reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

No właśnie nie. Co dziwne mój mąż miał przez biopsją.
Właśnie przyszły mi wyniki bety -12 dpt 24,94, dwa dni temu było 5,2. Ślimaczy ale idzie do przodu.

Ja ostatnio 12dpt 3 Dniowych miałam 34 wiec podobnie, może walczy jeden :) i wreszcie ruszy, doktor mi wtedy kazał czekać do 28dpt
3mam kciuki nadal :)
 
reklama
W pracy bylam dlatego tak pozno;) ale juz wam mówię Kochane:) no moja beta 132... Rosnie w swoim tempie. Ostatnio bylo 41.:) w poniedz wizyta i znowu beta
Dzisiaj 13 dpt? Widzę, że idziemy mniej więcej równo z tymi betami patrząc po wartościach, tylko Ty jesteś dalej o 3 dni. Zobaczymy jak to się u nas rozkręci dalej. Trzymam za Ciebie kciuki. [emoji11]
 
Mój się urodził 59 cm ale przecież to całe dziecko z główką tyle ma więc ciuszki na 56 pasowlay idealnie ;) hahaha .. mamuśki musicie mieć pierwsze na 56 bo w 62 się utopia mimo idź dziecko ma 60 cm ciuszki pasują mniejsze ;) no co wy ..
Moja weszła w 52 w dniu wyjścia ze szpitala - ciuchy na styk, były specjalnie przygotowane wcześniej, później kilka dni noszenia 56 i od razu kluseczka nosiła 62. Moje dziecię było nie tylko długie ale i pampuśne, bo urodziła się 4280 i nigdy nie była filigranową laleczką, za to teraz patyczak. ;)
Za to kupiłam kilka par body takie słitaśne dla noworodka i pizniej były w użytku dla lalek młodej, bo ona nigdy w to swojej słodkiej pupy nie włożyła. ;)
 
hej- u dr C. -teraz czekam na wizytę u Paśnika- w końcu 17/05.
Pierwsza procedura,trzy transfery-dugi transfer cb ,pozostałe nic...ale ja stara już jestem ":)
Aczkolwiek sie nie poddaję! never ever :D

a u Ciebie jak ? Kto Cię prowadzi ?

Buziak!
Murawa ty się nie poddawaj bo się obrażę na ciebie:p jesssu przecież są te statystyki i po 38 też są jakieś ciąże. Koniczynko ruszyło oby tylko rosła. Justyn mam nadzieję że twoja historia będzie wyjątkowa i przez kilka lat na tym forum bèdzie przywoływana żeby innym dać nadzieję. Anitka 800tys plemników 15 komórek dla mnie wygląda obiecująco. Buziaczki kochane jestem na wsi i cały dzień zapieprzałam jak mały traktorek ło matko rąk i nóg nie czuje
 
Dzisiaj 13 dpt? Widzę, że idziemy mniej więcej równo z tymi betami patrząc po wartościach, tylko Ty jesteś dalej o 3 dni. Zobaczymy jak to się u nas rozkręci dalej. Trzymam za Ciebie kciuki. [emoji11]
Dzisiaj 14dpt. Widze ze u Ciebie podskoczylo ladnie:) musimy byc dobrej mysli. Ja za Ciebie tez trzymam kciuki. Dzis rozmawialam z polozna ktora pobierala mi krew i tak no mowie o tych moich "poznych" betach ze dopiero 9dpt bylo 16. A ona ze to nic.. Ze najwazniejsze sa przyrosty no i usg później:) ale @Koniczyna82 dobrze napisala....takie niskie bety to swego rodzaju paraliż. Wielka niewiadoma... Koniczynko gratuluje bety:)
 
Dzisiaj 14dpt. Widze ze u Ciebie podskoczylo ladnie:) musimy byc dobrej mysli. Ja za Ciebie tez trzymam kciuki. Dzis rozmawialam z polozna ktora pobierala mi krew i tak no mowie o tych moich "poznych" betach ze dopiero 9dpt bylo 16. A ona ze to nic.. Ze najwazniejsze sa przyrosty no i usg później:) ale @Koniczyna82 dobrze napisala....takie niskie bety to swego rodzaju paraliż. Wielka niewiadoma... Koniczynko gratuluje bety:)
Tak, wiadomo, że jak pędzi beta, to jest się czym cieszyć, bo to jest konkretne i daje pewną dozę pewności. Jednak dopóki nie mamy dzidziola w rękach, to na każdym etapie może coś pójść nie tak. Ja bym była w siódmym niebie jakbym zobaczyła serduszko pięknie bijące, bo to już jest coś ale i tak drżenie o ciążę by nie ustało.
Patrzyłaś w kalkulator czy Ci się przyrosty zgadzają?
 
Tak, wiadomo, że jak pędzi beta, to jest się czym cieszyć, bo to jest konkretne i daje pewną dozę pewności. Jednak dopóki nie mamy dzidziola w rękach, to na każdym etapie może coś pójść nie tak. Ja bym była w siódmym niebie jakbym zobaczyła serduszko pięknie bijące, bo to już jest coś ale i tak drżenie o ciążę by nie ustało.
Patrzyłaś w kalkulator czy Ci się przyrosty zgadzają?
Tak patrzyłam:) jest w normie :) A Ty z ktorego kalkulatora korzystasz? Bo tak co 2 dni powinno byc 2 razy wiecej najprosciej mówiąc? Ja sie ciesze ze juz mam te wartosci 3cyfrowe to teraz licze dalej na przyrosty a tak dalej wychodzac na przod to o zdrowego maluszka prosze Boga:)
 
Tak patrzyłam:) jest w normie :) A Ty z ktorego kalkulatora korzystasz? Bo tak co 2 dni powinno byc 2 razy wiecej najprosciej mówiąc? Ja sie ciesze ze juz mam te wartosci 3cyfrowe to teraz licze dalej na przyrosty a tak dalej wychodzac na przod to o zdrowego maluszka prosze Boga:)
Korzystam z takiego, co mi akurat wychodzi na googlu, nie jestem ekspertem w tym zakresie. ;)
Każda z nas ma to jedno marzenie. Zdziwiłam się widząc dzisiejszą betę, bo nie spodziewałam się przyrostu po ostatniej becie. I jak będę miała (jeśli) ponad 100, to zacznę nieśmiało marzyć, że tym razem się jednak uda.
 
U mnie zero krwawienia tylko plamienie :(
nie obędzie się raczej bez szpitala. A powiedz mi czy Ty dostałaś takie tabletki pod język? Zastanawiam się czy moja doktor z kliniki mogła by mi takie coś przepisać- nic o tym nie mówiła tylko ze jeśli nie zacznę krwawić to szpital :( ;(
Generalnie u mnie było tak: poniedziałek mocne krwawienie i ból czwartek wizyta pęcherzyk w macicy brak zarodka i decyzja odstawić wszystkie leki i czekać jeśli nie zacznę krwawić to we wtorek tabletki dopochwowe ... Ale po wizycie coś już się zaczęlo dziać krwawienie i w piątek przyszły skurcze bardzo mocne krwawienie no a dziś jeszcze ból i tak jak okres ... Także mam cichą nadzieję że się oczyscilo
 
reklama
Do góry