reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Czesc dziewczyny, postanowiłam wyjsc z krzaków
Regularnie Was czytam i ciesze sie kazda dobra nowina, ale rowniez smuce tymi zlymi... Trzymam za Was wszystkie kciuki!

Jestem juz po transferze 3 dniowego okruszka.
7dpt zrobilam bete wynik to 33,90 SZOK!
Teraz jeszcze przyrost sprawdz i oby jak najwiecej takich dobrych wiadomosci :) ✊✊✊✊
 
Hej:-) :) mam dzisiaj konsultacje z panią dr odnośnie biopsji:D wkoncu :p czy możecie mi powiedziec co dokładnie musze się wypytać? Co musze wiedzieć itd ? Czy któraś miała już biopsje i może pomoc?
Upewnij się ze ona przyjmuje do wiadomości ze mówiąc biopsja masz na myśli biopsja. Bo mój poprzedni myślał ze mi chodzi o scrathing ;)
Zrobił histero, wyogladal, mówi nic niema, potem pobrał materiał. Po wszystkim już w gabinecie pytam kiedy wyniki histpatu a on oczy szerokie... musiał lecieć do zabiegowego ze śmietnika moje tkanki wybierać i tylko dlatego to zrobił ze drake zrobiłam :D
 
Witaj Sesil. Ja na Waszym miejscu od razu uderzałabym do kliniki leczenia niepłodności, takiej z dobrym andrologiem (np Novum W-wa). Oczywiście jeżeli mąż ma możliwość bez kolejek dostać się na Nfz, to równolegle można z tego skorzystać. Co dwie głowy to nie jedna:)

Zapisaliśmy się na czwartek do doktora Artura Pietrusa z kliniki Angelius Provita z Katowic. Na nfz na śląsku nie ma zadnego androloga :(
Przeszukuję cały wątek ale same widzicie ile tutaj jest stron :) z związku z tym czy są tutaj pary z azoospermią które doczekały sie naturalnej ciązy? ze wystarczyło np. udroznic nasieniowody czy np usunąc zylaki? Ciągle mam nadzieję i nie chcę nastawiac się na najgorsze :(
 
@Sesil dopytam, dlaczego uważasz że in vitro "jest najgorsze"? Tak odebrałam Twój powyższy post... Ja jestem wdzięczna metodzie in vitro za to, że pod sercem od 11 tygodni noszę dziecię. Jedynie z czym mogę się zgodzić to kwesta finansowa. My pozbyliśmy się oszczędności mimo dofinansowania z UM.

Nie mówię ze jest najgorsze i pewnie w ostatecznosci się na nie zdecydujemy. My zadnego finansowania z UM niestety nie dostaniemy, będziemy musieli zapłacic wszystko z własnej kieszeni... no ale cóz, kasa zawsze się jakos znajdzie. Mogę zapytac ile Was wyszło invitro? Nie mniej jednak marzy mi się naturalna ciąza więc pytam czy ktos takowej się doczekał przy azoospermi...
 
Zapisaliśmy się na czwartek do doktora Artura Pietrusa z kliniki Angelius Provita z Katowic. Na nfz na śląsku nie ma zadnego androloga :(
Przeszukuję cały wątek ale same widzicie ile tutaj jest stron :) z związku z tym czy są tutaj pary z azoospermią które doczekały sie naturalnej ciązy? ze wystarczyło np. udroznic nasieniowody czy np usunąc zylaki? Ciągle mam nadzieję i nie chcę nastawiac się na najgorsze :(

Niech mąż zrobi badania: FSH, LH, prolaktyna, testosteron. Na wizytę napewno się przyda. W Waszej sytuacji sukcesem bedzie uzyskanie paru zdrowych plemników do in vitro, na naturalsa raczej bym nie liczyła. No ale...cuda się zdarzają:) Daj znać po wizycie co powiedział lekarz.
 
reklama
Niech mąż zrobi badania: FSH, LH, prolaktyna, testosteron. Na wizytę napewno się przyda. W Waszej sytuacji sukcesem bedzie uzyskanie paru zdrowych plemników do in vitro, na naturalsa raczej bym nie liczyła. No ale...cuda się zdarzają:) Daj znać po wizycie co powiedział lekarz.

W klinice powiedzieli by nie robil zadnych badań bo lekarz zleci co nalezy zrobic i jak i wtedy ma isc by nie robic podwójnych czy tez niepotrzebnych badań.
Hmmm... dlaczego tak sądzisz? A jezeli sie okaze ze to zylak blokuje przejście plemników? albo ma niedrozne nasieniowody? Przeciez to mozna chirurgicznie leczyc.... albo wyrównanie hormonów tez przeciez wchodzi w grę. Dlaczego obstawiac od razu najgorsze? :(
 
Do góry