reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Spokojnie możesz pytać, mrozakow nie mamy to były ostatnie zarodki [emoji173] [emoji173] do procedury nowej podchodzić nie będziemy więc ta dwojeczka póki co nam wystarczy no chyba że "naturals" się trafi [emoji6]
Domyślam się że ciężko wszystko zgrać loty, urlop i jeszcze córeczkę. Trzymam kciuki za szczęśliwy cykl naturalny oby okazał się tym ostatnim [emoji8] [emoji173]
Dziękuję. A Tobie życzę niespodzianki w postaci naturalsa jak Twoja piękna parka podrosnie. Są na prawdę cudowni. Więź jaka będą mieli (albo już mają) będzie wyjątkowa. Lucky You :) x
 
reklama
O wyniki się upominają jak umawiają punkcję. Wtedy się siada z położną i ona po liście jedzie co się ma, czego nie ma, ewentualnie pobiera. Ale wiadomo - lepiej mieć wcześniej.
No i to glupie jest. Napitalasz sie iglami, pakujesz w siebie hormony a potem np sie okazuje ze jestes zarazona kiłą albo wzw. I co? Powinni to sprawdzac w dniu rozpisania stymulacji moim zdaniem. Przed punkcja to se moga chciec ta grupe krwi i pakiet anestezjologiczny. Niby prywatne kliniki i sie buli a i tak trzeba samemu o wszystkim myslec.
 
Albo założyli że jak podchodzilas już raz to musiałaś mieć zbadana grupę krwi...
Aga to nie PESEL się liczy a upór i wiara że w końcu i Tobie się uda :) ;)
Mnie ostatnio troszkę @Ropuszka666 nastraszyla ta moja klinika i zaczęłam się stresować... jednak staram się wierzyć że to nie problem kliniki tylko mój, który rozwiąże Pasikonik
@Never give up - dokładnie WSZYSTKIM Nam sie UDA !!! My też od wujka Jarka wyszliśmy pełni nadziei , a już stwierdzenie wujka " teraz jest Wasz czas" dodał siły - więc zapitalaj do wujka Pasikonika - po to by dał siłę do dalszej walki.
UDA NAM SIĘ WSZYSTKIM
 
Dziewczyny a co z wagą przed innymi vitro? Zwracali Wam uwagę że jesteście za grube lub za chude? Ja jestem gruba i tak się boje że przez to moje szanse spadną o kilka procent. Teraz staram się schudnąć, ale nie chce zbyt szybko żeby nie rozregulować hormonów.
 
To już za dzień... za chwilkę :D:)
@Agniecha1508 a kiedy teraz na wizytę ruszasz? Może teraz zamierzają Ci wszystko powiedzieć.... Poza tym musisz postawić na swoim odnośnie heparyny :p
30.07.18 wizyta i rozpoznanie protokołu. Heparynka i encorton leżą już w szafeczce zakupione , a ja czekam na recepty od wujka Jarka. Także poinformuje gina , ze ja mam zamiar dostosować sie do zaleceń wujka , a go poproszę niech przyjmie to do wiadomosci. Przy tym transferze jak to Nasza @Kurcia piszę nawet brokatem jestem w stanie się obsypać , jesli pomoże.
 
Dziewczyny a co z wagą przed innymi vitro? Zwracali Wam uwagę że jesteście za grube lub za chude? Ja jestem gruba i tak się boje że przez to moje szanse spadną o kilka procent. Teraz staram się schudnąć, ale nie chce zbyt szybko żeby nie rozregulować hormonów.
Ja waze 77-81kg w zaleznosci od pory roku i aktywnosci, nikt mi nie mowil ze jestem za gruba;) ale zdrowo sie odzywiam, nie jadam syfu, jedynym grzechem jest u mnie slodkie, no i moze to, ze nie umiem sobie wbic do lba, ze to ze zdrowe to nie znaczy ze mozna zrec ile sie widzi:p ale nieraz widuje naprawde otyle kobiety na korytarzu w klinikach, podejrzewam, ze nikt ich nie odsyla z kwitkiem z tego powodu.
 
reklama
Do góry