Kto po in vitro?

[Gonia0605]

Właśnie odebrałam wyniki, to mój 3dpt. Estriadol 122pg/ml (ostatnio mialam przed transferem coś około 130 i lekarz mówił że bardzo ładny) a progesteron 33.80 ng/ml. Coś dokładać czy czekać

Moim zdaniem nic nie trzeba dokładać... Teraz tylko czekaj na betę do piątku

 

[fredka84]

Masz w sobie więcej siły niż chyba sama oceniasz! ❤ Czasami pewne rzeczy trzeba powiedzieć głośno i zrzucić z siebie ciężar.
A na @fredka84 to nie licz, ona swoje koty wykastrowala

Osz Ty małpo, szybko mnie sprzedałaś
Tak @Gonia0605 u mnie wszyscy niepłodni i bezpłodni I dwa koty i dwa psy

 

[nieagatka]

Zgadzam się z Tobą w 100% tylko siedząc w środku tego problemu ten dysonans razi jeszcze bardziej...choć żeby była jasność moje stanowisko w zakresie in vitro zawsze było takie same i niezależane od tego, że ten niewątpliwy przywilej dotknął mnie bezpośrednio.

Jasne. Ja z dofinansowania tu nie skorzystałam, ale przynajmniej nie muszę się czuć jak wyrzutek, nie muszę tego ukrywać, wiem że nikt mnie ani moich dzieci nie będzie oceniał przez pryzmat in vitro.
Bardzo chciałabym, żeby i w PL kiedyś tak było, choć tak naprawdę myślę, że do tego jeszcze lata świetlne... [emoji17]

 

[JestemMama!]

Moim zdaniem nic nie trzeba dokładać... Teraz tylko czekaj na betę do piątku

Ufff.... Uspokoiłaś mnie. Już mi się płakać chciało, po ostatnich przeżyciach mam nadzieję że wszystko będzie dobrze nie wiem czy odważę się robić betę w piątek już zaopatrzona jestem w sikance i nie wiem czy ich pierwszych nie zrobię. Zaczyna mnie ogarniać stres chyba kiedy mogę się spodziewać pierwszych objawów czy się udało czy też nie? No nie licząc bety jak na razie nie mam żadnych, nie licząc tego ze ciągle bym tylko spala i spala. No i często biegam do toalety.... Eh... Boje się rozczarowania, tak bardzo wierzę w kropka i w ten transfer

 

[Gonia0605]

Osz Ty małpo, szybko mnie sprzedałaś
Tak @Gonia0605 u mnie wszyscy niepłodni i bezpłodni I dwa koty i dwa psy

No trudno... Na szczęście kota łatwiej adoptować niż mieć dziecko...

 

[Akate]

No trudno... Na szczęście kota łatwiej adoptować niż mieć dziecko...

No nie wiem...moi znajomi 4 razy próbowali adoptować psa ze schroniska w Wawie i poza Wawą, najpierw standardowo byli umówieni na spacer zapoznawczy i podobne...i za każdym razem ktoś ich uprzedził...także wiesz...mamy ciężko na każdym polu

 

[Gonia0605]

Ufff.... Uspokoiłaś mnie. Już mi się płakać chciało, po ostatnich przeżyciach mam nadzieję że wszystko będzie dobrze nie wiem czy odważę się robić betę w piątek już zaopatrzona jestem w sikance i nie wiem czy ich pierwszych nie zrobię. Zaczyna mnie ogarniać stres chyba kiedy mogę się spodziewać pierwszych objawów czy się udało czy też nie? No nie licząc bety jak na razie nie mam żadnych, nie licząc tego ze ciągle bym tylko spala i spala. No i często biegam do toalety.... Eh... Boje się rozczarowania, tak bardzo wierzę w kropka i w ten transfer

Lepiej zrobić betę niż sikance. Tylko się możesz niepotrzebnie zdenerwować... A objawy ciąży dopiero przy wysokiej becie... Wcześniej możesz co najwyżej się doszukiwać... Senność może być objawem leków, stresu. Ale śpij, przynajmniej nie myślisz wtedy

 

[JestemMama!]

Lepiej zrobić betę niż sikance. Tylko się możesz niepotrzebnie zdenerwować... A objawy ciąży dopiero przy wysokiej becie... Wcześniej możesz co najwyżej się doszukiwać... Senność może być objawem leków, stresu. Ale śpij, przynajmniej nie myślisz wtedy

No właśnie się nie stresowałam do dzisiejszych wyników... Gdzieś czytalam że właśnie w 3dpt juz kogoś tam bolały piersi... A u mnie nic

 

[Gonia0605]

No właśnie się nie stresowałam do dzisiejszych wyników... Gdzieś czytalam że właśnie w 3dpt juz kogoś tam bolały piersi... A u mnie nic

Mnie piersi najbardziej bolały przed transferem przy najwyższym poziomie estradiolu. Potem mniej. Pamiętaj, że wszystkie objawy dają teraz hormony, a nie ciąża. Nie ma szans żebyś czuła coś 3 dni po transferze...

 

[Magdunia90]

A miałaś przed transferem podawana jakaś gonadotropine?Ovitrell dla przykładu

Miałam ovitrell podany 15dni temu i już po 10 dniu od podania (czyli 6dpt) wychodził test ujemny . A teraz pojawia się druga kreska ale niestety beta w9dpt tylko 7,5 zobaczymy jitro po 48h... ale mam małe nadzieje. Podobno przy 3sniowcach beta zaczyna się produkować w 8dpt ale to są jakieś dane z internetu nie wiem czy wierzyć...
Dziękuje za odpowiedz !:*