reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Zasugeruje się Twoimi radami , mężowi tez pokazuje Wasze podpowiedzi [emoji2]
Dziekuje !!!
Ciężko się patrzy na płac zabaw na którym pełno dzieci - łzy same stają w oczach a ja czuje się jak nie kobieta [emoji27]choć mąż mówi ze kocha mnie całym sercem - psychika kuleje.
Muszę być silna !!!!
Marzycielka masz super męża. Jest dla Ciebie ogromnym wsparciem :-) nie pisz glupotek bo jesteś super kobietka ♥️♥️♥️i też niedługo zostaniesz mama!!!!
 
Słońce ja też tak mam, w tym roku zapowiedziałam, że nigdzie nie idę na święta do teściowej, bo zaraz się zacznie temat dzieci, a ja mam dość udawania, że wcale ich nie chce, a przed nimi jak powiem prawdę do zaraz się zacznie wytykanie, ogólnie to moje towarzystwo wie o moich problemach, ale z rodziny nie wszyscy wiedzą, z mojej strony się nie kryje, ale z męża już jest gorzej, bo oni wszyscy mają sporo dzieci i patrzą na nas jak na wygodnickich dziwaków, a poza tym oni chyba za mną nie przepadają, a i szlak mnie trafia jak męża młodszy brat jest biedny, bo ma małe dziecko i nie ma pracy na stałe (dorabia u mojego męża, kupuje nowy samochód teraz, a mieszka u teściowej, a i cały czas chodzi niby do szkoły policealnej, żeby rentę po ojcu brać-dlatego nie ma pracy na stałe) i my powinniśmy mu dawać zarobić(teściowa prawie płaczę to wymusza, ale mnie już ponosi i kiedyś się zapomniałam i nakrzyczałam na męża przy niej, że ma się pod brata nie podkładać, obraza natychmiast !!!! wrrr... A socjal oczywiście cały do tego dochodzi (ona też nie pracuje)
Najgorsze jest to jak ludzie którzy nie wiedzą dlaczego ktoś nie ma dzieci zachowuje się w ten sposób. U nas też na każdym rodzinnym spotkaniu ciągle tylko teksty A kiedy u was dzieci, już przecież czas najwyższej, jesteście już 3 lata po ślubie na co wy czekacie, albo najlepszy tekst.... pewnie Twój stary slepakami strzela przyjdz do mnie ja Ci zrobię dziecko...
Ręce opadają... Ja zawsze jak wracałam do domu to płakałam i załamka totalna:-(
Ludzie są okropni bo nie wiedzą ile kogoś kosztuje aby mieć to małe maleństwo...
 
Najgorsze jest to jak ludzie którzy nie wiedzą dlaczego ktoś nie ma dzieci zachowuje się w ten sposób. U nas też na każdym rodzinnym spotkaniu ciągle tylko teksty A kiedy u was dzieci, już przecież czas najwyższej, jesteście już 3 lata po ślubie na co wy czekacie, albo najlepszy tekst.... pewnie Twój stary slepakami strzela przyjdz do mnie ja Ci zrobię dziecko...
Ręce opadają... Ja zawsze jak wracałam do domu to płakałam i załamka totalna:-(
Ludzie są okropni bo nie wiedzą ile kogoś kosztuje aby mieć to małe maleństwo...
Kurcze co za rodzinka ja to mam wsparcie a rodzinie wszyscy znaja moj problem kochana olej wszystkich wazne ze masz wsparcie w mezu
 
reklama
Do góry