reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dasz radę teraz powinnaś zachować spokój bo test wyszedł pozytywnie... A to juz duzy sukces 🥰 ja dzis w ramach rozmyślania nad wieloma sprawami postanowiłam upiec oponki.. 😊. A wracając do bety to późno wybierasz sie na wynik ja bym osobiście bie wytrzymała a na pewno rośnie 🥰 badz dobrej myśli skoro juz siebudalo to teraz powinno byc tylko juz lepiej

U mnie właśnie z tą betą były dziwne akcje :confused: Dlatego też tak podchodzę do tego i się obawiam.. Pierwsza beta w 8dpt wyszła 44. Wtedy położne dzwoniły do mnie, że lekarz kazała powtórzyć za tydzień. Ale przecież jak to za tydzień?! Powtórzyłam dla własnej wiadomości za 2 dni i w 10dpt była 65, więc wiadomo, że już byłam zrezygnowana :baffled: Ale poszłam grzecznie za kolejne 5 dni, czyli za tydzień od pierwszej tak jak Pani dr zaleciła i o dziwo beta 501 w 15dpt! I wtedy byłam też na wizycie i z Dr umówiłyśmy się na kolejną wizytę na za 2 tyg, czyli właśnie 13.10, bo wtedy już coś powinno być widać, mówiła, że wcześniej nie ma sensu. I wtedy mówiłam jej, że zrobię betę 06.10. dla swojego spokoju, a dziś spokoju nie mam w ogóle, bo myślę i myślę jak debil 🙈
 
reklama
Hej dziewczyny!!

Dziś mocne kciukasy i powodzenia @Joko86 @Kasia2247 @szakszuka oraz dla @Alicja90!!!! ✊ ✊ ✊ ✊ ✊
A ja tak sobie myślę jak tam mój kropek czy się zadomowił czy nie... Obiecałam nie szaleć sobie i mężowi w sumie dzielnie się trzymam, żadnych sikańców w domu nie mam, po prostu wyłączyłam myślenie o skutku tego transferu, jednak dziś tak mi do głowy przyszlo żeby Was spytać..
Dziewczyny którym się udało, czy zaobserwowałyście u siebie jakiekolwiek objawy powodzenia transferu te kilka pierwszych dni po?? Bo ja nic zupełnie nie czuję... nic a nic, nic nie boli, nie dokucza, nawet nospy brać nie muszę bo żadnych skurczy nie odczuwam.. no prostu wielkie nic i trochę się zastanawiam czy to dobrze czy źle... 🤪🤪🤪
To różnie bywa chociaż jakieś 2dpt czułam, że coś jest na rzeczy, dzień transferu i kolejny zniosłam super, a w sobotę rano jak wstałam wyprowadzić psa to podniesieniu się z łóżka ledwo po nospe dolazłam zgięta w pół i tak kolejny dzień a już niedziela wieczór to był jakiś dramat ledwo po schodach na 1 weszłam, w nocy zobaczyłam różową smuge i wszystko przeszło to wiedziałam że to to, bo mnie nigdy brzuch nie boli nawet przy okresie, 2dni później rano zemdliło mnie bardziej niż kac gigant to poleciałam na progestero no i był około 30 a leków miałam mało więc to nie mogły być one. No ciągle byłam głodna przez jakiś tydzień/dwa. Później beta i brak objawów dopiero od około 7tyg trochę mdli wieczorem z przerwami.
 
U mnie właśnie z tą betą były dziwne akcje :confused: Dlatego też tak podchodzę do tego i się obawiam.. Pierwsza beta w 8dpt wyszła 44. Wtedy położne dzwoniły do mnie, że lekarz kazała powtórzyć za tydzień. Ale przecież jak to za tydzień?! Powtórzyłam dla własnej wiadomości za 2 dni i w 10dpt była 65, więc wiadomo, że już byłam zrezygnowana :baffled: Ale poszłam grzecznie za kolejne 5 dni, czyli za tydzień od pierwszej tak jak Pani dr zaleciła i o dziwo beta 501 w 15dpt! I wtedy byłam też na wizycie i z Dr umówiłyśmy się na kolejną wizytę na za 2 tyg, czyli właśnie 13.10, bo wtedy już coś powinno być widać, mówiła, że wcześniej nie ma sensu. I wtedy mówiłam jej, że zrobię betę 06.10. dla swojego spokoju, a dziś spokoju nie mam w ogóle, bo myślę i myślę jak debil 🙈
Jak rośnie to najważniejsze co sprawia ze wszystko idzie w dobrym kierunku✊✊✊🥰
 
To różnie bywa chociaż jakieś 2dpt czułam, że coś jest na rzeczy, dzień transferu i kolejny zniosłam super, a w sobotę rano jak wstałam wyprowadzić psa to podniesieniu się z łóżka ledwo po nospe dolazłam zgięta w pół i tak kolejny dzień a już niedziela wieczór to był jakiś dramat ledwo po schodach na 1 weszłam, w nocy zobaczyłam różową smuge i wszystko przeszło to wiedziałam że to to, bo mnie nigdy brzuch nie boli nawet przy okresie, 2dni później rano zemdliło mnie bardziej niż kac gigant to poleciałam na progestero no i był około 30 a leków miałam mało więc to nie mogły być one. No ciągle byłam głodna przez jakiś tydzień/dwa. Później beta i brak objawów dopiero od około 7tyg trochę mdli wieczorem z przerwami.

