reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Cześć dziewczyny.

Wracam na Wasze forum po dłuższej przerwie. Chcemy jeszcze raz podejść do in vitro i szukamy godnej polecenia kliniki, najlepiej w Gdańsku. Pierwsze INV robiliśmy w Białymstoku w Bocianie, lecz szukam czegoś bliżej, aby noe jeździć przez pół Polski kilka razy w tygodniu.
Może po krótce trochę o mnie. Byłam 4 razy w ciąży i mam jedną śliczną córeczkę. W pierwszej ciąży serduszko przestało bić w 10tc i miałam łyżeczkowanie. Druga ciąża pozamaciczna - miałam laparotomie i oba jajniki zostały w całości uratowane. Trzecia ciąża INV i mam z niej córeczkę. Czwarta ciąża również po INV - transfer udany, jednak nie pojawiło się serduszko. Skończyło się kolejnym łyżeczkowaniem.
Nie mam już mrożaków, więc zaczynam od zera, dlatego poszukuje dobrej kliniki. Podobno po 2 łyżeczkowaniach szanse na ciążę są bliskie zeru, więc ciągle się waham czy jest sens próbować. Któraś z Was była w podobnej sytuacji?
 
Wracam i jest wszystko super [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
155 uderzen na minute [emoji176]
IMG_20190408_110101.jpeg
 
Wracam i jest wszystko super [emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
155 uderzen na minute [emoji176] Zobacz załącznik 960192
Maleńki człowieczek. Zaraz będzie machać rączkami [emoji7][emoji7]
Gratuluję udanej wizyty. Schodzisz powoli z leków? Jak to u Ciebie wygląda? I przypomnij który masz tydzień, chyba kojarzę że jesteś do przodu o jakieś 2 tygodnie.
 
reklama
Cześć dziewczyny.

Wracam na Wasze forum po dłuższej przerwie. Chcemy jeszcze raz podejść do in vitro i szukamy godnej polecenia kliniki, najlepiej w Gdańsku. Pierwsze INV robiliśmy w Białymstoku w Bocianie, lecz szukam czegoś bliżej, aby noe jeździć przez pół Polski kilka razy w tygodniu.
Może po krótce trochę o mnie. Byłam 4 razy w ciąży i mam jedną śliczną córeczkę. W pierwszej ciąży serduszko przestało bić w 10tc i miałam łyżeczkowanie. Druga ciąża pozamaciczna - miałam laparotomie i oba jajniki zostały w całości uratowane. Trzecia ciąża INV i mam z niej córeczkę. Czwarta ciąża również po INV - transfer udany, jednak nie pojawiło się serduszko. Skończyło się kolejnym łyżeczkowaniem.
Nie mam już mrożaków, więc zaczynam od zera, dlatego poszukuje dobrej kliniki. Podobno po 2 łyżeczkowaniach szanse na ciążę są bliskie zeru, więc ciągle się waham czy jest sens próbować. Któraś z Was była w podobnej sytuacji?
Może umów sie na bezpłatną konsultację do Invicta w Gdańsku.
 
Do góry