Kto po in vitro?

[fredka84]

@Tasza forum nadrabia i jeszcze do akcji nie doszła [emoji17]. Poje...bany dziś dzień [emoji17]
Pa laski, idę spać. Jutro do pracy...

 

[fredka84]

Cześć Dziewczyny [emoji8],
Trzymajcie kciuki jutro mam transfer mrozaka [emoji3590]. Ostatni mam nadzieję, że będzie szczęśliwy [emoji3059]. Dużo nas ostsnio złego spotkało plus to co się dzieje na świecie. Nie zaglądałam tu bo tydzień temu miałam, pogrzeb taty, nie udało się go uratować po tym teagicznym pożarze [emoji22][emoji22]. Ale może wstawi się za mną tam na górze [emoji4][emoji4] I tym razem się uda [emoji4][emoji4]

O Jezu, przykro mi z powodu taty [emoji22]. Pamiętam jak pisałaś o tej strasznej sytuacji [emoji22]. Wyrazy współczucia [emoji3590][emoji3590][emoji3590]

 

[Tasza]

No tak!!! Najwiekszy problem jaki kupie wozek... Sorry dzisiaj nie pojmuje tego, moze w innym dniu innaczej bym zreagowala. U mnie lipa, rycze, kolejne trzy odpadly i czekaja do jutra. Po moim sms zadzwonil sam D i mnie uspokajal. Nie pojete dla mnie jest to jak z takiej ilosci pecherzykow tylko tyle zarodkow. Podobno z 6 doby mama wysoki wskaznij ciac - tak mi przez 15 min tlumaczyl Pawel... dwie sa zamrozone z 5 dnia... dwie czekaja ;( Powstrzymuje sie przed rzuceniem z balkonu [emoji28] [emoji28] [emoji28] Łukasz lezal ze mna na podlodze w lazience na lyczeczke... w kocu mnie ogarnal i wzial do lozka, przespalam ze dwie godziny bo placz mnie wykonczyl... JA juz nie wiem co dalej?

Czyli masz już 2 piękne zamrożone zarodki tak? Chyba lepsze to niż załamka, że beta nie rośnie. Spokojnie. Same zawsze pisałyście, że im starsze tym mocniejsze więc niech ta selekcja naturalna ma miejsce w labo a nie w brzuchu.

 

[curly87]

Ja rozumiem sytuacje z corona ale mogli mnie wczesniej uswiadomic ze maja problem a ja od zmyslow odchodze kazdy jeden zarodke traktuje jak dziecko i ciezko mi sie pogodzic z ich utrata...Noc napewno bedzie dla nas nie przespana i zastanawiamy sie jak zareagowac ?

Domyślam się jak się czujecie, też bym to bardzo przeżywała, to jest zdecydowanie ich wina. Na pewno zwrot kosztów chociaż i to mała rekompensata, tyle emocji to wszystko kosztuje.

 

[motylek24]

Ja rozumiem sytuacje z corona ale mogli mnie wczesniej uswiadomic ze maja problem a ja od zmyslow odchodze kazdy jeden zarodke traktuje jak dziecko i ciezko mi sie pogodzic z ich utrata...Noc napewno bedzie dla nas nie przespana i zastanawiamy sie jak zareagowac ?

Durnie mogli zamrozić nawet w 3 dobie. Ja bym brała kasę. Klinika ma kupę kasy w sądzie może walczyć do upadłego. Zresztą jeszcze trzeba nerwy na to wszystko mieć. Możecie prosić o zwrot całej procedury.

 

[martka3301]

Czyli jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji, bo ja w 6dp miałam 15.63.
A jakie leki teraz bierzesz, miałam na naturalnym cyklu czy sztucznym ?

Luteina 50 pod język 4x4 lutinus 100 dopochwowe 4x1 Estrofem 4x1 dopochwowo ja miałam transfer jajeczka od dawczyni (mam przedwczesna menopauzę w wieku 27l moje jajniki obumierają) odkąd pamietam miałam problem z miesiączka miałam na sztucznym cyklu

 

[bazylia128]

Czyli masz już 2 piękne zamrożone zarodki tak? Chyba lepsze to niż załamka, że beta nie rośnie. Spokojnie. Same zawsze pisałyście, że im starsze tym mocniejsze więc niech ta selekcja naturalna ma miejsce w labo a nie w brzuchu.

Wiesz ja to juz calkowicie odpadam psychicznie, najpierw ciezka stymulacjaa, potem trudna punkcja, ledwo do siebie doszlam a info z b\lano nie za ciekawe i jeszcze ci mowia ze cos poszlo nie tak i zwroca koszzty? Gdzie w tym wszytkim znalezc rozsadek? O transferze nie wspomne ;(

 

[Waleczna36]

Luteina 50 pod język 4x4 lutinus 100 dopochwowe 4x1 Estrofem 4x1 dopochwowo ja miałam transfer jajeczka od dawczyni (mam przedwczesna menopauzę w wieku 27l moje jajniki obumierają) odkąd pamietam miałam problem z miesiączka miałam na sztucznym cyklu

Uuuuu to troszkę powazniej u Ciebie i leków też dużo, ale w tej sytacji to zrozumiałe.
Trzymam na Ciebie mega kciuki, będziemy w kontakcie. Ja jutro lecę powrórzyc beta, bo mega się stresuje. Zobaczymy jaka wyjdzie i wtedy ewentualnie do wizyty zaczekam i niech się już dzieje co jest zapisane u góry.

 

[Liliana87]

Ja robię tylko ser, bez spodu. Nadziewam wszystkim czym się da.

Taki nadziany to ja rozumiem mam fajny przepis na babkę z adwokatem robilam w zeszłym roku na Wielkanoc. Jak ktoś bedzie chcial to jutro mogę wrzucić. Dziś już dupy na dół do kuchni nie spuszczę, bo jeszcze coś zjem.. A zaczęłam jeść duzo u już waga idzie do góry [emoji85]

 

[bazylia128]

Durnie mogli zamrozić nawet w 3 dobie. Ja bym brała kasę. Klinika ma kupę kasy w sądzie może walczyć do upadłego. Zresztą jeszcze trzeba nerwy na to wszystko mieć. Możecie prosić o zwrot całej procedury.

Jutro Łukasz bedzie rozmawial z radca prawnym Maras sie nazywa. Tylko co to da? Moj D do mnie co chwle dzwwonil ze takie rzeczy sie zdaarzaja chyba w tych czasach nie bedzie nam latwo zaaciazyc ;( Ja tez bym brala kase bo raz ze na radce trzeba wydac to i tak trzeba czekac...