reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Znaczy wiem że pewnie u wielu. Mój mąż ma ich tylko 800 tys i takiej słabszej jakości. Myślicie że jest szansa na zapłodnienie? Czuje się bardzo dobrze, trochę czuje kłucie w jajnikach, ale ogólnie ok. Martwię się tylko czy uda im się zapłodnić te moje komórki. 13 dojrzałych i 2 średnio dojrzałe.
800 tyś to bardzo dużo, do zapłodnienia potrzebny jest jeden. ;) w Twoim przypadku 15 dobrych plemników.
Dlaczego mąż ma obniżone parametry nasienia?
Macie IMSI?
 
reklama
Cześć dziewczyny. Dzisiaj po raz pierwszy od transfery zrobiłam betę (transfer 02.05). W poniedziałek będę powtarzać wynik. Pytanko mam bo dziś robiłam koło godziny 8 rano a w poniedziałek będę mogła dopiero koło 16. Czy nie będzie problemu z tymi godzinami?
 
Znaczy wiem że pewnie u wielu. Mój mąż ma ich tylko 800 tys i takiej słabszej jakości. Myślicie że jest szansa na zapłodnienie? Czuje się bardzo dobrze, trochę czuje kłucie w jajnikach, ale ogólnie ok. Martwię się tylko czy uda im się zapłodnić te moje komórki. 13 dojrzałych i 2 średnio dojrzałe.
Nie martw się na zapas :* Na pewno się uda. Głowa do góry :*
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
@pisces a jak sytuacja u Ciebie ??bo nie wiem czy pisałaś .... być może po prostu przegapiłam
Hej, nie pisałam bo zalatana jestem. Zrobiłam betę w 37dc wyszło 110 w 39dc 205 więc przyrost ok. Byłam u lekarza, nic nie zobaczył, powiedział, że widać dopiero jak beta większa niż 1000, zalecił normalny tryb życia, na spokojnie i bez ekscytacji :D i jeśli nic mi nie będzie dolegało żebym się zjawiła za 3 tygodnie. Kwas foliowy tylko brać.
 
U mojego też kariotypy w porządku. A hormony też ma w porządku?
Jakąś dietę stosujecie, suplementy?
Hormony, USG jąder nawet nerek, hormony no wszystko w normie. W rodzinie też nie ma problemów. Tak ta metode mamy. Stosowaliśmy na samym początku jak doktor zalecił, zwykle witaminki nie pomogły, potem to już leki od androloga stymulujące przysadkę ale nie bardzo drgnelo w zasadzie nic. I na tym stanęło bo usłyszeliśmy że ratuje nas tylko in vitro.
 
Nie martw się na zapas :* Na pewno się uda. Mój mąż ma 0 morfologię,słaby ruch i pojedyncze plemniki,a z 8 zapłodniły się 4 komórki i to w klinice z kiepskim labo,więc teraz mam nadzieję,że będzie lepiej. Także głowa do góry :*
Aaa bo ten lekarz tak stanowczo ze mną rozmawial,że bardzo słabe nasienie, że proszę czekać na telefon i jak się coś zaplodni to transfer we wtorek, oczywiście jako niego dojdzie. I tak mnie tym zasmucił, że nerwy mi puściły. Dziękuję za wsparcie:-*
 
Aaa bo ten lekarz tak stanowczo ze mną rozmawial,że bardzo słabe nasienie, że proszę czekać na telefon i jak się coś zaplodni to transfer we wtorek, oczywiście jako niego dojdzie. I tak mnie tym zasmucił, że nerwy mi puściły. Dziękuję za wsparcie:-*
Dacie radę!!! Trzymaj się i bądź dobrej myśli.Trzymamy mocno za Was kciuki :-) :-) :-)
 
reklama
Wiem. To wszystko jest ciężkie bardzo. Nie mam badań na krzepnięcie zrobionych ale zawsze można zrobić. ;)
To uczucie ciężkości nóg jest straszne, jakby ta krew cały czas się tam zatrzymywała. Muszę o tym też porozmawiać z dr.
A na pewno nie miałaś robionych takich podstawowych? APTT albo PT? Przed procedurą?
Znaczy wiem że pewnie u wielu. Mój mąż ma ich tylko 800 tys i takiej słabszej jakości. Myślicie że jest szansa na zapłodnienie? Czuje się bardzo dobrze, trochę czuje kłucie w jajnikach, ale ogólnie ok. Martwię się tylko czy uda im się zapłodnić te moje komórki. 13 dojrzałych i 2 średnio dojrzałe.
slonko mój nie ma co prawda problemów z ilością ale bardzo mało jest tych o prawidłowej morfologii. A kiedyś 3 miesiace po badaniu na którym nie znaleziono ani jednej sztuki plemnika o budowie „prawidłowej” mąż jakimś cudem zapłodnił nienaturalnie. I to była mocna ciaza, tylko niestety nieprawidlowosci genetyczne wyszły na dalszym etapie, sprawa losowa zupełnie nie związana z morfologia plemnikow. A w in vitro wybieraja sobie te plemniki co najlepiej rokują. Jutro się dowiesz ile jajek udało się zapłodnić. Ja wiem ze tostraszny stres, trzymaj się.
 
Do góry