Kto po in vitro?

[NataliaNNN]

Jeden zarodek. Drugi transfer. Przy pierwszym miałam dwa podane. To testujesz w piątek czy wcześniej? Oby się nam udało. To mój ostatni zarodek

Dokładnie oby się teraz udało!!!! we wtorek przy pobieraniu krwi poproszę o betę a w piątek standardowo pójdę do kliniki na betę i wizytę jakie leki bierzesz teraz po transferze? Dużo tego masz? Ja po 1stymulacji miałam dwa zarodki, po odroczonym transferze podano je 2 no i udało się ale w 9tc nie było zarodka-puste jajo. No i lyczekowanie miałam. Teraz jestem po kolejne stymulacji.

 

[NataliaNNN]

No też myślę że chyba oszaleli[emoji12]
Transfer mialam w piątek.
25.01 bylby 7 dzień po to chyba za wczesnie jak na morule. A w sobote chyba nie bede miala gdzie zrobić bety.

Myślę że już w piątek to powinno być ok mi lekarz przy 3 dniowych kazał robić po 9 dniach bete

 

[Baylee]

Dokładnie oby się teraz udało!!!! we wtorek przy pobieraniu krwi poproszę o betę a w piątek standardowo pójdę do kliniki na betę i wizytę jakie leki bierzesz teraz po transferze? Dużo tego masz? Ja po 1stymulacji miałam dwa zarodki, po odroczonym transferze podano je 2 no i udało się ale w 9tc nie było zarodka-puste jajo. No i lyczekowanie miałam. Teraz jestem po kolejne stymulacji.

Ja biorę estrofem, acard, progesterone besins i encorton. No i kwas foliowy. Nie patrz na moje zalecenia. Ja swoich hormonów nie wytwarzam prawie. Mam przedwczesne wygasanie funkcji jajników i in vitro robię z komórką dawczyni

 

[Forget-me-not...]

Myślę że już w piątek to powinno być ok mi lekarz przy 3 dniowych kazał robić po 9 dniach bete

To mi przy 4 dniowym wypadaloby zrobic po 8 dniach a to sobota. Wiem ze niektóre dziewczyny robią bardzo wcześnie, ale wiem też że czasami to dużo niepotrzebnego stresu przysparza.
Zobaczymy[emoji6]

Cieszę się że Ci wszystkie dolegliwosci minęły i myśl pozytywnie.

 

[NataliaNNN]

Ja biorę estrofem, acard, progesterone besins i encorton. No i kwas foliowy. Nie patrz na moje zalecenia. Ja swoich hormonów nie wytwarzam prawie. Mam przedwczesne wygasanie funkcji jajników i in vitro robię z komórką dawczyni

Kurcze a jakie miałaś AMH? Hym..nie wiem w jakich dawkach masz te leki, ale ja mam ich trochę więcej. A przy 1 transferze to lekarz zaszalal z lekami i tygodniowo prawie 1000zl na leki wydawalalam, nie wiem czy wtedy te leki nie zalatwily mojego zarodeczka... Ale kto tam to wie

 

[NataliaNNN]

To mi przy 4 dniowym wypadaloby zrobic po 8 dniach a to sobota. Wiem ze niektóre dziewczyny robią bardzo wcześnie, ale wiem też że czasami to dużo niepotrzebnego stresu przysparza.
Zobaczymy[emoji6]

Cieszę się że Ci wszystkie dolegliwosci minęły i myśl pozytywnie.

W Alabie zrobisz w sobotę, ja tam często w sobotę robię i już wieczorkiem standardowo są wyniki. Tylko nie wiem czy gdzieś w pobliżu Ciebie jest Alab, a oni też różnie maja otwarte w różnych placówkach :/
Daj koniecznie znać :*

 

[Baylee]

Kurcze a jakie miałaś AMH? Hym..nie wiem w jakich dawkach masz te leki, ale ja mam ich trochę więcej. A przy 1 transferze to lekarz zaszalal z lekami i tygodniowo prawie 1000zl na leki wydawalalam, nie wiem czy wtedy te leki nie zalatwily mojego zarodeczka... Ale kto tam to wie

Amh 0,09a potem po 2 miesiącach 0,04 Próbowałam na swoich komórkach. Hm estrofem 2x2.progesterone besins 400mg dziennie ale to za mało moim zdaniem i biorę 700.Acard jedna dziennie. Encorton 10mg.a Ty jakie bierzesz i jakie dawki?

 

[annemarie]

Dziękuję za dobre słowa. Badania które robilam: wszystkie hormony, morfologia, cytologia, droznosc jajowodow, chlamydia, amh, usg macicy, piersi. Z 7 komorek, 4 nadawaly sie do zapłodnienia i 3 sie zaplodnily, zostal jeden mrozaczek. Moze faktycznie nie ma co sie martwic na zapas, moze to organizm zle zniósł stymulacje, aczkolwiek caly czas myslalam ze sie uda.

Wiem[emoji20]tez tak myslalam, miejmy nadzieje ze za drugim razem sie uda[emoji110]️[emoji110]️[emoji110]️boli okrutnie taka porazka , ale prawda jest tak ze kazde podejscie to jakies 25-30% szansy.Gdzie sie leczycie? Rozumiem ze panel tarczycowy i cukier tez ok? Proste badania a zke wyniki duzo moga namieszac.

 

[Forget-me-not...]

W Alabie zrobisz w sobotę, ja tam często w sobotę robię i już wieczorkiem standardowo są wyniki. Tylko nie wiem czy gdzieś w pobliżu Ciebie jest Alab, a oni też różnie maja otwarte w różnych placówkach :/
Daj koniecznie znać :*

Już sprawdzalam alab i w mojej miescinie w sobote zamknięte. Sprawdzę inne moze gdzieś da rade.

 

[NataliaNNN]

Kochana a można zapytać w jakim wieku jesteś? Miałaś laparoskopie kiedyś? Bo słyszałam że to też ma wpływ ale nie wiem czy to prawda. Ja miałam AMH 6,94 i zawsze mnie przestymuluja tak że jajniki okropnie bolą ja mam estrofem 1x1, Lutinus 3x1, euthyrox 1x1, acard 1x1, relanium 1x2, duphaston 2x1, clexan 1x1, encorton 2x1 no i kwas foliowy. Ale przy pierwszym transferze miałam duuzo większe te dawki.