Waleczna36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2020
- Postów
- 1 166
A który Twój transfer ?Ja mam zrobić w 6 dpt, u mnie blastocysta 6 dniowa, oby się nam udalo
Trzymam za nam mocno kciuki ❣
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A który Twój transfer ?Ja mam zrobić w 6 dpt, u mnie blastocysta 6 dniowa, oby się nam udalo
Drugi, pierwszy był udany a Twój?A który Twój transfer ?
Trzymam za nam mocno kciuki ❣
No to na pewno miałaś stracha jak nie wiem!Hej dziewczyny, ależ się dzisiaj stresu najadłam. No wystraszyłam się nie na żarty.
Siedzę przy maszynie nagle wstałam bo musiałam produktów dołożyć i nagle straszny ból.... i mokro w majtach. Pobiegłam w te pędy do łazienki i modliłam się gdy zdejmowałam gacie... na szczęście duuuzo śluzu, ale co nerwy to nerwy [emoji27][emoji27]
Dziś 18dpt
Trzymam kciuki ❤Dziewczynki ja jutro jade do kliniki na podglądanie jajek. To będzie 8 dzień stymulacji. Trzymajcie kciuki plisss❤ Trochę się stresuje bo oba jajniki powoli daja o sobie znać i piersi bolą jak przed miesiączka No i nie wiem dlaczego ale pojawił się u mnie śluz płodny ... mam nadzieje ze to nie jest zły znak
Dziękuję bardzo ❤@Waleczna36 @Kaarola1 trzymam kciuki żeby się udało ❤❤❤
To prosze o wpisanie 10.02Nie mam tylko @NadziejaJest w kalendarzu...
Kup tzw insulinowymi czyli strzykawki do insuliny ze zdejmowaną igłą. Do tego jeszcze igły grubsze do nabierania leku. Robiłam tak: nabierałam grubszą igłą ( płyn jest dość gęsty i cienką igłą od insulinówki ciężko się nabierało) potem zakładałam igłę od insulinówki. Przez dwa czy trzy dni miałam grube ilgy , oj ciężko było bo jednak było już nieprzyjemnie.Tak miałam jeden. Za 14 zastrzykow dałam 350zl w klinice od razu mi je dali. Kupiłam tylko w aptece igły bo strzykawki mi też dali
Nie wiem czy to dobra cena bo nawet nie miałam czasu się rozejrzeć gdzie indziej bo zaraz je dostałam. Aaaa i do tego duphaston mam 2×1 _ jezuuuuuu żeby się udało.
Wkurzyła mnie tylko bo nie dała mi zwolnienia A mówiłam że mam pracę w której się dzwiga A ona że nie ma podstaw do zwolnienia wrrrrrr
I nie wiem co robić, napisałam do mojego prowadzącego bo jest obecnie na urlopie.
A zastrzyki sama sobie podawała ? Kazała mi kupić grubsze igły 5 ... lekko jestem przerażona