Ja w pierwszych dniach nic nie czułam 🤔 6dpt byliśmy z mężem na 18-nastce mojego siostrzeńca, najpierw obiad w knajpie, potem u nich w domu kontynuacja, a ja przysypiałam już o 23:00 😝 Ale to też przez to, że nie piłam, a reszta piła i już mnie wszyscy męczyli krzykami 🙈:-) :) Wiecie jak to na trzeźwo :-D Potem w 7dpt cień na teście, 8dpt już beta. A tak naprawdę to dopiero od wtedy do dziś mam jakieś bóle kilka razy w ciągu dnia jak na okres, czasami większe, to muszę iść posiedzieć na tronie i to tyle z moich objawów :laugh2:

Jak rośnie to najważniejsze co sprawia ze wszystko idzie w dobrym kierunku✊✊✊🥰

Jutro się okaże czy tam się coś dalej kluje 🙈🙈 Bo po tygodniu od wtedy już beta powinna być spora...
 
Ja w pierwszych dniach nic nie czułam 🤔 6dpt byliśmy z mężem na 18-nastce mojego siostrzeńca, najpierw obiad w knajpie, potem u nich w domu kontynuacja, a ja przysypiałam już o 23:00 😝 Ale to też przez to, że nie piłam, a reszta piła i już mnie wszyscy męczyli krzykami 🙈:-) :) Wiecie jak to na trzeźwo :-D Potem w 7dpt cień na teście, 8dpt już beta. A tak naprawdę to dopiero od wtedy do dziś mam jakieś bóle kilka razy w ciągu dnia jak na okres, czasami większe, to muszę iść posiedzieć na tronie i to tyle z moich objawów :laugh2:



Jutro się okaże czy tam się coś dalej kluje 🙈🙈 Bo po tygodniu od wtedy już beta powinna być spora...
Będzie ✊✊✊
 
Hej 😘
Nie udało się....... 4ivt 🥺☹️😩
Moja lekarz powiedziała, żebym przebadała imunnologie u Paśnika. Umówiłam się na 15.12. Chcę iść już z badaniami, mój lekarz napisze mi co mam zrobić (o ile napisze... ☹️) , ale może podpowiecie mi z własnego doświadczenia co mogę zrobić. Teraz czekam na @ więc to dobry moment, żeby wszystko zaplanować, bo wiem że nie które badania robi się w określonym dniu cyklu. Jeszcze jakbyście doradziły gdzie w W-wie zrobić to będę wdzięczna bo ja to zielona w temacie.
Na razie wyszło mi że mam niskie NK i nic więcej.
Z góry dziękuję
😘😘😘😘😘
 
Hej 😘
Nie udało się....... 4ivt 🥺😩
Moja lekarz powiedziała, żebym przebadała imunnologie u Paśnika. Umówiłam się na 15.12. Chcę iść już z badaniami, mój lekarz napisze mi co mam zrobić (o ile napisze... ☹) , ale może podpowiecie mi z własnego doświadczenia co mogę zrobić. Teraz czekam na @ więc to dobry moment, żeby wszystko zaplanować, bo wiem że nie które badania robi się w określonym dniu cyklu. Jeszcze jakbyście doradziły gdzie w W-wie zrobić to będę wdzięczna bo ja to zielona w temacie.
Na razie wyszło mi że mam niskie NK i nic więcej.
Z góry dziękuję
😘😘😘😘😘
Najgorsze to czekanie... 3maj sie kochana fomyslan sie co czujesz🥺 ja czekam na test z 3ciego transferu eh dla nas kobiet to bardzo ciężkie przeżycia.. 🥺
 
Hej 😘
Nie udało się....... 4ivt 🥺☹️😩
Moja lekarz powiedziała, żebym przebadała imunnologie u Paśnika. Umówiłam się na 15.12. Chcę iść już z badaniami, mój lekarz napisze mi co mam zrobić (o ile napisze... ☹️) , ale może podpowiecie mi z własnego doświadczenia co mogę zrobić. Teraz czekam na @ więc to dobry moment, żeby wszystko zaplanować, bo wiem że nie które badania robi się w określonym dniu cyklu. Jeszcze jakbyście doradziły gdzie w W-wie zrobić to będę wdzięczna bo ja to zielona w temacie.
Na razie wyszło mi że mam niskie NK i nic więcej.
Z góry dziękuję
😘😘😘😘😘
Wióruś, priva napisałam ❤️. Trzymaj się kochanie ❤️❤️❤️
 
reklama
Hej 😘
Nie udało się....... 4ivt 🥺😩
Moja lekarz powiedziała, żebym przebadała imunnologie u Paśnika. Umówiłam się na 15.12. Chcę iść już z badaniami, mój lekarz napisze mi co mam zrobić (o ile napisze... ☹) , ale może podpowiecie mi z własnego doświadczenia co mogę zrobić. Teraz czekam na @ więc to dobry moment, żeby wszystko zaplanować, bo wiem że nie które badania robi się w określonym dniu cyklu. Jeszcze jakbyście doradziły gdzie w W-wie zrobić to będę wdzięczna bo ja to zielona w temacie.
Na razie wyszło mi że mam niskie NK i nic więcej.
Z góry dziękuję
😘😘😘😘😘
Bardzo mi przykro 😕 dobrze że chcesz działać dalej ❤ powoli do przodu. Sciskam Cię mocno 😘

Ja bylam u P. w lipcu. Wszystkie badania można zrobić u niego w Łodzi. O ile się nie mylę to miedzy 18-23 dniem cyklu chyba , a reszta to obojętnie. Myślałam ze to bedzie formalnosc a wyszły mi Kiry i mutacje PAI i teraz mam byc na heparynie, accofilu i sterydzie 😬
Nie pamietam co on tam jeszcze chciał... Białko wolne C i S i homocysteina na pewno. Nie wiem co mialas badane? Jakies mutacje mthfr?
 
Do góry