reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witam Was. Dziewczyny, moze Wy mi cos podpowiecie. Otoz 3 maja zaczelam plamic i 4 maja przyszla @. To byl moj 30dc. (Moje cykle nie sa regularne od 28 do nawet 34-36dc). Krwi zobaczylam jak na lekarstwo ale oczywiscie jak prawie zawsze ciemne brazowe skrzepy. Z tym, ze zawsze mam taki @ ale trwa dlugo. Mocne z 3 dni potem lacznie do ostatnich plamien jeszcze z 3-4. Tym razem 2 dni mocne i potem szybko sie skonczylo. Brzuch mialam nabrzmialy i twardy. Nawet mówiłam, ze jakby czuje zatkany i okres nie chcial sie rozbujac. Myslalam, ze tak ma byc, bo po marcowej inseminacji zostalam duza torbiel. Co prawds to byla juz druga @ od tego czasu. Bez zadnych lekow na stymulacje. Bralam tylko kwas, polocard i sama dalam sobie duphaston od 15dc przez 10 dni. Nie sprawdzilam czy torbiel zniknela- zalozylam, ze tak bo nic nie bolalo i zawsze mi schodzily z @. (Od 9 mcy to samo). W piatek byl moj 14dc. Zobqczylam w dzien takie naprawde slabiutko blade brazowe plamienie na papierze. Pomyslalam, ze to polowa cyklu. Kiedys czytalam, ze moze tak byc. Zreszta raz w zyciu tak mialam kilka lat temu zanim zaczelismy sie starac. Polecialam wtedy do lekarza i powiedzilal, ze nie zaszlam w ciaze w tym cyklu i dlatego tak. To normalne. No wiec tez w ten 14dc maz wrocil z delegacji i bylo przytulanie. Po zakonczeniu krew. Duzo. Mowie no okres. Jak nic. W sobote brazowe ciemne plamienia. I dzis w nocy wstaje i bach krew i leje sie twrqz ze mnie jak by kaczke zarzynali. Co to moze byc??? To albo drugi okres w 14dc albo wtedy to nie bul okres a teraz okres w 44dc? Juz sobie wkrecam, ze wtedy to moze bylo zagniezdzanie a teraz poronienie? Nawet wczoraj rano zrobilam test ale nic. Jedna kreska.. nie robilam zadnej bety i pewnie teraz sie nie dowiem co to mze byc. Nigdy tak nie mialam..
 
Witam Was. Dziewczyny, moze Wy mi cos podpowiecie. Otoz 3 maja zaczelam plamic i 4 maja przyszla @. To byl moj 30dc. (Moje cykle nie sa regularne od 28 do nawet 34-36dc). Krwi zobaczylam jak na lekarstwo ale oczywiscie jak prawie zawsze ciemne brazowe skrzepy. Z tym, ze zawsze mam taki @ ale trwa dlugo. Mocne z 3 dni potem lacznie do ostatnich plamien jeszcze z 3-4. Tym razem 2 dni mocne i potem szybko sie skonczylo. Brzuch mialam nabrzmialy i twardy. Nawet mówiłam, ze jakby czuje zatkany i okres nie chcial sie rozbujac. Myslalam, ze tak ma byc, bo po marcowej inseminacji zostalam duza torbiel. Co prawds to byla juz druga @ od tego czasu. Bez zadnych lekow na stymulacje. Bralam tylko kwas, polocard i sama dalam sobie duphaston od 15dc przez 10 dni. Nie sprawdzilam czy torbiel zniknela- zalozylam, ze tak bo nic nie bolalo i zawsze mi schodzily z @. (Od 9 mcy to samo). W piatek byl moj 14dc. Zobqczylam w dzien takie naprawde slabiutko blade brazowe plamienie na papierze. Pomyslalam, ze to polowa cyklu. Kiedys czytalam, ze moze tak byc. Zreszta raz w zyciu tak mialam kilka lat temu zanim zaczelismy sie starac. Polecialam wtedy do lekarza i powiedzilal, ze nie zaszlam w ciaze w tym cyklu i dlatego tak. To normalne. No wiec tez w ten 14dc maz wrocil z delegacji i bylo przytulanie. Po zakonczeniu krew. Duzo. Mowie no okres. Jak nic. W sobote brazowe ciemne plamienia. I dzis w nocy wstaje i bach krew i leje sie twrqz ze mnie jak by kaczke zarzynali. Co to moze byc??? To albo drugi okres w 14dc albo wtedy to nie bul okres a teraz okres w 44dc? Juz sobie wkrecam, ze wtedy to moze bylo zagniezdzanie a teraz poronienie? Nawet wczoraj rano zrobilam test ale nic. Jedna kreska.. nie robilam zadnej bety i pewnie teraz sie nie dowiem co to mze byc. Nigdy tak nie mialam..
Słońce nie wiem co to jest, nic nie doradze, mogę tylko powiedzieć, że miałam taki okres mając 20 lat, był tak silny, że żadna podpaska nie pomagała i tak w miejscu gdzie siedziałam zostawała krew- całe popołudnie, po nocy przeszło, nie wiem co to było, dopiero rok temu skojarzyłam, że to mogło być poronienie, nigdy później przez prawie 9 lat tak nie miałam, zignorowalam to wtedy i pojechałam na wakacje za dwa dni.....teraz pewnie już bym siedziała u lekarza albo na sorze-nic to pewnie nie da, ale dla swojego spokoju, żeby wiedzieć, że już nic nowego nie dołożę sobie do przeszkód mojego macierzyństwa. Ja teraz miałam takie plamienia od 15 dc, ale u mnie beta wyszła pozytywna w 20 dc (jako pozostałość po ostatnim cylku, ostatni okres miałam dość spory). Idę w tym tygodniu sprawdzić czy coś tam jeszcze dopatrzą.
 
Słońce nie wiem co to jest, nic nie doradze, mogę tylko powiedzieć, że miałam taki okres mając 20 lat, był tak silny, że żadna podpaska nie pomagała i tak w miejscu gdzie siedziałam zostawała krew- całe popołudnie, po nocy przeszło, nie wiem co to było, dopiero rok temu skojarzyłam, że to mogło być poronienie, nigdy później przez prawie 9 lat tak nie miałam, zignorowalam to wtedy i pojechałam na wakacje za dwa dni.....teraz pewnie już bym siedziała u lekarza albo na sorze-nic to pewnie nie da, ale dla swojego spokoju, żeby wiedzieć, że już nic nowego nie dołożę sobie do przeszkód mojego macierzyństwa. Ja teraz miałam takie plamienia od 15 dc, ale u mnie beta wyszła pozytywna w 20 dc (jako pozostałość po ostatnim cylku, ostatni okres miałam dość spory). Idę w tym tygodniu sprawdzić czy coś tam jeszcze dopatrzą.
Soru u nas nie ma, a do szpitala na izbe nie mam po co isc- istny horror. A myslisz, ze jutro gdybym zrobila bete mogloby cos jeszcze wskazac.. zeby wiedziec czy to cos bylo? Czy poczekac az sie skonczy i pojsc po prostu na wizyte, na usg , zeby przed pierwsza wizyta w klinice miec pewność, ze na usg czysto?
 
reklama
Do góry