Biedroneczka83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2018
- Postów
- 1 648
Motylku życzę Ci szczęśliwego powrotu do mrozaczka. Chciałabym wracać ile się da, szczerze tez bym nie oddała do adopcji. Mam w sobie taki odruch ja mogę adoptować dzieci, zarodki, komórki, ale moich nikt nie może!!! Gorzej z moim facetem, ale on jest to przepracowania pod tym względem. Cieszę się, że są osoby, które mają tyle zaufania do innych i chcą im oddać swoje komórki czy zarodki, bo dzieci to już nie rozumiem.
Dziewczynki my tez będziemy płacić za mrozaki ile się da. Pociesza nas fakt ze podobno po invitro tak chętnie mrozakow nie biorą. podobno wedle ustawy 25 lat można mrozić.
Na dzień dzisiejszy ze względu na nasz wiek i kwestie finansowo-mieszkaniowe zatrzymamy się na 1 dziecku wiec jeśli wszystko pójdzie teraz dobrze to będziemy utrzymywać zamrazarke.
Z drugiej strony jestem jedynaczka i wiem ze fajnie mieć rodzeństwo, ale chyba nie dalibyśmy rady z większa ilością dzieci.