reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Moja przyjaciolka w zeszlym roku kupowala wozek dla blizniaków i na forum czy fb swojej miejscowosci znalazla ogloszenie o uzywanym wozku. Wózek był w bardzo dobrym stanie, ona go oddala tylko do serwisu do sprawdzenia czy wszystko jest ok i ma go do dzisiaj (teraz jako spacerowka). Moze znajdziesz jakies ciekawe ogloszenia, wiekszosc wozków jest naprawde zadbana a raczej rzadko komu trafiaja sie blizniaki dwa razy po rzad wiec jak juz jest niepotrzebny to ludzie chetnie sprzedaja :)
Moja siostra też kupowala używany i nie za miliony.
 
Moja siostra też kupowala używany i nie za miliony.
My tez mamy kupiony używany. Już jakieś 3 tygodnie stoi w garażu. Ale śmieszna historia z tym wózkiem bo wogole nie był kupowany dla mojego malucha tylko mój mąż chciał zrobic niespodziankę mojej siostrze i to miał być wózek dla ich synka. Tylko okazał się problem z gabarytami i nie można było go przesłać. Wózek zapłacony zalegał gdzies w Poznaniu a mój mąż zawalony praca po prostu o nim zapomniał. W między czasie ja z moja siostra złożyłyśmy się na wózek dla malucha. No i teraz jak Kubus już ze dwa miesiace jeździ sobie wózkiem od cioć, mojemu mężusiowi się przypomniało ze kupił wózek.. w końcu znalazł kogoś kto nam go dostarczył. Wiadomo ze moja siostra drugiego już nie potrzebuje. A ze u nas będzie synuś to zostanie dla nas:D
 
Hej potrzebuje porady dziewczyny nie kochałam się z mężem dobre 2 miesiące no i wczoraj już nie wytrzymaliśmy i się stało było delikatnie ale nic nie bolało wiec sex był taki jak zawsze i dzisiaj boli mnie brzuch na dole tak ciągnie i uda czy mam się martwić i jechać do lekarza dziisaj jest 14+4 tc co myślicie plamien żadnych nie mam
 
reklama
My niestety nie zrobilismy badania wlasnie ze wzgledu na finanse. Teraz po drugim poronieniu zaluje. Jeszcze wczoraj rozmawialam z rodzicami i mojej mamie ot tak po prostu przypomnialo sie, ze podczas ich wlasnego invitro wyszla ojca wada jednego chromo. Nie pamieta ktorego i jaka dokladnie, tylko to ze jeden z nich byl troche jakby wykrzywiony czy cos, tak ja zrozumialam. Lekarz rzekomo powiedzial im na to, ze nie ma sie czym martwic, bo gdyby byla to powazna wada nie byloby mnie na swiecie. Tyle ze ja teraz oczywiscie mam panike, ze chromo przeniesione od niego na mnie moglo ulec calkiem mutacji lub uszkodzeniu i moze to ja mam teraz wlasnie problem. Boje sie zatem tych kariotypow.

Co do badan genetycznych zarodka, nie jest to tak, ze trzeba wykonac je przed zamrozeniem? Pozniej juz to nie mozliwe?

Nie można robić badań genetycznych po rozmrożeniu? Czy ktoś wie jak to jest? To byłoby dla mnie straszne,tym większy żal donlekarza
Skoro masz za soba tyle strat to ja bym sptawdzila trombofilie zespol antyfosfolipidowy i immunologie u Pasnika

Po drugiej stracie miałam badaną trombofilie i zespol antyfosfolipidowy. Immunologie sprawdzałam na początku roku u Dubrawskiego,zalecał szczepienia limfocytami,ale się okazało że nie mogę być szczepiona limfocytami męża no i lipa:/
 
Do góry