reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Co Ty gadasz na serio ??????:oAle codziennie czy co drugi dzien jak ja ?;)
Bo ja juz mniej wiec licze ze sie skonczy hahahah.
Rzadko bywam na forum bo albo czułam się fatalnie a teraz mam tak aktywny czas od kiedy funkcjonuje a stało się to tydzien temu haha ,że musze nadrobić masę rzeczy.
Ale myślami jestem dziewczyny z Wami codziennie!
@Olk@24 @Kurcia tak ogromnie się ciesze! @annemarie @dżoasia cały czas z Wami modlitwą ,nawet mój mąż pyta i trzyma kciuki za Was @Marzycielka7 @ilmenau @Vinszka @Never give up @Laurka2019 @Dgd @Elessi @chlopkers @sssurykatka @anett96 @Justin87 @lafantynka @redferrari i wszystkie które nie wymieniłam.

Trzymam kciuki za wszystkie walczące!

Dziekujemy Kochana [emoji8][emoji8][emoji8]
 
reklama
Ja tak wlasnie się zastanawiam co w razie w... bo nie chce od razu pchać się w kolejne ivf bo może problemem jest ta insulinooporność i da się wsYstko lekami unormować i dieta
Choć teraz tez mi się hormony poprzestawiały bo @ dostałam o tydzień za szybko
A jak wrażenia z wizyty? Zainteresowanie lekarza ? Spojrzenie na to ze leczyliscie się gdzie indziej?
Jak podjelismy decyzję o tym, że jedziemy do prywatnej klinki by ktos się nami zająl od poczatku do konca to dalismy sobie 2-3 cykle od nieudanej inseminacji od lekow, stymulacji itd. by sie u mnie wszystko unormowalo i zeszla torbiel. W tym czasie szukalam na necie opinii gdzie jechac, nie mielismy kogo zapytac. Pacjentki mojej lekarki nie wskazywaly jednoznacznie kliniki, albo nie chcialy mowic albo nie byly zadowolone i jezdzily gdzies indziej. Trafilam tu na forum i pytalam. Jedna tylko dziewczyna sie do mnie odezwala na priv i z calego serca polecila gamete i tego konkretnego lekarza. Uprzedzila, ze jest konkretny, bez sciemniania i zbednych emocji. Jak juz sie wpisalismy to dalam znac mojej dr i powiedziala,ze go zna, ze mamy sie nie przestraszyc wlasnie tym,ze jest konkretny, nie zartuje itd ale jest bardzo dobrym lekarzem, ze zaczynal prace w invicta i potem przeszedl do gamety. Jadąc tam mialam wyobrażenie, że bede opowiadala i opowiadala. Jak sie okazalo nie. Lekarz cichy, spokojny, pytal tylko o to co go interesowalo, wszystko zapisywal. W trakcie wizyty 3 razy zabraklo pradu i co nie napisal- bach! Uznalam,ze to na szczescie;) przedstawil metody leczenia wszystkie, ale nie ukrywal,ze przy mojej pozamaczicznej, trombofilli, nieprkajacych jajeczek (choc podkreslil,ze one moga zaczac pekac w kazdej chwili, ze to nie musi trwac ciagle),i poczatkach endometriozy chyba in vitro jest najlepszym wyjsciem i skoro tu jestesmy to z tym sie liczylismy. Zrobil mi udg, powiedzial,ze w prawym j. Jest torbiel czynnosciowa 4.7cm a drugim bylo kilka malych. Endometrium powiedział, ze jest ladne, widac,ze poowulacyjne(to byl 25dc) i nic zlego na usg sie nie dzieje. Na koniec dal nam dokumenty do przeczytaniuno in vitro plus rozpisane wszystkie wyniki do zrobienia, te obowiazkowe i dobrowolne. Oczywiscie kazal wszystko przemyslec, powiedzial ile to bedzie kosztowalo. Naszych wynikow w zaden sposob nie komentowal- wtracil tylko uwage o dobrym amh. Powiedzial,ze wyniki mozemy zrobic gdziekolwiek, jak nam pasuje, ze te co mamy sa wazne pol roku, cytologia rok a grupa krwi zawsze. Powiedzial,ze na pewno pytania nam sie zrodza po przeczytaniu tych dokumentow o in vitro. Mysle,ze ta wizyta jest taka wstepna, moze duzo par nie decyduje sie pozniej na kolejna jak widzi koszty. My jak sie zdecydujemy, to jak tylko dostane @ mam dzwonic i sie umawiac miedzy 12 a 14 dc. Za ta wizyte zaplacimy 140 zl a potem jak podpiszemy dokumenty to oplata wstepna 2 tys i w niej jest monitorowanie 1 cyklu. I wtedy juz za wizyty nie placimy tylko za leki fo stymulacji (ok.400). Badanie nasienia musimy zrobic u nich- jedyne co u nich trzeba,ale mozemy je zrobic w dniu wizyty 2godz przed.
Moje odczucia sa chyba dobre. Konkretnie. Spokojnie. Jak ja powiedzialam,ze te 3 lata byly takie po omacku i sami duzo zrobilismy to powiedzial,ze to nie bylo na marne. Powiedzial, ze zawsze zaczyna sie od metod najprostrzych i najtanszych. Leki które biore kazal brac. Nic nie zmienil, nic nie dodal. Takze czekamy na @. Dzis jest 33dc. Modle sie by jeszcze dzis i jutro nie dostac bo jutro jade na ta biocenoze pochwy.
Nie wiem co zrobimy jak po piereszej stymulacji sie nie uda.. nie bedzie nas stac na nastepna. Ale staram sie o tym narazie nie myslec.
A jak jest u Was? Jaki macie plan dzialania? Gdzie sie leczycie bo nie pamietam- przepraszam.
 
@tina35 @Biedroneczka83
U nas pierwszy ząbek i energia do potęgi endej - z oka nie spuscisz już na brzuchu plecach dupka w grze nogi w górze głowa w górze - niemożliwa jest :) kocham ją na życie! Biedroneczka ja co 2 tygodnie miałam USG w poradni patologii kolejno 5 centylu potem 15, 5, 20, 5, 35, 5, 40, 5 przed porodem15 co drugie USG płakać mi się chciało już nawet raz zasponsorowała sobie w tym samym dniu drugie USG prywatnie bo myślałam że oszaleje i co 6 centyl przed porodem w tym samym dniu miałam 2 USG jedno 3100 drugie 3250 malutka urodziła się 2800 wszystko zależy od proporcji! My mamy długie nozki jak u modelki.
Ważne żeby dobre były przepływy a urodzi się mniejsze to urośnie poza brzuszkiem dłużej pocieszysz się maleństwem :) więcej ponosisz itd!
 
reklama
Mój mąż się śmieje ze zanim wyjdziemy z domu to napakujemy jedzenia abym miała co jeść [emoji16]
Mam nadzieje ze tylko początek jest ciężki a później się przyzwyczaję [emoji6]
@Marzycielka7 - Twój m@łż dobrze kombinuje. Ja od 3 m-ce wszędzie chodzę z pojemnikami z jedzonkiem ( odchudzam się ) na początku ludziska mnie zalowali " oj biedna" " oj co się dzieję" oj oj , a teraz przywykli - siorka się śmiej , że takich gości z własnym zarełkiem prosi więcej - nie trza się stresować " co kto lubi "
 
Do góry