Jestem po rozmowie z lekarzem. Steryd mam brać jeszcze przez jakiś czas stopniowo schodzi z dawką. Już umówiłam się na wizytę konsultacyjną z dr. H na 8 maja. Jeszcze ma się ze mną kontaktować opiekun pacjenta w sprawie części zwrotu z procedury, bo będą coś zwracać.
Mam tylko dylemat czy zdecydować się na dawczynię, która będzie stymulowana czy skorzystać z komórek z bazy Invicty. Jest różnica w cenach procedur a u nas musi być jeszcze separacja nasienia i chcę dodatkowo podłoże, więc nie wiem która opcja jest korzystniejsza.