Dziewczyny i i cos bardzo waznego - zacznijcie siebie LUBIEC.
Ja sama bylam kiedys w takim stanie, ze sama sie nie znosilam. Zlapalam sie na tym, ze nie chcialam byc soba, chcialam miec zycie innych osob. Zaczelam pracowac nad soba. Cwiczenia okupione łzami, tony przeczytanych ksiażek. I wszystko sie zmienilo. Zyje bardzo szybko i intensywnie, pamietajac przy tym zeby dbac o siebie i myslec o sobie. Dzisiaj pomimo tak przykrych doswiadczen bardzooo siebie lubie
I zauwazylam, ze im bardziej ja siebie lubie tym bardziej lubi mnie moj maz i cale otoczenie