reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziś się zaczęłam martwić. Właśnie wstałam i wszystkie objawy, które do tej pory miałam przeszły. Piersi przestały mnie boleć, w podbrzuszu też przestałam czuć dyskomfort. Jest 6 dpt. Boję się, że to koniec mojej przygody z ludzikiem :(
 
Kochana!!!:)
Weekend mi służy , chociaż chciałabym już żeby to był 9dpt:) gadam z kropkiem jak oszalała, mąż mój puka się w czoło jak to widzi:) :)
Objawów nadal brak oprócz bolących piersi.
Vinszka, jolancik jak u was?

Nie czuje nic i też tak też miałam wcześniej, dlatego dla mnie brak objawów nic nie znaczy. Cieszę się, że mam wykupiony nadzór nad implementacja i dzięki temu zwiększone dawki leków. Więcej nie mogę nic zrobić, jedynie wiara, że mam wojownika w brzuszku. [emoji110][emoji3526]

Aaaaa no jedyne co czuje to senność, ale teraz dopiero co się obudziłam więc... pewnie to jeszcze przede mną dziś [emoji23]
 
Dziś się zaczęłam martwić. Właśnie wstałam i wszystkie objawy, które do tej pory miałam przeszły. Piersi przestały mnie boleć, w podbrzuszu też przestałam czuć dyskomfort. Jest 6 dpt. Boję się, że to koniec mojej przygody z ludzikiem :(
Mnie nawet w ciąży chyba piersi nie bolały... Nie smutaj! Będzie wszystko cacy.
 
Nie czuje nic i też tak też miałam wcześniej, dlatego dla mnie brak objawów nic nie znaczy. Cieszę się, że mam wykupiony nadzór nad implementacja i dzięki temu zwiększone dawki leków. Więcej nie mogę nic zrobić, jedynie wiara, że mam wojownika w brzuszku. [emoji110][emoji3526]

Aaaaa no jedyne co czuje to senność, ale teraz dopiero co się obudziłam więc... pewnie to jeszcze przede mną dziś [emoji23]
No senna też jestem, ale myślę że to od tego progesteronu.
 
@Pini88 ja mam najsłabszy zarodek 3.1.1. i embriolog stwierdził, że wiele par chciałoby mieć taki najlepszy. Ciężko mi powiedzieć co oznacza 3.2.3. bo się nie bardzo znam.
Pamiętaj, że nawet słabo rokujące zarodeczki potrafią zdziałać cuda, a nawet słyszałam, że potrafią się podzielić i dać bliźniaki! Głowa do góry! Czas oczekiwania jest cholernie trudny, ale co ma być to będzie. Ja też cały czas myślę, czy moje maleństwo zostanie ze mną, a jest to 5.1.1

@sandra777.12 ja w 2dpt miałam 11,3 ng/ml co dawało 35,93 nmol/ml i mam zwiększoną luteinę bo było za mało. Biorę 3x4 luteinę dowcipnie i 3x3 luteinę pod język.
Nic nie pozostalo tylko czekac i byc dobrej mysli wydaje mi sie ze duzo tez zalezy od naszego organizmu a kiedy pierwsza wizyta wskazana?
 
Co myslisz kochana o mojej jakosci zarodka?

Z klasy morfologicznej to moze i sredniak jak i moj[emoji6]
Ale to NIC nie oznacza
Szanse mamy jak kazdy najlepszy rowniez,
Wiec nic sie nie martw!! [emoji3]
Z dnia na dzien co raz trudniej czekac ale uszy do gory - czekamy cierpliwie[emoji3][emoji3] buziaki milego weekendu
 
reklama
Do góry