Wlasnie o tym pisalam. Kochana u mnie ok ale zrobilam dzisiaj rosolek bo mi jakos dziwnie zimno, moe dlatego ze biegalam pol dnia prawie nagonkorzystajac z wolnego
Z zagotowanych warzyw i mieska bede robic bulion mrozony bo juz mi sie konczy
Dzwonia jeszcze do mnie z pracy i mi troche zeszlo w ciagu dnia. Jutro pojade na chwile z Łukaszem do naszej miejscowej slynnej kwiaciarni - dziewczyna zaopatruje sie w UK i ma naprawde fajne rzeczy - bo wymyslilam ze w tym roku sprobuje zrobic sama jakis stroik do dziadka na cmentarz. Troche sie naogladalam filmikow i wyobraznia zadzialala
A w sumie wczesniej nie mialam na to czasu
Na wieczor zrobilam tez salatke z bialego sera koperku i lososia i zaczelismy ogladac nowy serial na netflix - moze kogos zainteresuje - Ku jeziory - tematyka pandemii, grypy, rosja, zima i duzo sniegu