reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Miałam to samo.. [emoji24][emoji24][emoji24] Wróciłam do domu i dreszcze, zimno przespalam się trochę i dopiero trochę lepiej, ale brzuch dalej boli [emoji21][emoji21][emoji21]
A nie, to u mnie jak było po wszystkim to czułam się trochę jak na @. Bolało mnie może max 3h. Funkcjonowałam normalnie mimo wszystko, ale na fotelu stękałam i czułam pod koniec, że wszystko mi już jedno. Może głupie... ale wtedy przyszła mi starsza myśl do głowy. "Badania na kobietach w ciąży w Auschwitz". Tyle tego kiedyś czytałam co się działo, że aż mnie tam ciarki złapały. Jak ja się cieszę, że nie żyjemy w tamtych czasach. W sumie temat na teraz w rocznicę.
 
reklama
To moja czwarta stymulacja. W pierwszej miałam Fostimon 150, w drugiej Puregon 150, w trzeciej Menopur 225 do 375. AMH mam 2.8.
Jak pierwsza stymulacja to pewnie na podstawie AMH, wyników hormonów na starcie, wagi i własnego wyczucia[emoji4]tak myślę. A jeśli kolejna stymulacja to na pewno patrzą na poprzednie jeśli jest taka możliwość.
 
Ktory to u Ciebie dpt ? Wiesz co ja z synem w 18dpt miałam malutki pęcherzyk i betę poniżej 1000 i wszystko się dobrze skończyło a tym razem w 17dpt beta piekna wysoka 4400 i następnego dnia był piękny pęcherzyk i zarodek 3mm i wszystko szlag trafił! Ja już nie wierzę że co się ładnie zaczyna musi się ładnie kończyć, wszyscy mi pisali że jestem czarno widzem, że na siłę się czepiam, a jednak.. Więc pęcherzyk o dziwnym kształcie na pewno nic nie przesadza..
Jestem 18dpt i mam bete 2969 i dzisiaj jest tylko pecherzyk 0.77 . Transfer miałam 9 stycznia, punkcja 4 stycznia, to w którym tyd ciazy powinnam być? Piaty? No to nie powinien być już zarodek?nie wiem bo nigdy nie byłam na takim etapie i się martwię . A dopiero za tydz mam wizytę w klinice to będzie 25dpt.
 
Jestem 18dpt i mam bete 2969 i dzisiaj jest tylko pecherzyk 0.77 . Transfer miałam 9 stycznia, punkcja 4 stycznia, to w którym tyd ciazy powinnam być? Piaty? No to nie powinien być już zarodek?nie wiem bo nigdy nie byłam na takim etapie i się martwię . A dopiero za tydz mam wizytę w klinice to będzie 25dpt.
W 18dpt rzadko widać już zarodek. W Pęcherzyku powyżej 10mm powinno być już widać. U Ciebie narazie raczej nie widać powodu do niepokoju
 
Ten dzisiejszy dzień to masakra, jak już pisałam, wyjechałam o 10-tej na wizytę na USG piersi, dojechałam na 11.25 i za 5min miałam wejść...Okazało się że są mega opóźnienia i weszłam dopiero przed 15-tą[emoji49][emoji49][emoji49]. Siedziałam tyle czasu głodna i z bólem głowy, no ale wyszło że nie na marne. Oczywiście lekarz znalazł kilka guzków i jeden niepokojący, z racji tego że mam do niego daleko to od razu zrobił mi biopsję. Bałam się bardzo, znieczulił mi pierś a potem ta wielka strzykawką wyssał guzka do badania. Za miesiąc wyniki, mam nadzieję że to nic poważnego.
Siedzę teraz owinięta bandażem, oddychać nie mogę bo tak mnie posciskali i dopiero pije pierwszą kawkę.
 
reklama
Do góry