reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Mam 28 lat i od prawie 7 lat walczę o pierwsze dziecko :( zaczynałam najpierw w Inviccie w Warszawie, gdzie miałam stymulacje, 4IUI i ostatecznie załapaliśmy się na program Ministerialny, z którego miałam 3 pełne procedury, ciąży niestety nie było. Moim problemem są niedrożne jajowody oraz słabe komórki z racji PCO. Z trzech procedur mieliśmy trzy marne zarodki :( pomysł padł na adopcję zarodków. Do pierwszej adopcji podchodziłam rok temu w Invimedzie w Warszawie, ale niestety.... Teraz kolejne podejście do AZ w Provicie w Katowicach. Jestem po konsultacji z Paśnikiem, który zalecił nam lekką kurację immunologiczną. Za tydzień mam histeroskopię ze scratchingiem endometrium i czekam na @. Transfer wypada mi w połowie lipca.
 
reklama
Mam 28 lat i od prawie 7 lat walczę o pierwsze dziecko :( zaczynałam najpierw w Inviccie w Warszawie, gdzie miałam stymulacje, 4IUI i ostatecznie załapaliśmy się na program Ministerialny, z którego miałam 3 pełne procedury, ciąży niestety nie było. Moim problemem są niedrożne jajowody oraz słabe komórki z racji PCO. Z trzech procedur mieliśmy trzy marne zarodki :( pomysł padł na adopcję zarodków. Do pierwszej adopcji podchodziłam rok temu w Invimedzie w Warszawie, ale niestety.... Teraz kolejne podejście do AZ w Provicie w Katowicach. Jestem po konsultacji z Paśnikiem, który zalecił nam lekką kurację immunologiczną. Za tydzień mam histeroskopię ze scratchingiem endometrium i czekam na @. Transfer wypada mi w połowie lipca.
Kochana strasznie duzo juz przeszlas, ale po Pasnikowej kuracji cuda sie tu dzieja wiec badz dobrej mysli :)
 
Mam 28 lat i od prawie 7 lat walczę o pierwsze dziecko :( zaczynałam najpierw w Inviccie w Warszawie, gdzie miałam stymulacje, 4IUI i ostatecznie załapaliśmy się na program Ministerialny, z którego miałam 3 pełne procedury, ciąży niestety nie było. Moim problemem są niedrożne jajowody oraz słabe komórki z racji PCO. Z trzech procedur mieliśmy trzy marne zarodki :( pomysł padł na adopcję zarodków. Do pierwszej adopcji podchodziłam rok temu w Invimedzie w Warszawie, ale niestety.... Teraz kolejne podejście do AZ w Provicie w Katowicach. Jestem po konsultacji z Paśnikiem, który zalecił nam lekką kurację immunologiczną. Za tydzień mam histeroskopię ze scratchingiem endometrium i czekam na @. Transfer wypada mi w połowie lipca.

To leczymy się w tym samym miejscu i u tego samego lekarza :p Ja wzięłam u Pani Doktor tractocile (działanie takie samo), nie wiem na ile pomogło, ale jestem w ciąży :-) powiedz, że chcesz brać nospe i relanium, ja dostałam bez problemu na to drugie receptę.
 
Laski melduje sie po wizycie. Leniwa krolewna @ przylazla wczoraj i doktorek ku memu ogromnemu zdziwieniu chcial zaczynac stymulacje od dzisiaj, ale czekamy jeszcze miesiac bo niektore badania mi sie przeterminowaly no i co najwazniejsze doktorka ma nie byc akurat w kulminacyjnych momentach wiec odpuszczam (chyba mi rozum odjelo, ze mam zielone swiatlo a nie dzialam:p).
 
Mam 28 lat i od prawie 7 lat walczę o pierwsze dziecko :( zaczynałam najpierw w Inviccie w Warszawie, gdzie miałam stymulacje, 4IUI i ostatecznie załapaliśmy się na program Ministerialny, z którego miałam 3 pełne procedury, ciąży niestety nie było. Moim problemem są niedrożne jajowody oraz słabe komórki z racji PCO. Z trzech procedur mieliśmy trzy marne zarodki :( pomysł padł na adopcję zarodków. Do pierwszej adopcji podchodziłam rok temu w Invimedzie w Warszawie, ale niestety.... Teraz kolejne podejście do AZ w Provicie w Katowicach. Jestem po konsultacji z Paśnikiem, który zalecił nam lekką kurację immunologiczną. Za tydzień mam histeroskopię ze scratchingiem endometrium i czekam na @. Transfer wypada mi w połowie lipca.
Będziemy trzymać kciuki.Jesteś dzielna,na pewno się uda!!! Dziewczyn którym Paśnik pomógł jest tu u nas bardzo dużo :-)
 
Mam 28 lat i od prawie 7 lat walczę o pierwsze dziecko :( zaczynałam najpierw w Inviccie w Warszawie, gdzie miałam stymulacje, 4IUI i ostatecznie załapaliśmy się na program Ministerialny, z którego miałam 3 pełne procedury, ciąży niestety nie było. Moim problemem są niedrożne jajowody oraz słabe komórki z racji PCO. Z trzech procedur mieliśmy trzy marne zarodki :( pomysł padł na adopcję zarodków. Do pierwszej adopcji podchodziłam rok temu w Invimedzie w Warszawie, ale niestety.... Teraz kolejne podejście do AZ w Provicie w Katowicach. Jestem po konsultacji z Paśnikiem, który zalecił nam lekką kurację immunologiczną. Za tydzień mam histeroskopię ze scratchingiem endometrium i czekam na @. Transfer wypada mi w połowie lipca.
Ło jejku długa droga za tobą. Mam nadzieje że Paśnik pomoże i będzie dzidziuś.
 
Laski melduje sie po wizycie. Leniwa krolewna @ przylazla wczoraj i doktorek ku memu ogromnemu zdziwieniu chcial zaczynac stymulacje od dzisiaj, ale czekamy jeszcze miesiac bo niektore badania mi sie przeterminowaly no i co najwazniejsze doktorka ma nie byc akurat w kulminacyjnych momentach wiec odpuszczam (chyba mi rozum odjelo, ze mam zielone swiatlo a nie dzialam:p).
Bo Ty jeszcze masz miec Asiu wizyte w Lodzi prawda? Cytokiny Ci kazal doc Pasnik powtorzyc po szczepieniach?
 
reklama
Do góry