Kto po in vitro?

[nieagatka]

Dziś dopiero 3 dpt. . Podane blastocysty

Dokladnie, to 3dpt więc tak naprawdę nic nie wiadomo. W sumie nie wiem po co oni każą te weryfikację robić. Dopiero w 6dpt coś będzie wiadomo, a to i tak bardzo wcześnie...

 

[Ananasowa93]

Dokladnie, to 3dpt więc tak naprawdę nic nie wiadomo. W sumie nie wiem po co oni każą te weryfikację robić. Dopiero w 6dpt coś będzie wiadomo, a to i tak bardzo wcześnie...

No właśnie po to jest ta weryfikacja żeby dołożyć progesteron i estrofem bo przy tych wartościach zarodek będzie miał słabo żeby się zaimplantować. Mi dołożył 3 razy więcej progesteronu niż wyjściowo ale nie pomogło niestety ...

 

[nieagatka]

No właśnie po to jest ta weryfikacja żeby dołożyć progesteron i estrofem bo przy tych wartościach zarodek będzie miał słabo żeby się zaimplantować. Mi dołożył 3 razy więcej progesteronu niż wyjściowo ale nie pomogło niestety ...

No więc właśnie, śmiem twierdzić choć mogę się mylić, że jeśli ma sie coś zadziac to się zadzieje, a jeśli nie to i tona leków nie pomoże... Choć w pojedynczych przypadkach możliwe, że zwiększenie dawek coś da.

 

[Netiaskitchen]

No więc właśnie, śmiem twierdzić choć mogę się mylić, że jeśli ma sie coś zadziac to się zadzieje, a jeśli nie to i tona leków nie pomoże... Choć w pojedynczych przypadkach możliwe, że zwiększenie dawek coś da.

Tego właśnie chyba nikt z nas nie przecwiczyl na sobie, mnie na pewno te weryfikacje nauczyły dawkowania leków i tego ile potrzebuje mój organizm, żeby poziom nie byl za niski. Z każdą kolejną próbą byłam mądrzejsza i spokojniejsza, że na pewno robię tyle ile mogę. A reszta już niestety nie zależy od nas

 

[Caro♤♤♤♤]

Tez miałam zerową betę w 3dpt. Kluczowe dni przed Tobą Zobaczymy co Ci powie lekarz, ale jakbym miała rozpisywać Ci leki to spokojnie bym zrobiła estrofem na 3x1 lub 4x1, a luteinę dowcipną na 3x4, podjezykową 3x2 lub 3x3. Nie masz prolutexu?

Mam w razie w receptę. Po pracy odrazu biegnę. A pamietasz jaki miałaś prog. I estr. Po udanym crio ?

 

[Margoolcia]

Tez miałam zerową betę w 3dpt. Kluczowe dni przed Tobą Zobaczymy co Ci powie lekarz, ale jakbym miała rozpisywać Ci leki to spokojnie bym zrobiła estrofem na 3x1 lub 4x1, a luteinę dowcipną na 3x4, podjezykową 3x2 lub 3x3. Nie masz prolutexu?

Jestem pod wrażeniem wiedzy jaką posiadasz. Szacun ja czekam na nowy cykl i może wtedy pierwszy transfer. Ale jak czytam ile to tabletek do łykania to aż wątroba boli i tak przez 9 miesięcy będzie?

 

[Ananasowa93]

Jestem pod wrażeniem wiedzy jaką posiadasz. Szacun ja czekam na nowy cykl i może wtedy pierwszy transfer. Ale jak czytam ile to tabletek do łykania to aż wątroba boli i tak przez 9 miesięcy będzie?

HahHa tak co druga tutaj mogłaby sobie sama przeprowadzić stymulację tylko usg musieliby wypożyczać na tydzień

 

[Aaaanna]

Najgorzej przez pierwsze 3 miesiące A potem zależnie jak przebiega ciąża.

Jestem pod wrażeniem wiedzy jaką posiadasz. Szacun [emoji324] ja czekam na nowy cykl i może wtedy pierwszy transfer. Ale jak czytam ile to tabletek do łykania to aż wątroba boli [emoji6] i tak przez 9 miesięcy będzie?

 

[Netiaskitchen]

Mam w razie w receptę. Po pracy odrazu biegnę. A pamietasz jaki miałaś prog. I estr. Po udanym crio ?

Wyższe wszystko, ten ostatni transfer to w 3dpt byl estradiol 2094 i progesteron 37. Ale bralam zwiększone dawki, bo lekarz mi zawsze przepisywal standard a ja wiedzialam, ze to u mnie za mało. Estrofem na pewno bralam 3x1, a proga przez te kilka dni po transferze właśnie 3x4 luteiny dowcipne, podjezykowej ile mi tam wyszło ale jakieś 6 dziennie minimum i od 3dpt prolutex przez 10 dni

 

[Ananasowa93]

Jestem pod wrażeniem wiedzy jaką posiadasz. Szacun ja czekam na nowy cykl i może wtedy pierwszy transfer. Ale jak czytam ile to tabletek do łykania to aż wątroba boli i tak przez 9 miesięcy będzie?

Nie wiem czy cie to pocieszy czy jeszcze bardziej przerazi ale to wszystko jest dopochwowe a nie do łykania także wątroba ma luz ale pochwa podrażniona non stop ja bym wolała wykac albo zastrzyki robić serio