Justin87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2017
- Postów
- 3 181
Wiem. To wszystko jest ciężkie bardzo. Nie mam badań na krzepnięcie zrobionych ale zawsze można zrobić.No wiem, sama mialam takie rozkminki, po 5 transferach sie dopiero do Pasniaka wybralam (4 z pierwszej i 1 z drugiej procedury) ale one wszystkie byly pojedyncze. Wiem przynajmniej ze nie bardzo powinnam podchodzic do transferu po hostero/scrathingu bo to nie dla mnie - NK podwyzszone wiec nie tylko tak nie pomoge ale moge zaszkodzic. I na to NK intralipid wskazany. Moze przynajmniej zrob sobie multitest czyli subpopulacje limfocytow, tylko w drugiej polowie cyklu? Bo ja np kilka transferow z tym drapaniem robilam zypelnie niepotrzebnie. A po tym nie dawali encortonu. No i jesli nie masz problemow z za malo gesta krwia - dlgo sie goja skaleczenia itd, no i pewnie masz jakies tam badania na krzepniecie zrobione - to ja bym na zastrzykach z heparyny podchodzila.
Co do brniecia w immuno to juz sama musisz zdecydowac
To uczucie ciężkości nóg jest straszne, jakby ta krew cały czas się tam zatrzymywała. Muszę o tym też porozmawiać z dr.