reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mam nadzieję, że Ty też niedługo na ciezarowkach się pojawisz :) a narazie witamy tutaj.
Nie ukrywam że bardzo bym tego chciała..Co tu pisać staramy się z mężem o dzidziusia od 4 lat.Nie wychodziło.Przyczyny jakieś specjalnej nie ma,mąż nasienie dobre moje wyniki w normie.Niedawno zgadałam się z koleżanką która jak wspomniałam jest na cięzarówkach i mówiła że jej się udało po in vitro,takze my dopiero zaczynamy naszą walkę o dziecko,zapisaliśmy sie na wizyte do kliniki w Katowicach i czekamy.Mam nadzieje że nie bede musiała długo czekać na dziecko..Ciągle rodzina wywiera presje dlaczego nie mamy jeszcze dziecka a ja juz nie wiem co odpowiadać.Zajęłam się pracą i popadam w jej wir by nie myśleć za dużo.Jakbyście potrzebowały ksiażki z tematyki kulinarnej a dokładniej nowe ksiązki z kolekcji Lidl to zapraszam :):):)Pracuje w lidlu :):)
 
Tez dobrze sie czuje, mialam podany 1 mrozaczek trzydniowy. Jesli chodzi o leki to biore: encorton, luteine, progesteron besins, lenzetto, estrofem, crinone, acard, neoparin i prolutex, oprocz tego witaminy: modulator homocysteiny, gold krill, folian, kwas foliowy, magneB6 no i jeszcze nospa. Nie przeraz sie ze tak duzo ale przy ostatnim transferze tez mialam duzo lekow a progesteron mialam bardzo niski jak badalam co 2 dni i teraz Pani dr stwierdzila ze musimy jeszcze wiecej ich przyjmowac. Ja dzis troche sobie odpoczywam, a jutro juz ide do pracy, bo mam biurowa i tylko 6 godzin dziennie a w domu bym sfiksowala, bo mieszkam z bratowa ktora juz w 8 miesiacu ciazy i bym nie wytrzymala psychicznie. Wole se w pracy posiedziec a po poludniu pospac... I moze jakos minie :)
Trzymam kciuki rowniez za Ciebie... A Ty jakie leki bierzesz ?
Ja mam luteinę encorton estrogen duohaston zastrzyki porolutex oraz od dziś neoparin
 
Nie ukrywam że bardzo bym tego chciała..Co tu pisać staramy się z mężem o dzidziusia od 4 lat.Nie wychodziło.Przyczyny jakieś specjalnej nie ma,mąż nasienie dobre moje wyniki w normie.Niedawno zgadałam się z koleżanką która jak wspomniałam jest na cięzarówkach i mówiła że jej się udało po in vitro,takze my dopiero zaczynamy naszą walkę o dziecko,zapisaliśmy sie na wizyte do kliniki w Katowicach i czekamy.Mam nadzieje że nie bede musiała długo czekać na dziecko..Ciągle rodzina wywiera presje dlaczego nie mamy jeszcze dziecka a ja juz nie wiem co odpowiadać.Zajęłam się pracą i popadam w jej wir by nie myśleć za dużo.Jakbyście potrzebowały ksiażki z tematyki kulinarnej a dokładniej nowe ksiązki z kolekcji Lidl to zapraszam :):):)Pracuje w lidlu :):)
Hahahaha witam moja Kochana,miło że w końcu posłuchałaś i zapisałaś się na forum.Tu już dziewczyny Ci doradzą co i jak,a ja czekam na ciężarówkach na Ciebie i na reszte tych super dziewczyn.
 
Dziękuję za słowa otuchy. <3 Teraz muszę się wyplakac, tylko tak wyrzuca z siebie wszystkie emocje. Z nowym cyklem zacznę znów walczyć.
spokojnie:-) :) jak zajdziesz w ciąże to nie będziesz pamiętała jak było ciężko. Uszy do góry, rzadko kiedy udaje się za pierwszym razem czasami trzeba trochę się dać przeczołgać. Będzie dobrze.
 
reklama
Nie ukrywam że bardzo bym tego chciała..Co tu pisać staramy się z mężem o dzidziusia od 4 lat.Nie wychodziło.Przyczyny jakieś specjalnej nie ma,mąż nasienie dobre moje wyniki w normie.Niedawno zgadałam się z koleżanką która jak wspomniałam jest na cięzarówkach i mówiła że jej się udało po in vitro,takze my dopiero zaczynamy naszą walkę o dziecko,zapisaliśmy sie na wizyte do kliniki w Katowicach i czekamy.Mam nadzieje że nie bede musiała długo czekać na dziecko..Ciągle rodzina wywiera presje dlaczego nie mamy jeszcze dziecka a ja juz nie wiem co odpowiadać.Zajęłam się pracą i popadam w jej wir by nie myśleć za dużo.Jakbyście potrzebowały ksiażki z tematyki kulinarnej a dokładniej nowe ksiązki z kolekcji Lidl to zapraszam :):):)Pracuje w lidlu :):)
Jaka klinike wybraliscie?
 
Do góry