reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja właśnie tak mam[emoji3059]
A Ty wywalczysz swojego, zobaczysz!!! [emoji3590][emoji8][emoji256][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]In vitro się udaje!!! Nie każda próba, wiadomo. Ale w końcu się udaje[emoji8]Zresztą faktycznie w kalendarzu to trochę widać [emoji6][/QUOTE]



My raczej robimy teraz przerwę. Nie mamy kasy.
A ja mam możliwość teraz zmienić pracę, stara mnie wykańcza psychicznie. Może i te moje stresy mają wpływ na to wszystko.
Zostaje nam jeden mrozak. Ale zbieramy kase tak jakby od razu na stymulację nastepna.
Więc możliwe że pasujemy na wakacje. Mam nadzieję że nie pozamykają znów klinik [emoji29]
 
reklama
Myślę że progesteronu dostajemy tak końskie dawki, że dołożenie w zasadzie niewiele zmienia. Dlatego większość klinik nie zaleca weryfikacji. Już na forum były ciąże z niską beta i klinika zalecała doładowanie lutinusa, koszty ogromne a efekty marne.
Zależy w sumie jakie leki, zwykła luteina to niecałe 8zl za op. Prolutex i lutinus za to drogie w ch**, to racja
 
Wyższe wszystko, ten ostatni transfer to w 3dpt byl estradiol 2094 i progesteron 37. Ale bralam zwiększone dawki, bo lekarz mi zawsze przepisywal standard a ja wiedzialam, ze to u mnie za mało. Estrofem na pewno bralam 3x1, a proga przez te kilka dni po transferze właśnie 3x4 luteiny dowcipne, podjezykowej ile mi tam wyszło ale jakieś 6 dziennie minimum i od 3dpt prolutex przez 10 dni

Wow dużo tego progesteronu, lekarz dał Ci receptę na to wszystko? Ja dostałam tylko 3x2 lutinus, później podmienił na luteinę, w 7 dpt prog był 14,65 a estadiol 386,9 i kazał brać leki bez zmian, oczywiście sama dołożyłam trochę luteiny, bo jednak próg mały mi się wydawał, może jednak powinnam brać jeszcze więcej, podpytam go na następnej wizycie jakie powinny być te normy i czy nie powinnam brać więcej progesteronu i estrofemu. Tak naprawdę u mnie nawet nie ma jakiegoś zalecenia, żeby sprawdzać prog i estradiol przy becie, co klinika to inaczej
 
Ja właśnie tak mam[emoji3059]
A Ty wywalczysz swojego, zobaczysz!!! [emoji3590][emoji8][emoji256][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]In vitro się udaje!!! Nie każda próba, wiadomo. Ale w końcu się udaje[emoji8]Zresztą faktycznie w kalendarzu to trochę widać [emoji6]



My raczej robimy teraz przerwę. Nie mamy kasy.
A ja mam możliwość teraz zmienić pracę, stara mnie wykańcza psychicznie. Może i te moje stresy mają wpływ na to wszystko.
Zostaje nam jeden mrozak. Ale zbieramy kase tak jakby od razu na stymulację nastepna.
Więc możliwe że pasujemy na wakacje. Mam nadzieję że nie pozamykają znów klinik [emoji29]
[/QUOTE]
Zbierajcie. Zmiana pracy jeśli masz taką opcję to super pomysł. Akurat się ogarniesz, wdrozysz, zdążą Cię docenić i bedziesz mogla spokojnie myśleć o kolejnych krokach 😊
 
Wow dużo tego progesteronu, lekarz dał Ci receptę na to wszystko? Ja dostałam tylko 3x2 lutinus, później podmienił na luteinę, w 7 dpt prog był 14,65 a estadiol 386,9 i kazał brać leki bez zmian, oczywiście sama dołożyłam trochę luteiny, bo jednak próg mały mi się wydawał, może jednak powinnam brać jeszcze więcej, podpytam go na następnej wizycie jakie powinny być te normy i czy nie powinnam brać więcej progesteronu i estrofemu. Tak naprawdę u mnie nawet nie ma jakiegoś zalecenia, żeby sprawdzać prog i estradiol przy becie, co klinika to inaczej
Miałam zapasy, zawsze realizowałam wszystkie recepty na wszelki wypadek i nigdy nie odmawiałam jak mnie lekarze pytali czy mam jeszcze leki czy potrzebuję 😉
 
Oki. Bardzo ci dziękuję za wsparcie ♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Kurczę szukałam i szukałam, ale najważniejsze, że znalazłam ✊🏻
kochana ja miałam transfer 30.11 Trzy dniowej kropeczki. 03.12 zrobiłam progesteron i estradiol i pamiętam jak dziś, że stałam w kolejce do odprawy na lotnisku i ryczałam jak bóbr, że znowu się nie udało..
wyniki jakie miałam to:
Estradiol: 650 pmol/l
Progesteron: 19,7 nmol/l

także podobne do Twoich 🥰 tak się nie udało, że jutro kończę 31 tc 🤷🏼‍♀️ Także więcej wiary w kropki matka !!

edit: zwiększyłam sobie estradiol o 1 tab z 3 na 4 x 1,
duphaston z 3 na 4 x 1
Iiii jeszcze dowcipnie z 3 na 4 x 1. Tak zwana samowola 😂
 
Ostatnia edycja:
Nie😊te leki to przez jakieś 12-14 tyg po pozytywnej becie 😘
Wiedza niestety oznacza sporo własnych przejść, więc wcale Ci tego nie życzę. Ja miałam w sumie 7 transferów. To i dużo i mało. Zależy jak się na to patrzy. Ja patrzę tak🥰
Wspaniały 🌷 ja mam tylko 4 zarodki więc do 4 razy sztuka. Stymulacje miałam powikłana, po punkcji szybko wróciłam na izbę przyjęć więc chyba na kolejne stymulacje się nie zdecydujemy. Cała nadzieja w naszej 4 - ce.
 
Kurczę szukałam i szukałam, ale najważniejsze, że znalazłam ✊🏻
kochana ja miałam transfer 30.11 Trzy dniowej kropeczki. 03.12 zrobiłam progesteron i estradiol i pamiętam jak dziś, że stałam w kolejce do odprawy na lotnisku i ryczałam jak bóbr, że znowu się nie udało..
wyniki jakie miałam to:
Estradiol: 650 pmol/l
Progesteron: 19,7 nmol/l

także podobne do Twoich 🥰 tak się nie udało, że jutro kończę 31 tc 🤷🏼‍♀️ Także więcej wiary w kropki matka !!

edit: zwiększyłam sobie estradiol o 1 tab z 3 na 4 x 1,
duphaston z 3 na 4 x 1
Iiii jeszcze dowcipnie z 3 na 4 x 1. Tak zwana samowola 😂
Zwiększe na wszelki wypadek.spakowałam luteone pod język i wpierdzielam ;))).
Kobitki jesteście niesamowite potraficie na duchu podnieść.
Bardzo wam dziękuję
@mary.m ;***
 
reklama
Czy to znaczy że z sexu nici przez kilka miesięcy?
My wróciliśmy do seksu po 12tyg ciąży lekarz nie widział przeciwwskazań żeby nie współżyć, także raz na jakiś czas odpływamy ale coraz gorzej bo Wielki brzuch przeszkadza. U mnie leki dopochwowe nie podraznialy. Zreszta ja nigdy nie mam problemów z łykaniem tabletek, wnętrzności nawet nie Czułam. Mogę łykać garściami i zero reakcji
 
Do góry