawienia. Wciąż biorę utrogestan wg zaleceń lekarza. Nie boli mnie w ogóle brzuch ale co jakiś czas czuje ból w jajnikach, czasem w obydwu na raz. Piersi też mnie bolą ciągle ale to akurat wynik tego że biorę ten utrogestan. Też miałyście bóle jajników gdy czekaliście na poronienie?
Ja nie miałam, jak poroniłam byłam według usg 7tygodniu i 3 dniu. Strasznie mnie bolał brzuch na 3 dni przed poronieniem, okazało się że to skurcze 😔
 
Do góry